W układach różnicowych z tranzystorami bipolarnymi, napięcie przesunięcia (offset voltage, ) jest istotnym parametrem, który wynika z różnic w charakterystyce tranzystorów wejściowych. Z definicji, to napięcie różnicowe na wejściu, które musi zostać nałożone, aby prądy kolektorów i były równe. Różnica w wartościach prądów kolektorów jest spowodowana przez różnice w parametrach tranzystorów, takich jak prąd nasycenia , który może różnić się między tranzystorami Q1 i Q2.
Zakładając, że tranzystory Q1 i Q2 mają różne prądy nasycenia , napięcie przesunięcia można obliczyć za pomocą wzoru:
gdzie to napięcie termiczne, a i to prądy nasycenia dla tranzystorów Q1 i Q2. Przykład obliczeniowy może pokazać, że różnica w prądach nasycenia rzędu 5% skutkuje napięciem przesunięcia wynoszącym około 1,27 mV. Takie napięcie może wydawać się małe, ale w układach analogowych, gdzie wymagane jest bardzo precyzyjne działanie, może to znacząco wpłynąć na działanie wzmacniacza operacyjnego.
Warto zauważyć, że napięcie przesunięcia jest jedynie jednym z komponentów całkowitego napięcia przesunięcia w układzie wzmacniacza operacyjnego. Inne czynniki, takie jak nierówności w rezystorach kolektorów, mogą również wpływać na wynikowe napięcie wyjściowe, nawet jeśli tranzystory wejściowe są idealnie dopasowane. Dlatego, obliczając napięcie przesunięcia, warto wziąć pod uwagę całą architekturę układu, a nie tylko parametry samych tranzystorów wejściowych.
W układach różnicowych z aktywnym obciążeniem, takich jak układ przedstawiony na rysunku 14.18, podobne zjawiska mogą występować, ale dodatkowo musimy uwzględnić wpływ tranzystorów Q3 i Q4, które tworzą obciążenie. W przypadku, gdy tranzystory Q3 i Q4 są nieidealnie dopasowane, prądy kolektorów i mogą się różnić, co prowadzi do zmian w napięciu wyjściowym. Takie nierówności mogą wynikać z wpływu napięcia wczesnego (Early effect), które powoduje, że nawet przy idealnie dopasowanych tranzystorach wejściowych, napięcie wyjściowe może być różne.
Przykład obliczeniowy w takim układzie pokazuje, że różnica w charakterystykach tranzystorów Q3 i Q4, na przykład 5%, może prowadzić do zmiany napięcia kolektor-emiter na Q4 z 0,6 V do 1,94 V, co w konsekwencji wpłynie na napięcie wyjściowe układu.
W układach z tranzystorami MOSFET, podobne zasady dotyczące napięcia przesunięcia są stosowane. W przypadku układów różnicowych MOSFET, kiedy tranzystory M1 i M2 są idealnie dopasowane, napięcie wyjściowe jest zerowe. Jednakże, w przypadku niedopasowania parametrów tranzystorów, takich jak współczynniki przewodzenia i oraz napięcia progowe i , pojawia się napięcie przesunięcia. Wzór dla napięcia przesunięcia w układzie MOSFET jest podobny do wzoru dla tranzystorów bipolarnych i może być zapisany jako:
gdzie i to napięcia bramka-źródło dla tranzystorów M1 i M2. W praktyce, nawet małe różnice w tych napięciach mogą prowadzić do zauważalnych zmian w napięciu wyjściowym, co może wpłynąć na dokładność działania wzmacniacza.
Podobnie jak w układach bipolarach, w układach MOSFET zmiany w napięciu przesunięcia mogą wynikać z różnic w parametrach tranzystorów. Wartości takich parametrów jak , , a także geometrii tranzystorów są kluczowe w określeniu, jak duży wpływ na układ będzie miało napięcie przesunięcia. W sytuacjach praktycznych, gdy tranzystory są nieidealnie dopasowane, może być konieczne wprowadzenie odpowiednich regulacji (np. przy pomocy rezystorów) w celu minimalizacji wpływu napięcia przesunięcia na pracę wzmacniacza.
Należy również pamiętać, że napięcie przesunięcia jest tylko jednym z wielu efektów nieidealnych, które występują w rzeczywistych układach wzmacniaczy operacyjnych. Inne efekty, takie jak szum termiczny, nieliniowość oraz wpływ temperatury, mogą również wpływać na wydajność i dokładność układu. W związku z tym, podczas projektowania i analizy układów elektronicznych, należy uwzględnić całą gamę efektów nieidealnych, a także zastosować odpowiednie techniki kalibracji i kompensacji, aby zminimalizować wpływ tych zjawisk na finalną funkcjonalność układu.
Jak działa tranzystor wejściowy w układzie TTL i jakie są konsekwencje jego pracy w trybie odwrotnie aktywnym?
W układzie TTL, gdy wszystkie wejścia są na wysokim poziomie (vX = vY = 5 V), tranzystor wejściowy Q1 pracuje w trybie odwrotnie aktywnym. W tym stanie złącze baza-emiter jest spolaryzowane zaporowo, natomiast złącze baza-kolektor jest przewodzące, co oznacza, że emiter i kolektor zamieniają się rolami. Napięcie na bazie vB1 wzrasta do wartości sumy napięć nasycenia tranzystora wyjściowego Qo i napięcia włączenia złącza baza-kolektor tranzystora Q1.
Tryb odwrotnie aktywny charakteryzuje się znacznie mniejszym wzmocnieniem prądowym (βR), zwykle poniżej jedności, co oznacza, że prąd bazy jest silnie ograniczony. W układzie z kilkoma wejściami (np. o współczynniku fan-in równym 2) prąd emitera Q1 dzieli się mniej więcej po równo pomiędzy dwa wejścia, a prąd w trybie odwrotnie aktywnym jest niepożądany, ponieważ stanowi obciążenie dla układu wyjściowego. Prądy te są jednak większe niż prądy wsteczne diod wejściowych w układach DTL, co jest istotną różnicą między TTL a DTL.
Jeśli choć jedno z wejść przejdzie do stanu niskiego (logiczne 0, około 0,1 V), złącze baza-emiter Q1 przechodzi do polaryzacji przewodzącej. Wówczas napięcie na bazie vB1 spada do około 0,8 V, a tranzystor Q1 działa w trybie aktywnym, co umożliwia szybkie odprowadzanie nadmiaru nośników mniejszościowych z bazy tranzystora wyjściowego Qo. Dzięki temu tranzystor wyjściowy szybciej przechodzi ze stanu nasycenia do stanu zatkania, co znacznie skraca czas propagacji sygnału w porównaniu z układami DTL.
Dalsze ulepszenie układu TTL uzyskuje się przez wprowadzenie drugiego stopnia wzmocnienia prądowego, jak w podstawowym układzie NAND TTL. W takim układzie tranzystory Q2 i Qo pracują w nasyceniu, gdy oba wejścia są wysokie. Przejście przynajmniej jednego wejścia na niski poziom powoduje szybkie wyciągnięcie Q2 z nasycenia przez Q1, a rezystor RB umożliwia odprowadzenie nadmiaru ładunku z Qo, co pozwala na szybkie wyłączenie tranzystora wyjściowego.
Analiza prądowo-napięciowa tych układów jest analogiczna do analizy układów DTL, przy czym wartości prądów i napięć są zbliżone. Przykłady obliczeniowe pokazują, jak zmieniają się prądy bazowe i kolektorowe w zależności od stanu wejść.
Propagacja sygnału w układzie TTL może być dodatkowo poprawiona przez zastosowanie stopnia wyjściowego typu totem-pole, który eliminuje rezystor kolektorowy i zastępuje go źródłem prądowym. W układzie takim tranzystory pracują jako wzajemnie sterowane elementy, co umożliwia szybkie ładowanie i rozładowywanie pojemności obciążenia, znacznie skracając czas przełączania. Obciążenie pojemnościowe, składające się z pojemności wejściowych następnych stopni oraz pojemności linii połączeniowych, stanowi istotny czynnik ograniczający szybkość działania układu TTL. Dlatego konstrukcja stopnia wyjściowego ma kluczowe znaczenie dla osiągnięcia krótkiego czasu propagacji.
Ważne jest, aby czytelnik rozumiał, że pomimo pozornie prostego schematu układ TTL opiera się na złożonych zjawiskach fizycznych zachodzących w tranzystorach, szczególnie na nietypowej pracy tranzystora wejściowego w trybie odwrotnie aktywnym. Zrozumienie roli tych zjawisk jest kluczowe dla analizy czasów przełączania oraz doboru parametrów elementów pasywnych w układzie.
Ponadto, warto zwrócić uwagę na fakt, że charakterystyki tranzystorów bipolarowych są asymetryczne względem kierunku przepływu prądu, co wpływa na ich wzmocnienie prądowe w różnych trybach pracy. Niewłaściwe założenia dotyczące symetrii mogą prowadzić do błędów w analizie układu.
Dla pełnego obrazu działania układu TTL niezbędne jest również zrozumienie wpływu pojemności pasożytniczych oraz elementów pasywnych, które decydują o czasie ładowania i rozładowania elementów obciążenia, a co za tym idzie — o ostatecznej szybkości działania całego systemu cyfrowego. Znajomość tych zależności umożliwia projektowanie bardziej efektywnych i szybszych układów logicznych.
Jak obliczenia i parametry w układach elektronicznych wpływają na ich funkcjonowanie?
W analizie układów elektronicznych szczególną uwagę zwraca się na obliczenia związane z parametrami komponentów, ponieważ od nich zależy właściwa praca całego układu. Równania i parametry takie jak napięcie wyjściowe (VO), prąd diody (ID), czy współczynnik wzmocnienia (gm) odgrywają kluczową rolę w projektowaniu i ocenie funkcjonalności obwodów. Dla przykładu, obliczenie wartości VO = 5,685 V w układzie diodowym przy prądzie I_Z = 0,367 mA oraz I_L = 0,975 mA może wskazywać na efektywność konwersji sygnału, przy czym każda zmiana w tych wartościach może wpływać na jakość sygnału wyjściowego.
Jednym z bardziej szczegółowych aspektów obliczeń w układach elektronicznych jest analiza napięcia wstecznego (PIV), które w niektórych układach, jak np. w układzie diodowym, może osiągać wartość 24,8 V. PIV jest istotnym parametrem, który wskazuje na maksymalne napięcie, które może być przyłożone do diody w kierunku odwrotnym, nie powodując jej zniszczenia. Podobnie jak w przypadku mocy (P), która jest obliczana na podstawie napięcia i prądu, np. P = 1,43 mW, wartość mocy informuje o efektywności energetycznej układu. W tym kontekście ważne jest także uwzględnienie zmian w napięciu wyjściowym (ΔVO), które mogą wynikać z fluktuacji w prądzie lub napięciu wejściowym. Takie zmiany mają kluczowe znaczenie dla stabilności i jakości sygnału, co jest istotne w układach analogowych.
Powyższe obliczenia pokazują jak ważna jest precyzyjna kontrola nad parametrami układów, ponieważ niewielkie zmiany mogą mieć znaczący wpływ na ogólną wydajność. Przykładem może być analiza zależności prądu i napięcia w tranzystorach, gdzie identyfikowane są kluczowe wartości takie jak napięcie nasycenia (V_DS) czy prąd drenu (I_D). Dla tranzystorów FET ważne jest także uwzględnienie współczynnika wzmocnienia (g_m), który wpływa na zdolność tranzystora do wzmocnienia sygnału.
Analiza zachowania układów elektronicznych w różnorodnych warunkach, takich jak obciążenie (R_L), rezystancja wejściowa (R_i), czy zmiany w napięciach zasilania (V_1, V_2), jest niezbędna do projektowania stabilnych i wydajnych układów. Na przykład, obliczenie rezystancji (R = 25 kΩ) w przypadku układu z tranzystorem może pozwolić na określenie, jakie napięcie i prąd będą potrzebne do uzyskania pożądanych wyników. Każdy układ wymaga indywidualnej analizy w zależności od jego przeznaczenia, ale wspólnym elementem wszystkich jest dążenie do uzyskania maksymalnej efektywności i stabilności.
Ważne jest, aby pamiętać, że układy elektroniczne muszą być projektowane z uwzględnieniem tolerancji komponentów, ponieważ zmiany w parametrach elementów (np. rezystorów, kondensatorów) mogą prowadzić do znaczących różnic w działaniu całego układu. Tolerancje w komponentach są nieuniknione, a ich efekty powinny być brane pod uwagę przy planowaniu obwodów, zwłaszcza gdy chodzi o aplikacje, gdzie precyzja jest kluczowa.
Dodatkowo, przy projektowaniu układów z tranzystorami, szczególnie ważne jest zrozumienie, jak zmiany w napięciu bramki (V_GS) i napięciu źródła (V_SD) wpływają na wydajność układu. Optymalizacja tych parametrów ma kluczowe znaczenie w układach analogowych, takich jak wzmacniacze, gdzie precyzyjne ustawienie wzmocnienia jest kluczowe dla uzyskania pożądanych wyników. Ustawienie odpowiednich wartości dla współczynnika wzmocnienia, jak np. w przypadku tranzystorów JFET, ma bezpośredni wpływ na charakterystyki pracy całego układu.
Endtext
Jak działa małosygnałowy model wzmacniacza MOSFET i jakie znaczenie mają parametry pracy?
Wzmacniacz z tranzystorem MOSFET, a zwłaszcza jego małosygnałowy model, jest kluczowym elementem w projektowaniu układów liniowych. Zrozumienie jego działania wymaga przejścia od analizy stanu ustalonego (DC) do analizy sygnałów zmiennych (AC). W stanie ustalonym, wszystkie napięcia i prądy są stałe, co pozwala określić punkt pracy (Q-point) tranzystora. W przypadku wzmacniaczy z tranzystorami NMOS, ważne jest, że napięcie zasilania VDD traktowane jest jako źródło napięcia stałego, które w analizie małosygnałowej zastępujemy zwarciem (czyli zerowym oporem) — oznacza to, że punkt połączenia rezystora drenu RD z VDD jest uznawany za masę sygnałową.
Małosygnałowy model NMOS-a jest przedstawiany jako wzmacniacz transkonduktancyjny: sygnał wejściowy w postaci napięcia Vgs powoduje przepływ prądu drenu id = gm * Vgs, gdzie gm to transkonduktancja zależna od punktu pracy. Przy niskich częstotliwościach można pominąć pojemności bramki, więc wejście tranzystora jest traktowane jako obwód otwarty (nieskończony opór).
Jednak pełniejszy model małosygnałowy uwzględnia także skończoną rezystancję wyjściową ro, związaną z modulacją długości kanału, parametr λ. Ten parametr opisuje zmianę prądu drenu w funkcji napięcia Vds, co skutkuje nieidealną charakterystyką tranzystora w obszarze saturacji. W praktyce ro jest odwrotnością nachylenia charakterystyki Id(Vds) w punkcie Q i również zależy od warunków polaryzacji. Włączenie rezystancji ro do modelu pozwala lepiej przewidzieć rzeczywiste wzmocnienie i zachowanie układu.
Zatem małosygnałowy schemat zastępczy tranzystora NMOS składa się z transkonduktancji gm pomiędzy bramką a drenem, a także rezystancji ro równolegle do rezystora RD. Analiza takiego układu pozwala wyliczyć wzmocnienie napięciowe Av, które ma postać Av = - gm * (ro || RD), gdzie symbol || oznacza równoległe połączenie elementów. Minus przy wzmocnieniu oznacza przesunięcie fazowe sygnału wyjściowego o 180 stopni względem wejściowego.
Przykłady numeryczne pokazują, że właściwy dobór parametrów i punktu pracy jest kluczowy dla uzyskania liniowego i stabilnego wzmocnienia. Dla przykładowego tranzystora z VGSQ = 2,12 V i parametrami Kn, VT i λ, obliczamy prąd spoczynkowy, transkonduktancję i rezystancję wyjściową, a następnie wyznaczamy wzmocnienie. Uzyskane wyniki potwierdzają, że wzmocnienie jest ujemne i jego moduł może być kilka razy większy od jedności, co jest cechą dobrego wzmacniacza.
Podobna analiza dotyczy tranzystora PMOS, z tym że kierunki prądów i polaryzacje napięć są odwrócone. Model małosygnałowy PMOS ma tę samą strukturę co NMOS, ale z odwróconymi znakami, co należy uwzględnić przy analizie układów z tranzystorami p-kanalowymi.
Podczas analizy wzmacniaczy MOSFET stosujemy zasadę superpozycji: najpierw obliczamy punkt pracy przy uwzględnieniu tylko źródeł stałych, a następnie zastępujemy elementy małosygnałowymi modelami, zerując źródła DC, aby przeprowadzić analizę sygnałów zmiennych.
Ważne jest, aby czytelnik zdawał sobie sprawę, że:
-
Punkt pracy Q musi leżeć w obszarze saturacji tranzystora, aby wzmacniacz działał liniowo i nie powodował zniekształceń sygnału.
-
Parametry gm i ro są funkcjami warunków pracy i mają kluczowe znaczenie dla charakterystyki wzmacniacza — ich dokładne wyznaczenie wpływa na poprawność projektu.
-
Model małosygnałowy jest uproszczeniem, które działa dobrze dla niewielkich sygnałów i niskich częstotliwości, ale przy wyższych częstotliwościach należy uwzględnić pojemności wejściowe i inne efekty.
-
Faza sygnału wyjściowego jest przesunięta o 180 stopni względem wejścia, co należy brać pod uwagę przy projektowaniu układów wielostopniowych i sprzężeń zwrotnych.
Znajomość i zrozumienie tych zagadnień jest fundamentem efektywnego projektowania i analizy wzmacniaczy opartych na tranzystorach MOSFET.
Jak obliczyć wzmocnienie napięcia w wzmacniaczu JFET?
Wzmacniacze JFET (Junction Field Effect Transistor) są jednymi z podstawowych układów w elektronice, wykorzystywanymi do wzmacniania sygnałów przy użyciu tranzystora polowego. Ich konstrukcja opiera się na polach elektrycznych wytwarzanych przez bramki, co sprawia, że są one czułe na napięcia sterujące i mogą charakteryzować się wysoką impedancją wejściową. Aby zaprojektować taki wzmacniacz, konieczne jest odpowiednie dobranie parametrów tranzystora, takich jak prąd nasycenia (IDSS), napięcie progowe (VP), oraz współczynnik λ. W tym rozdziale zaprezentujemy, jak obliczyć niektóre podstawowe parametry, takie jak wzmocnienie napięciowe (Av) i współczynnik wzmocnienia prądowego (Ai), bazując na zaawansowanych równaniach i przykładach.
W przypadku wzmacniacza z tranzystorem JFET, pierwszym krokiem jest ustalenie punktu pracy układu, znanego jako punkt Q (quiescent point), w którym tranzystor znajduje się w stanie ustalonym, przed wprowadzeniem sygnału zmiennego. Punkt Q określa się na podstawie wartości napięcia źródłowego (VDD) oraz oporu obciążenia (RD). Wartość punktu Q jest istotna, ponieważ decyduje o właściwościach wzmacniacza, takich jak zakres wzmocnienia czy liniowość odpowiedzi.
W kontekście analizy wzmacniacza, ważnym parametrem jest również współczynnik wzmocnienia napięcia (Av), który wyraża stosunek zmiany napięcia wyjściowego do zmiany napięcia wejściowego:
gdzie to napięcie wyjściowe, a to napięcie wejściowe. To wzmocnienie jest podstawowym wskaźnikiem jakości wzmacniacza, a jego wartość zależy od charakterystyk tranzystora, takich jak rezystancje w obwodzie oraz parametry tranzystora JFET, w tym prąd nasycenia IDSS i napięcie progowe VP.
Dla wzmacniacza JFET z rysunku 4.75, gdzie mamy dane tranzystora: IDSS = 2 mA, VP = −2 V, oraz λ = 0, należy obliczyć parametr , który wyraża współczynnik transkonduktancji i jest kluczowy dla wyznaczenia wzmocnienia napięcia. Wartość dla JFET oblicza się na podstawie wzoru:
gdzie to prąd w kanale tranzystora. Po obliczeniu , można określić wzmocnienie napięciowe , korzystając z zależności zależnej od wartości , oporu obciążenia , oraz innych parametrów w obwodzie.
Kiedy mamy już obliczone wzmocnienie napięcia, można przejść do obliczenia wzmocnienia prądowego , które wyraża stosunek prądu wyjściowego do prądu wejściowego:
Wartość tego współczynnika również zależy od parametrów tranzystora oraz charakterystyk obwodu.
Ponadto, w przypadku wzmacniaczy JFET z dodatkowymi elementami, takimi jak kondensatory sprzęgające (CC), rezystory źródła (RS), czy rezystory bramki (RG), należy uwzględnić ich wpływ na impedancję wejściową i wyjściową układu. W przypadku układów takich jak wzmacniacze źródłowe (source-follower), analiza tych elementów pozwala na dokładne obliczenie wzmocnienia oraz parametrów wyjściowych.
Ważnym aspektem projektowania wzmacniaczy JFET jest także zaprojektowanie odpowiednich źródeł napięcia i prądu, tak aby zapewnić stabilność pracy tranzystora w zadanym punkcie Q. Dzięki temu możliwe jest uzyskanie optymalnych parametrów wzmacniacza, takich jak szerokość pasma przenoszenia oraz minimalizacja zniekształceń.
Na koniec warto dodać, że choć JFET jest tranzystorem o specyficznych właściwościach, jego zastosowanie w praktycznych układach wymaga uwzględnienia nie tylko parametrów samego tranzystora, ale także wpływu innych elementów obwodu, takich jak sprzężenia czy impedancje. Kluczowe jest także projektowanie układu w taki sposób, aby uzyskać jak najlepsze wzmocnienie przy zachowaniu wysokiej liniowości oraz stabilności działania. Współczesne techniki komputerowe, takie jak symulacje obwodów, mogą znacząco ułatwić projektowanie i weryfikację wyników, pozwalając na dokładniejsze określenie parametrów wzmacniacza przed jego rzeczywistą implementacją.
Jak skonfigurować środowisko deweloperskie i API w ASP.NET Core?
Jak Mussolini Kształtował Obraz Włoch w Prasie i Kulturze
Jak świadomie rozluźniać ciało i rozwijać somatyczną koordynację?
Jak pobrać, zainstalować i ustawić Google Chrome jako domyślną przeglądarkę w systemie Windows 11?
Jak przygotować perfekcyjne gruszki w winie czerwonym?
Jak kształtowanie rzeczywistości wpływa na postrzeganie polityki i władzy?
Jak bitcoin wpływa na stosunek ryzyka do zwrotu w portfelu inwestycyjnym?
Jak porozumieć się w sytuacji medycznej w Hiszpanii?
Jak nauczyć psa przynosić piwo? Przewodnik po najbardziej nietypowych trikach dla psów
Jak malować skórę i ludzkie postacie w akwareli?
Komitet Rodzicielski w Klasie - Regulamin
Programy nauczania z przedmiotu: „Informatyka i ICT”
Rekomendacje dla nauczyciela dotyczące organizacji pracy projektowej i badawczej uczniów
Dokument zawierający zmienione (skorygowane) informacje opublikowane w raporcie emitenta za 12 miesięcy 2021 roku.

Deutsch
Francais
Nederlands
Svenska
Norsk
Dansk
Suomi
Espanol
Italiano
Portugues
Magyar
Polski
Cestina
Русский