W serialach takich jak Buffy: Postrach wampirów i True Blood można zaobserwować ewolucję reprezentacji postaci LGBTQ w kontekście horroru i fantastyki. W pierwszym przypadku, Joss Whedon, twórca serialu, cenił sobie pozytywne przedstawienie postaci LGBTQ, choć nie obyło się bez kontrowersji. Postać Willow Rosenberg, odgrywana przez Alyson Hannigan, stanowiła ważny krok w stronę inkluzywności, będąc jedną z pierwszych głównych bohaterek serialu, której orientacja seksualna stała się kluczowym elementem fabuły. Jednak jej historia, zwłaszcza po śmierci jej dziewczyny, Tary, wpadającej w mroczny świat czarnej magii, stawia pytanie o to, jak narracja o orientacji seksualnej może być powiązana z motywem „monstrualności” i karania bohaterów za ich wybory.
W odróżnieniu od tego, w serialu True Blood zobaczymy bardziej zróżnicowaną, choć wciąż problematyczną reprezentację. Choć obecność postaci LGBTQ była widoczna, takich jak Lafayette i jego chłopak Jesús, przedstawienie ich intymności było często spłycone i zdezorientowane przez kontekst społeczny. Z kolei w przypadku śmierci postaci po pierwszym zbliżeniu, pojawia się pytanie, czy serial nie stanowił przykład podwójnych standardów w przedstawianiu relacji LGBTQ w porównaniu z heteronormatywnymi.
Seriale Ryan'a Murphy'ego, szczególnie American Horror Story i jego kolejne sezony, stanowiły prawdziwy przełom w reprezentacji LGBTQ w telewizji. Asylum (2012-2013), osadzone w latach 60., kiedy to homoseksualizm wciąż był przestępstwem, przedstawiało trudne realia życia queerowych postaci. Lana Winters, grana przez Sarah Paulson, stała się symbolem odporności, przetrwając w piekle szpitala psychiatrycznego, gwałt, próbę morderstwa i inne horrors. Osadzenie akcji w czasach, kiedy bycie LGBTQ mogło prowadzić do zamknięcia w zakładzie psychiatrycznym, utraty pracy, a nawet więzienia, dodało głębi tej postaci i zwiększyło znaczenie historii queerowej opowiedzianej na tle społecznym.
Po Asylum, Murphy podjął decyzję o rozszerzeniu narracji o tematykę LGBTQ w sposób bardziej dosłowny w Hotelu (2015–2016). Tutaj queerness jest dosłownie związana z monstrualnością, jako że bohaterowie są wampirami i duchami. Warto zauważyć, że w tym przypadku queerowi bohaterowie są przedstawiani nie tylko jako osoby marginalizowane, ale także jako poszukujący miejsca w świecie, gdzie ich tożsamość nie jest ukrywana, a wręcz jest jej pełnym wyrazem. Twórcy Hotelu wyłamali się z tradycyjnych schematów, gdzie postaci LGBTQ często były ofiarami, prezentując ich jako istoty nadprzyrodzone, które, mimo swojej odmienności, walczą o przetrwanie w świecie, który je wyklucza. Wartością dodaną w tym serialu jest ukazanie, że postacie LGBTQ tworzą nie tylko „wybranych” bohaterów, ale także „rodzinę”, która jest w stanie zadbać o siebie i chronić swoją tożsamość, nie rezygnując z przyjemności życia.
Podobne wątki porusza The Walking Dead, który na początku również wprowadził postacie queerowe, takie jak Tara Chambler i Aaron, nie skupiając się jedynie na ich orientacji seksualnej, ale na ich przetrwaniu w postapokaliptycznym świecie. O ile początkowo postaci te były traktowane raczej jako „poboczni bohaterowie”, ich rozwój z czasem pokazał, że queerowe postacie mogą również stanowić trzon narracji o przetrwaniu, lojalności i walce o bezpieczeństwo w ekstremalnych warunkach. Co istotne, postacie queerowe, mimo swojej różnorodności, nie są już traktowane wyłącznie jako ofiary, ale jako pełnoprawni uczestnicy walki o przyszłość.
Wszystkie te przykłady pokazują zmianę w reprezentacji LGBTQ w popkulturze, a szczególnie w serialach telewizyjnych. W przeszłości postacie queerowe były często marginalizowane lub przedstawiane przez pryzmat ich rzekomej monstrualności, czy to w sensie dosłownym, jak w przypadku wampirów, czy symbolicznym, jako osoby wykluczone i wyalienowane. Obecnie te postacie są coraz częściej bohaterami, którzy walczą o swoje miejsce w świecie, nie rezygnując z własnej tożsamości.
Warto dodać, że w kontekście tych seriali, istotnym elementem jest nie tylko wprowadzenie postaci LGBTQ, ale także sposób, w jaki ich orientacja wpływa na fabułę i postrzeganie ich przez innych bohaterów. Warto zauważyć, że orientacja seksualna nie jest już tylko jednym z wielu aspektów postaci, ale staje się istotnym elementem ich tożsamości, który często wpływa na ich działania i wybory życiowe. Reprezentacja LGBTQ w tych serialach, mimo że często powiązana z motywami grozy i nadprzyrodzoności, przyczynia się do szerszej dyskusji na temat normalizacji tych postaci w popkulturze.
Jak South Park ukazuje skutki politycznej poprawności, reklamy i technologii w dobie Trumpa?
Polityczna poprawność w popularnej kulturze jest obecnie jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów. W serialu "South Park" stała się ona centralnym punktem wielu odcinków, a sposób, w jaki jest przedstawiana, daje wgląd w głębokie obawy współczesnej Ameryki. Przykład postaci Pana Garrisona, który rezygnuje ze stanowiska nauczyciela, by wziąć udział w kampanii prezydenckiej "Make America Great Again" i brutalnie walczy z kanadyjskim premierem, stanowi jedno z wielu odniesień do ideologicznych starć, które miały miejsce w amerykańskim społeczeństwie, szczególnie w okresie przed i po wyborach Trumpa. Polityczna poprawność w tym kontekście jest postrzegana jako coś, co pozbawia mężczyzn, szczególnie białych, ich rzekomego prawa do wyrażania opinii bez obaw o represje.
Jednym z bardziej kontrowersyjnych momentów jest obecność "Memberberries" – owoców, które mają zdolność wprowadzania ludzi w stan nostalgii, w którym zapomniane, konserwatywne wartości stają się podstawą do budowania tożsamości politycznej. To zjawisko jest trafnym komentarzem na temat tego, jak silnie niektórzy ludzie tęsknią za przeszłością, ignorując równocześnie jej wady. Na poziomie symbolicznym "Memberberries" odzwierciedlają mechanizmy włączania politycznej poprawności w życie społeczne – kiedy staje się ona narzędziem wykluczającym, zamiast promować inkluzyjność.
Serial w pewnym momencie przekształca polityczną poprawność w narzędzie, które zmusza postacie do konfrontacji z własnym uprzedzeniem i hipokryzją. Charakter Erica Cartmana, przez wiele lat symbolizującego psychopatę, zaczyna zmieniać się pod wpływem działań PC Principal, którego celem jest zdyscyplinowanie uczniów w zakresie języka i postaw. W tym przypadku zmiana ta nie kończy się jednak prosto – postać Cartmana zostaje przytłoczona przez swoje lęki związane z utratą męskości, a kolejne sezony pokazują, jak ten strach przeradza się w obsesję na temat patriarchalnego porządku. Wszystko to przedstawione jest w kontekście agresji, która ma na celu „przywrócenie porządku” poprzez brutalne środki.
Jeśli spojrzymy na trylogię odcinków zamykających sezon 19, dostrzegamy zderzenie technologii, politycznej poprawności, reklamy i gentryfikacji w unikalnej symbiozie. W odcinkach tych, temat reklam i ich rosnącej roli w społeczeństwie staje się dominującym wątkiem, a postać Jimmy'ego, redaktora gazety szkolnej, która odmawia dodawania sponsorowanych treści, staje się symbolem niezależności w obliczu globalnej dominacji przemysłu reklamowego. "Super School News" staje się dla wielu mieszkańców South Parku swoistym objawieniem, które zmienia sposób myślenia o tym, jak bardzo zautomatyzowane i wyrafinowane stały się reklamy. Przedstawiane są one jako potężna, niemalże nieśmiertelna siła, która nieustannie dostosowuje się do ludzkich pragnień i obaw, eliminując iluzję wolnej woli.
Warto zwrócić uwagę na motyw reklam, które w "South Parku" zostają personifikowane, stając się niemalże istotami ludzkimi. Takie przedstawienie reklam jest komentarzem na temat roli sztucznej inteligencji i danych w kształtowaniu ludzkich wyborów. Twórcy serialu już w 2015 roku przewidzieli rozwój technologii, które pozwalają na tworzenie coraz bardziej zaawansowanych algorytmów reklamowych. Postać Leslie, która okazuje się być żywą reklamą, jest uosobieniem nowoczesnego „influencera”, którego zadaniem jest wywieranie wpływu na decyzje innych. Zjawisko to przypomina nam o coraz bardziej powszechnym problemie manipulacji w internecie, który wkrótce stanie się jeszcze bardziej zaawansowany, gdy technologia AI połączy się z siłą mediów społecznościowych.
Całość przedstawionych wątków może być odczytywana jako komentarz do zjawiska, które Freud nazwał "uncanny" – niepokojącego uczucia, które pojawia się w momencie, gdy coś staje się jednocześnie znajome i obce. Z jednej strony reklamy i technologie są częścią naszego życia, ale z drugiej strony coraz bardziej oddzielają nas od realnych, ludzkich doświadczeń, stając się autonomicznymi bytami, które mogą w przyszłości przejąć kontrolę nad naszymi decyzjami. W tym kontekście "South Park" staje się nie tylko satyrą, ale i przewidywaniem tego, w jakim kierunku podąża nasze społeczeństwo, zdominowane przez technologie, które uczą się, a nieustannie zbierają nasze dane.
Jest to także ważny sygnał dla współczesnych konsumentów – ukazuje, jak reklamy mogą kształtować nasze postawy, preferencje, a nawet wybory życiowe, wpływając na nas w sposób, który wcześniej wydawał się niemożliwy. Wiąże się to z pytaniem o granice prywatności w erze cyfrowej oraz o to, czy jesteśmy w stanie w pełni kontrolować informacje, które o nas zbierają.
Dlaczego orientalne dywany nie pasują do zachodnich wnętrz?
Jak wykorzystać istniejące rurociągi gazu ziemnego do transportu wodoru?
Jakie są charakterystyki histologiczne i radiologiczne zmian niechordomatycznych w obrębie kości klinowej?

Deutsch
Francais
Nederlands
Svenska
Norsk
Dansk
Suomi
Espanol
Italiano
Portugues
Magyar
Polski
Cestina
Русский