W dzisiejszych czasach wiele osób, niezależnie od przynależności politycznej, ulega wpływom, które kształtują ich poglądy na temat rzeczywistości, często na podstawie postaw politycznych, mediów i tożsamości społecznych. Wydaje się, że te mechanizmy determinują sposób, w jaki postrzegamy niektóre kontrowersyjne kwestie, jak zmiany klimatyczne, rasizm, kwestie związane z orientacją seksualną, a także inne problemy społeczne i ekonomiczne. Zjawisko to, nazywane "dfp" (dyskusyjne spory faktów), wskazuje na głębokie podziały w społeczeństwie, które powstają w wyniku różnic w postrzeganiu faktów, co może prowadzić do trudności w osiągnięciu porozumienia w kwestiach publicznych.

Najczęściej mówi się o "dfp" w kontekście polaryzacji politycznej, w której partie i ich liderzy przyciągają zwolenników, narzucając im określone poglądy na temat różnych zjawisk. Partisanizacja, czyli psychologiczne przywiązanie do jednej z grup politycznych, odgrywa istotną rolę w kształtowaniu tych przekonań, które są wynikiem długotrwałego procesu socjalizacji. Często wyrażają się one w różnicach opinii na temat takich kwestii jak zmiany klimatyczne, rasizm, prawa osób LGBTQ+ czy polityka gospodarcza.

Jednak to nie tylko przynależność partyjna, ale także tożsamości społeczne mają fundamentalny wpływ na to, jak postrzegamy te kwestie. Tożsamość rasowa, etniczna czy płciowa wpływa na sposób, w jaki doświadczamy świata i interpretujemy wydarzenia społeczne. Na przykład, postrzeganie problemów związanych z rasizmem często zależy od tego, czy jesteśmy biali, czy czarnoskórzy, a nasze doświadczenia życiowe kształtują nasze poglądy na temat tego, jak rasizm wpływa na różne dziedziny życia – od edukacji po wymiar sprawiedliwości.

Zarówno tożsamości społeczne, jak i wartości, które są z nimi związane, mają zdolność do kształtowania naszego postrzegania faktów w sposób głęboko osadzony w naszych osobistych doświadczeniach i przekonaniach. W przypadku kwestii takich jak równość rasowa, nasze doświadczenie życia w danej grupie społecznej może sprawić, że będziemy bardziej wyczuleni na problemy związane z dyskryminacją. Podobnie kwestia orientacji seksualnej może stać się dla niektórych kwestią bliską, a dla innych – odległą, zależnie od tego, jak bardzo identyfikują się z daną grupą.

Wszystkie te czynniki prowadzą do sytuacji, w której podziały w społeczeństwie nie są jedynie kwestią politycznych sporów, ale głęboko zakorzenionych różnic w postrzeganiu rzeczywistości. Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że chodzi tylko o różnice ideologiczne, w rzeczywistości mamy do czynienia z czymś znacznie głębszym – o rozbieżności w samym sposobie postrzegania faktów.

Jednym z najistotniejszych mechanizmów, który może podtrzymywać takie podziały, jest wpływ mediów, szczególnie tych, które mają wyraźnie polityczne zabarwienie. W dzisiejszym świecie media często stają się narzędziem manipulacji, w którym liderzy polityczni i dziennikarze wykorzystują swoje platformy, aby promować określone wartości i poglądy, które utrwalają podziały w społeczeństwie. Często mówi się o tzw. "echo chamber", czyli zamkniętej przestrzeni informacyjnej, w której odbiorcy konsumują jedynie treści potwierdzające ich własne przekonania, co tylko pogłębia polaryzację.

Również, w świetle tego zjawiska, należy zauważyć, że konsumowanie politycznych mediów często jest wynikiem wyboru samych konsumentów. To osoby już przywiązane do określonych partii czy ideologii chętnie sięgają po takie źródła informacji. W tym kontekście pojawia się pytanie, czy media rzeczywiście mają aż tak silny wpływ na kształtowanie postrzegania faktów, czy raczej ich rola polega na wzmacnianiu już istniejących poglądów.

Dodatkowo, należy zadać pytanie o długofalowe skutki tych podziałów dla społeczeństwa. Jeśli postrzeganie faktów staje się coraz bardziej zróżnicowane w zależności od wartości, tożsamości społecznych i przynależności partyjnej, może to prowadzić do dalszego pogłębiania polaryzacji i utrudniać budowanie wspólnego gruntu porozumienia. Każdy kolejny krok w kierunku manipulacji informacyjnej może prowadzić do pogłębiania przekonań, które będą trudne do zmiany, nawet w obliczu nowych dowodów.

Ważne jest również, aby zrozumieć, że te procesy mają swoje korzenie w psychologii grupowej. Ludzie, szczególnie w czasach kryzysowych, mają tendencję do szukania informacji, które potwierdzają ich dotychczasowe przekonania. Często jednak ignorują lub odrzucają te, które mogłyby zakwestionować ich postawy. To zjawisko, zwane potwierdzeniem własnych przekonań, jest jednym z kluczowych mechanizmów utrzymujących podziały w społeczeństwie i uniemożliwiających efektywną komunikację między różnymi grupami.

W kontekście polaryzacji warto także pamiętać, że w rzeczywistości, mimo tych podziałów, istnieje pewna przestrzeń do dialogu. Chociaż może się wydawać, że nasze przekonania są niezmienne, badania pokazują, że ludzie potrafią zmieniać swoje poglądy, zwłaszcza jeśli uda się stworzyć warunki sprzyjające refleksji i otwartości na inne punkty widzenia. Kluczowe jest więc zrozumienie mechanizmów, które leżą u podstaw tej polaryzacji, aby móc skutecznie wprowadzać zmiany w sposobie komunikowania się i rozwiązywania konfliktów społecznych.

Jak czynniki ideologiczne i tożsamość rasowa oraz płciowa wpływają na postrzeganie dumy?

Współczesne badania nad tożsamością rasową i płciową w kontekście wartości społecznych coraz częściej uwzględniają nie tylko bezpośrednie preferencje, ale także sposób, w jaki te preferencje kształtują się w odpowiedzi na różne zmienne ideologiczne. W tym kontekście szczególnie interesujące staje się pytanie o to, jak na przykład duma związana z przynależnością do określonej grupy etnicznej czy płciowej wpływa na postrzeganie siebie i innych w ramach szerszej ideologii politycznej.

W badaniach, które uwzględniają zmienną dumy etnicznej, odpowiedzi uczestników klasyfikowane były na skali od 1 do 3, gdzie 1 oznaczało “czasami dumny”, 2 - “czasami zawstydzony, ale głównie dumny”, a 3 - “zawsze dumny”. Średnia wartość dla tej zmiennej wynosiła 2,014, a odchylenie standardowe 0,77. Po przekształceniu odpowiedzi na skalę 0-1, powstały interakcje między duma etniczną a rasą (gdzie 0 oznaczało białych, a 1 - osoby niebiałe). Tak samo, zmienną dumy związanej z płcią pomnożono przez zmienną płci (0 dla mężczyzn i 1 dla kobiet), co dawało średnią wartość 2,14 i odchylenie standardowe 0,75.

W analizach, które obejmowały różne lata, uwzględniono również wpływ identyfikacji ideologicznej. Kontrolowanie tej zmiennej miało na celu oddzielenie wpływu wartości ideologicznych, które są często wynikiem długofalowego procesu formowania się tożsamości, od wpływu zmiennych osobowych takich jak rasa czy płeć. Przeprowadzenie tych analiz pozwalało na lepsze zrozumienie, w jaki sposób przekonania ideologiczne mogą modyfikować lub wzmacniać postawy dotyczące grupy etnicznej lub płciowej. Przekształcono wszystkie zmienne niezależne na skalę 0-1, co umożliwiło łatwiejszą interpretację wyników i ukazało pełny zakres efektów tych zmiennych.

W szczególności, analiza zmiennych takich jak rasa, płeć, wiek, dochód czy poziom wykształcenia pozwalała na lepsze zrozumienie strukturalnych uwarunkowań tożsamości społecznej i jej wpływu na procesy decyzyjne. Na przykład zmienne rasowe (0 = białe, 1 = niebiałe) wykazywały zmiany w latach badania, które wynosiły średnio 0,27 w 2013 roku, 0,20 w 2016 roku, oraz 0,35 w 2017 roku. Odchylenia standardowe dla tej zmiennej wynosiły odpowiednio 0,45, 0,40 i 0,48, co wskazuje na zmienność w postrzeganiu rasowej tożsamości w czasie.

Podobnie, zmienne związane z płcią, takie jak 0 = mężczyzna, 1 = kobieta, zmieniały się w analizowanych latach, z wynikami średnimi 0,53 w 2013 roku, 0,58 w 2016 roku oraz 0,59 w 2017 roku. Odchylenie standardowe w przypadku tej zmiennej wynosiło odpowiednio 0,50, 0,49 i 0,49, co sugeruje, że zmiany w postrzeganiu ról płciowych również miały miejsce, ale nie były one aż tak dynamiczne jak zmiany związane z rasą.

Interesująca jest również analiza zmiennych takich jak wiek, dochód czy wykształcenie, które często stanowią ważne tło dla kształtowania tożsamości politycznej i społecznej. Na przykład średni wiek respondentów w latach badania wynosił około 48 lat, a dochód oscylował wokół 4,8 w skali 0-12, gdzie 0 oznaczało dochód poniżej 10 000 dolarów, a 12 – powyżej 200 000 dolarów. Poziom wykształcenia, również kodyfikowany na skali 0-12, stanowił istotny punkt odniesienia dla oceny wpływu edukacji na procesy tożsamościowe.

Zrozumienie, jak te wszystkie zmienne współdziałają, jest kluczowe dla wyciągania wniosków o kształtowaniu się wartości społecznych. Kiedy badania uwzględniają tylko jedną zmienną (np. rasę, płeć, ideologię), mogą one przeoczyć wpływ innych czynników, które w rzeczywistości mają istotny wpływ na postawy i preferencje. Dlatego tak ważne jest, aby przeprowadzać analizy uwzględniające wiele zmiennych, które razem tworzą pełny obraz tożsamości społecznej i politycznej.

Jak wartości samotranscendencji i konserwatyzmu wpływają na postrzeganie faktów społecznych?

Wartości samotranscendencji i konserwatyzmu stanowią szerokie konstrukty, które w odróżnieniu od takich kategorii jak kolektywizm-indywidualizm czy humanizm-teizm, obejmują szerszy zakres postaw, umożliwiając bardziej kompleksowe przewidywanie opinii społecznych. W odniesieniu do percepcji faktów, można spodziewać się, że te wartości będą miały podobnie szerokie oddziaływanie, co oznacza, że ich wpływ będzie bardziej uniwersalny niż w przypadku klasycznych podziałów wartości.

Zatem można przewidywać, że osoby wyznające wartości samotranscendencji będą skłonne do wiary w istnienie zmian klimatycznych, których przyczyną są działania człowieka, uznania rasizmu za nadal wpływający na życie społeczne oraz przyjęcia przekonania, że orientacja seksualna jest wrodzona. Z drugiej strony, osoby kierujące się wartościami konserwatywnymi będą bardziej skłonne do wątpliwości dotyczących istnienia zmian klimatycznych, twierdzenia, że rasizm nie ma już istotnego wpływu na społeczne nierówności, oraz przekonania, że orientacja seksualna jest wynikiem wychowania lub wyboru.

Modele badań z lat 2016-2017, które uwzględniają te wartości, pokazują, że wyznawcy samotranscendencji o 27 punktów procentowych częściej niż osoby przeciwne tym wartościom wierzą w istnienie antropogenicznych zmian klimatycznych, o 25 punktów procentowych częściej dostrzegają rasizm jako czynnik determinujący nierówności społeczne oraz o 14 punktów procentowych częściej uznają orientację seksualną za wrodzoną. Natomiast osoby popierające wartości konserwatywne są o 17 punktów procentowych częściej skłonne do sceptycyzmu wobec zmian klimatycznych, o 15 punktów procentowych rzadziej uznają rasizm za istotny czynnik, a o 16 punktów procentowych rzadziej uznają orientację seksualną za wrodzoną cechę.

Analizując te dane, nie sposób nie dostrzec, że wartości te mają potężny wpływ na sposób, w jaki ludzie postrzegają świat, a ten wpływ pozostaje niezależny od przynależności ideologicznej, choć może się on ujawniać w większym stopniu w przypadku osób, które wykazują wysoką uwagę na wiadomości polityczne. Zatem, choć partyjne przywództwo może również odgrywać rolę w kształtowaniu poglądów, to wartości związane z samotranscendencją i konserwatyzmem oferują bardziej niezależne i trwalsze mechanizmy kształtowania percepcji faktów.

Warto zauważyć, że szczególną rolę w kształtowaniu postaw społecznych odgrywają nie tylko ogólne wartości, ale i tak zwane fundamenty moralne, które można rozdzielić na kilka kategorii: troska, sprawiedliwość (równość i proporcjonalność), lojalność, świętość i autorytet. Na przykład, osoby lewicowe często koncentrują się na wartościach troski i równości, podczas gdy osoby prawicowe składają większy nacisk na świętość, lojalność i autorytet. Wartości te wyraźnie wpływają na sposób postrzegania zjawisk takich jak zmiany klimatyczne, rasizm czy orientacja seksualna.

Dalsze badania, takie jak te z 2017 roku, pozwalają na jeszcze dokładniejszą analizę, uwzględniając różnorodne zmienne, w tym tożsamość rasową i etniczną, która w dużej mierze determinuje postrzeganie takich kwestii jak rasizm. Wartości samotranscendencji i konserwatyzmu nadal pozostają dominującymi czynnikami w postrzeganiu faktów społecznych, ale coraz większe znaczenie zyskuje także rola moralnych podstaw ideologicznych, które przekładają się na interpretację rzeczywistości.

Zatem, aby w pełni zrozumieć mechanizmy kształtowania opinii społecznych, należy wziąć pod uwagę nie tylko ogólne wartości, ale także bardziej specyficzne zasady moralne, które różnią się w zależności od przynależności ideologicznej. Ważne jest również uwzględnienie roli liderów politycznych, którzy mogą wywierać istotny wpływ na sposób, w jaki jednostki postrzegają te wartości, zwłaszcza w kontekście zaangażowania w mediach i politycznych wiadomościach.