Graniopharyngiomy są guzami neuroepitelialnymi, które zazwyczaj lokalizują się w okolicy siodła tureckiego i przełączają się na różne struktury mózgu, takie jak nerwy wzrokowe, przysadka, podwzgórze, a także trójkąt w strefie komór bocznych. Chociaż rzadkie, ich obecność powoduje poważne trudności w diagnostyce i leczeniu. Istnieje wiele podejść chirurgicznych, które różnią się w zależności od lokalizacji guza, jego rozmiaru i stopnia zaawansowania. W przypadku guzów w okolicach siodła tureckiego, jednym z najczęściej stosowanych podejść jest chirurgia transsphenoidalna, ale w zależności od charakterystyki guza, alternatywą może być podejście przez czaszkę.
Podejścia chirurgiczne do resekcji graniopharyngioma, w tym te minimalnie inwazyjne, jak metoda endoskopowa, stają się coraz bardziej popularne w leczeniu tego typu nowotworów. W przypadku guzów cystycznych przeprowadza się nakłucie i umieszczanie odpowiednich urządzeń, jak na przykład rezerwuar Ommaya, w celu odprowadzenia płynu i zmniejszenia ciśnienia wewnątrzczaszkowego. Po takim zabiegu pacjent może być następnie poddany leczeniu za pomocą radioterapii, w tym technik takich jak Gamma Knife, co pozwala na precyzyjne usunięcie resztek guza.
Kluczowym wyzwaniem, zarówno podczas samego zabiegu, jak i w późniejszym okresie rekonwalescencji, jest zachowanie funkcji nerwów wzrokowych. U wielu pacjentów, zwłaszcza tych z guzem sufrasellarowym, dochodzi do uszkodzeń wzroku, które mogą pogarszać się nawet po operacji. Bardzo ważne jest zatem ścisłe monitorowanie stanu funkcji wzrokowych zarówno przed, jak i po operacji. Wprowadzenie metod obrazowania, takich jak 3D fiber-tracking, umożliwia dokładną ocenę drożności struktur mózgowych, takich jak ciała suteczkowate, słupy przednie i spoidło przednie, co może pomóc w zachowaniu ich funkcji.
Warto zauważyć, że choć chirurgia stanowi główny sposób leczenia graniopharyngioma, nie zawsze zapewnia pełne wyleczenie. Często konieczne jest uzupełnienie leczenia o terapie dodatkowe, takie jak radioterapia. Istnieje również możliwość rozwoju nawrotów, zwłaszcza w przypadku graniopharyngioma cystycznych, które mogą ponownie wypełniać się płynem po początkowym leczeniu.
Istotnym elementem leczenia jest również ocena ryzyka uszkodzeń przysadki, podwzgórza i innych struktur mózgowych, które mogą prowadzić do powikłań hormonalnych, takich jak niedoczynność przysadki, zaburzenia równowagi metabolicznej oraz otyłość. Podobnie jak w innych przypadkach neurochirurgicznych, rehabilitacja pooperacyjna, w tym terapia hormonalna i wsparcie psychologiczne, jest niezbędnym elementem procesu leczenia i powrotu do zdrowia.
Współczesna chirurgia graniopharyngioma wymaga multidyscyplinarnego podejścia, łącząc chirurgów, neurochirurgów, radioterapeutów i endokrynologów w celu jak najpełniejszego wyleczenia pacjenta. Ważne jest, aby leczenie było dostosowane do indywidualnych potrzeb pacjenta, co oznacza potrzebę ścisłego monitorowania pooperacyjnego stanu zdrowia.
Dodatkowo, pomimo postępujących metod leczenia, nie wszystkie przypadki są identycznie traktowane, co wynika z dużej różnorodności anatomicznych i biologicznych tych guzów. Wciąż obserwuje się nowe podejścia, które mogą zaoferować większe możliwości leczenia, w tym techniki związane z chirurgią minimalnie inwazyjną oraz bardziej precyzyjną radioterapią. Jednak istotne jest, aby pacjenci byli świadomi ryzyka powikłań oraz tego, jak ważna jest stała opieka pooperacyjna i monitorowanie przez cały okres leczenia.
Jak nowoczesne technologie zmieniają planowanie i wykonywanie operacji neurochirurgicznych?
Nowoczesne technologie w neurochirurgii znacząco zmieniły podejście do planowania i przeprowadzania operacji mózgu. Szczególną rolę w tym kontekście odgrywają narzędzia obrazowania, które umożliwiają chirurgowi dokładną ocenę anatomicznych i funkcjonalnych struktur mózgu. Precyzyjne mapowanie obszarów mózgu oraz śledzenie i ocena szlaków neuronalnych stały się kluczowe w przeprowadzaniu operacji, szczególnie w przypadkach guzów mózgu.
Współczesne techniki, takie jak rezonans magnetyczny (MRI) i tomografia komputerowa (CT), odgrywają istotną rolę w diagnozie i planowaniu operacji. Jednak największe postępy zostały poczynione dzięki wprowadzeniu obrazowania w czasie rzeczywistym, które pozwala na intraoperacyjną ocenę strukturalną i funkcjonalną mózgu pacjenta. Stosowanie rezonansu magnetycznego o wysokiej rozdzielczości, zarówno przed operacją, jak i podczas zabiegu, umożliwia uzyskanie trójwymiarowego obrazu mózgu, co znacząco zwiększa bezpieczeństwo procedur.
Intraoperacyjne MRI, stosowane na przykład w operacjach guzów mózgu, takich jak glejaki, umożliwia monitorowanie postępu usuwania guza oraz kontrolowanie ewentualnego uszkodzenia ważnych struktur, takich jak drogi korowo-rdzeniowe czy ośrodki odpowiedzialne za mowę. Podczas zabiegu chirurg może na bieżąco uzyskiwać obrazy, które pozwalają na precyzyjniejsze usunięcie guza przy minimalnym ryzyku uszkodzenia zdrowych tkanek.
Techniki takie jak fMRI (funkcjonalny rezonans magnetyczny) oraz DT-MRI (dyfuzja tensorowa MRI) pozwalają na obrazowanie aktywności mózgu w czasie rzeczywistym, co umożliwia chirurgowi ocenę funkcjonalnych obszarów mózgu i ich zależności z guzem. Dzięki takim narzędziom możliwe jest uniknięcie uszkodzenia obszarów odpowiedzialnych za funkcje językowe, motoryczne czy sensoryczne, co wcześniej stanowiło wyzwanie w neurochirurgii.
Dzięki zaawansowanym technologiom obrazowania możliwe jest także przeprowadzanie tzw. „obudowy trójwymiarowej” mózgu, która w dużym stopniu poprawia precyzję operacji. Przykładem jest użycie osiriX, popularnego oprogramowania do renderowania trójwymiarowych obrazów, które pomaga w dokładnym określeniu lokalizacji guza i planowaniu dostępu chirurgicznego. Dzięki takim narzędziom, a także dodatkowym funkcjom, takim jak symulacja rzeczywistego pola operacyjnego, chirurg może lepiej zaplanować zabieg, zmniejszając ryzyko powikłań.
Z kolei technologie takie jak neuronawigacja i monitorowanie funkcji neurofizjologicznych w czasie rzeczywistym oferują dodatkowe możliwości śledzenia ważnych struktur mózgowych. Celem jest zminimalizowanie ryzyka uszkodzenia kluczowych obszarów mózgu odpowiedzialnych za funkcje motoryczne, czuciowe i poznawcze. Obecność monitoringu elektrofizjologicznego, na przykład w postaci mapowania dróg motorycznych czy szlaków językowych, stanowi ważny element decyzji chirurgicznych, które są podejmowane w trakcie operacji.
Z kolei rozwój narzędzi takich jak trójwymiarowa ultrasonografia czy technologia trójwymiarowego renderowania z wykorzystaniem oprogramowania open-source, pozwala na wypracowanie nowych metod planowania zabiegów w trudnych przypadkach, takich jak guzy śródmózgowe czy nowotwory bazalne. Innowacyjne podejście do planowania operacji przy użyciu takich narzędzi pozwala także na dokładniejsze prognozowanie skutków pooperacyjnych oraz lepsze dostosowanie operacji do indywidualnych potrzeb pacjenta.
Równocześnie pojawiają się także wyzwania związane z rozwojem tych technologii. Współczesne systemy obrazowania są kosztowne, a dostęp do nich bywa ograniczony, szczególnie w krajach o niższych zasobach finansowych. W takich przypadkach, pomimo dużych postępów w dziedzinie technologii, neurochirurgowie muszą wykorzystywać dostępne narzędzia w sposób bardziej oszczędny i dostosowany do warunków lokalnych.
Należy jednak pamiętać, że mimo rozwoju technologii, żadne narzędzie nie zastąpi doświadczenia chirurga. Nowoczesne technologie stanowią wsparcie, ale to umiejętności i decyzje medyczne lekarza wciąż są kluczowe. Również przygotowanie pacjenta oraz jego rehabilitacja po operacji pozostają istotnym elementem procesu leczenia.
Technologie w neurochirurgii umożliwiły rewolucję w sposobie, w jaki planujemy i przeprowadzamy operacje mózgu. Dzięki zaawansowanym narzędziom obrazowania możliwe jest precyzyjniejsze usuwanie guzów i mniejszych urazów, a także lepsze prognozy w zakresie jakości życia pacjentów po zabiegu. Jednak kluczem do sukcesu pozostaje umiejętne łączenie technologii z doświadczeniem i wiedzą chirurga, a także zapewnienie dostępu do tych technologii w różnych częściach świata.
Jakie czynniki wpływają na wybór zakresu resekcji w przypadku glejaka?
Rozmowa na temat glejaków, w tym przede wszystkim glejaka wielopostaciowego (glioblastoma multiforme), koncentruje się w dużej mierze na odpowiednim doborze zakresu resekcji chirurgicznej. Ważnym aspektem jest zrozumienie, że decyzje dotyczące tego zakresu nie są podejmowane wyłącznie na podstawie rozmiaru guza, ale również uwzględniają takie czynniki, jak lokalizacja guza, stopień zaawansowania, rodzaj glejaka, oraz możliwa reakcja mózgu na interwencję chirurgiczną.
W literaturze naukowej wiele badań wskazuje, że im większy zakres resekcji guza, tym większa szansa na poprawę przeżywalności pacjentów. Badania pokazują, że radykalna resekcja może wydłużyć życie pacjentów z glejakiem, zwłaszcza gdy dotyczy to guzów, które nie infiltrują bezpośrednio struktur krytycznych, takich jak ośrodki mowy czy ruchu. Z drugiej strony, nadmierne usunięcie tkanki nowotworowej w obszarach funkcyjnych mózgu może prowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń neurologicznych. W tym kontekście wyjątkową rolę pełni podejście oparte na tzw. "maksymalnie bezpiecznej resekcji", które pozwala na uzyskanie optymalnych wyników klinicznych bez naruszania funkcji neurologicznych pacjenta.
Stosowanie technik obrazowania, takich jak rezonans magnetyczny (MRI) w trakcie operacji, a także coraz bardziej zaawansowane technologie takie jak dyfuzyjna tomografia rezonansowa (DTI), pozwalają na precyzyjniejsze planowanie operacji. Umożliwiają one chirurgowi lepsze rozpoznanie granic guza, a także wykrycie obszarów funkcyjnych, które muszą zostać oszczędzone. Dodatkowo, elektrodozrosty subkorowe, które polegają na stymulowaniu kory mózgowej i rejestrowaniu odpowiedzi, odgrywają istotną rolę w operacjach na guzach znajdujących się w pobliżu obszarów odpowiedzialnych za funkcje ruchowe czy językowe.
Jednakże decyzja o zakresie resekcji nie jest jedynie wynikiem precyzyjnych technik obrazowania. Zależy ona również od takich czynników, jak możliwość oceny operacyjnej, preferencje pacjenta, oraz dostępność doświadczenia chirurgicznego. Zatem chirurg, który nie tylko dysponuje odpowiednim sprzętem, ale i wiedzą dotyczącą najnowszych metod, może dokonać wyboru najbezpieczniejszego dla pacjenta zakresu interwencji. W szczególności, w przypadkach, gdy guz znajduje się w pobliżu stref mózgu odpowiedzialnych za funkcje niezbędne do życia codziennego, decyzje te są wyjątkowo trudne i wymagają szczegółowej oceny ryzyka.
Kolejnym istotnym zagadnieniem jest rola methylacji promotora MGMT w ocenie rokowniczej pacjentów z glejakiem. Obecność tej zmiany genetycznej znacząco wpływa na odpowiedź na leczenie, w tym na przeżycie pacjentów, którzy przeszli resekcję chirurgiczną. Badania sugerują, że methylacja MGMT może stanowić marker, który pomaga przewidywać, które pacjenci będą mieli lepsze wyniki po operacji i leczeniu adjuwantowym. Niemniej jednak, nie można traktować methylacji MGMT jako jedynego czynnika determinującego wybór zakresu resekcji. Każdy przypadek jest indywidualny, a decyzje chirurgiczne są podejmowane na podstawie całokształtu informacji dostępnych na temat pacjenta i guza.
Oprócz wspomnianych wyżej metod diagnostycznych i oceny klinicznej, coraz częściej zwraca się uwagę na psychologiczne aspekty leczenia. Przeprowadzenie radykalnej resekcji, mimo że może wydłużyć życie pacjenta, wiąże się z ryzykiem powikłań neurologicznych, które mogą znacznie obniżyć jakość życia. W tym kontekście, oprócz aspektów technicznych, istotne jest również wsparcie emocjonalne pacjentów i ich rodzin, które pomaga w akceptacji wyników leczenia, niezależnie od jego charakteru.
Rozwój metod chirurgicznych, w tym coraz dokładniejsza intraoperacyjna wizualizacja struktur mózgu, pozwala na przeprowadzanie coraz bardziej precyzyjnych resekcji, co w konsekwencji zwiększa przeżywalność pacjentów. Jednak, jak pokazuje praktyka, sama technologia nie wystarczy. Kluczową rolę w skuteczności leczenia odgrywa doświadczenie chirurga oraz jego zdolność do podejmowania trudnych decyzji w trakcie operacji, dostosowanych do indywidualnych potrzeb pacjenta.
Jakie są wyniki i strategie leczenia guzów wzgórza i jąder podstawnych?
Zgłaszane procedury chirurgiczne oraz ich wyniki, opisane przez różnych autorów, pokazują szeroki zakres podejść do leczenia guzów mózgu, w tym guzów wzgórza i jąder podstawnych. Wspólne wnioski to konieczność precyzyjnego rozpoznania, dostosowania leczenia do stopnia zaawansowania guza oraz skutków ubocznych związanych z różnymi metodami terapii.
W badaniach nad guzami wzgórza i jąder podstawnych, chirurgiczne podejścia są różnorodne, w zależności od lokalizacji guza, jego charakterystyki histologicznej oraz ogólnego stanu zdrowia pacjenta. Często wykonywane procedury obejmują biopsje stereotaktyczne, reseksje chirurgiczne oraz instalację układów zastawkowych. Dla pacjentów z guzem wzgórza, podejście przezczaszkowe, przezsiekowe lub przezkulkowe jest standardem. Osiągnięcie całkowitej resekcji guza (GTR) jest możliwe w większości przypadków, co jednak nie oznacza braku ryzyka wystąpienia powikłań.
Po operacjach pacjenci mogą zmagać się z różnymi efektami ubocznymi, takimi jak pogorszenie funkcji motorycznych, zaburzenia pamięci, zmiany behawioralne, deficyty wzrokowe czy uszkodzenia nerwów czaszkowych. Badania wskazują, że powikłania te mają charakter przejściowy u około 56% pacjentów, podczas gdy u 18% stają się one trwałe. Z drugiej strony, u około 43% pacjentów obserwuje się znaczne poprawienie się objawów przedoperacyjnych, a 37,5% osiąga dobry status funkcjonalny po zabiegu.
Wśród procedur stosowanych w leczeniu guzów wzgórza wymienia się także systemy odprowadzania płynu mózgowo-rdzeniowego, w tym zastawki komorowo-otrzewnowe (VP) i komorowo-przedsionkowe (VA). Zastosowanie radioterapii (RT) i chemioterapii (CT) w przypadkach zaawansowanych guzów stanowi część leczenia wspomagającego, zwłaszcza w przypadkach, gdzie usunięcie guza jest niemożliwe. Wykorzystanie stereotaktycznej radioterapii Gamma Knife pozwala na precyzyjne naświetlanie obszarów guza przy minimalnym uszkodzeniu zdrowych tkanek.
Dane demograficzne pacjentów w badanych grupach pokazują średnią wieku pacjentów na poziomie około 35 lat, z lekką przewagą mężczyzn. Wśród badanych pacjentów, guzy wzgórza były najczęściej klasyfikowane jako astrocytoma (wszystkie stopnie złośliwości), oligodendroglioma, ganglioglioma oraz ependymoma. W szczególności guzy o niskiej złośliwości (np. pilocytic astrocytoma) charakteryzują się lepszym rokowaniem i możliwością pełnego usunięcia. Z kolei nowotwory wysokozłośliwe, takie jak glioblastoma czy anaplastyczne astrocytomy, wiążą się z gorszymi wynikami leczenia i krótszym czasem przeżycia.
Czas trwania objawów przedoperacyjnych, takich jak podwyższone ciśnienie wewnątrzczaszkowe (ICP), zaburzenia wzrokowe, motoryczne i czuciowe, także różni się w zależności od rodzaju guza. U pacjentów z guzami wzgórza typowe objawy obejmują bóle głowy, nudności, zaburzenia równowagi i zaburzenia widzenia, które wynikają z ucisku na struktury mózgu. Przeprowadzenie odpowiedniej diagnostyki obrazowej (tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny) jest niezbędne do zaplanowania leczenia chirurgicznego.
W obliczu takich wyzwań, zarządzanie pacjentem z guzem wzgórza wymaga nie tylko doświadczenia chirurgicznego, ale także dokładnej oceny ryzyka powikłań oraz możliwości zastosowania terapii wspomagających, takich jak radioterapia czy chemioterapia. Wyniki leczenia zależą od wielu czynników, w tym od typu histologicznego guza, jego lokalizacji, wieku pacjenta oraz ogólnego stanu zdrowia.
Zrozumienie specyfiki guza wzgórza i jąder podstawnych, jak również złożoności leczenia chirurgicznego i wspomagającego, jest kluczowe dla opracowania skutecznych strategii terapeutycznych. Współczesne podejścia, mimo że dają szanse na poprawę jakości życia i wydłużenie przeżycia, wciąż stawiają przed specjalistami wyzwania związane z powikłaniami i długoterminowym monitorowaniem pacjentów.
Jakie są wyzwania i wyniki leczenia meningiomów w obrębie złącza czaszkowo-szyjnego?
Meningiomy zlokalizowane w obrębie złącza czaszkowo-szyjnego to rzadkie, ale niezwykle trudne do leczenia nowotwory, które mogą powodować poważne uszkodzenia neurologiczne i wymagają precyzyjnego podejścia chirurgicznego. W latach 2008-2021 w naszej instytucji wykonano 18 resekcji meningiomów w obrębie otworu wielkiego. W przypadku 66% pacjentów (12 osób) były to kobiety, a średni wiek całej grupy wynosił 53 lata, z przedziałem od 21 do 82 lat. Wyjątkowo, tylko jeden pacjent miał lokalizację pozagałkową. U większości pacjentów (61%) meningiomy występowały na przednim lub bocznym obrzeżu otworu wielkiego, co miało istotne znaczenie przy planowaniu dostępu operacyjnego.
Symptomatologia przedoperacyjna w dużej mierze obejmowała niedowłady nerwów czaszkowych, bóle głowy, bóle okolicy potylicznej, oraz parestezje kończyn górnych i dolnych. Objawy te często były związane z kompresją nerwów lub zaburzeniami krążenia w obrębie złącza czaszkowo-szyjnego. Zajęcie dolnych nerwów czaszkowych, takich jak nerw IX, X, XII, było obecne w 50% przypadków. Ponadto, w 27% pacjentów obserwowano hemiparezę, a 30% miało zaburzenia chodu. Niezwykle istotnym objawem była postępująca utrata siły w rękach i nogach, co wskazuje na zaawansowane zmiany w obrębie ośrodkowego układu nerwowego.
Podstawowym narzędziem diagnostycznym w przypadku meningiomów złącza czaszkowo-szyjnego były preoperacyjne badania obrazowe – tomografia komputerowa (CT), rezonans magnetyczny (MRI), angiografia tomograficzna (CTA) oraz angiografia magnetyczna (MRA), które umożliwiły precyzyjne określenie lokalizacji guza, jego wielkości oraz relacji z ważnymi strukturami anatomicznymi, takimi jak tętnica kręgowa czy rdzeń kręgowy. Dzięki tym badaniom możliwe było również określenie ryzyka uszkodzeń neurologicznych w trakcie zabiegu, co miało kluczowe znaczenie w planowaniu operacyjnym.
Chirurgiczne usunięcie meningiomów w obrębie złącza czaszkowo-szyjnego wymagało zastosowania dostępu podpotylicznego, z rozszerzeniem w stronę najbardziej dotkniętą przez guz. Wykorzystywano cięcie typu „hockey-stick” w przypadkach, gdy guz obejmował tkanki miękkie szyi, co pozwalało na uzyskanie odpowiedniego dostępu do miejsca zmiany. W większości przypadków udało się uzyskać odpowiedni dostęp chirurgiczny, a w żadnym przypadku nie było konieczności resekcji kondyli potylicznego czy nadmiernego naciągania elementów nerwowych. W tej grupie pacjentów 55,5% (10 osób) osiągnęło całkowitą resekcję guza (GTR), natomiast 44,5% (8 osób) poddano resekcji subtotalnej (STR).
Adjuwantowa terapia radioterapeutyczna, zarówno tomoterapia, jak i radiochirurgia stereotaktyczna (SRS-GK), była stosowana u części pacjentów, głównie po subtotalnych resekcjach, w celu zapobiegania nawrotom choroby. W przypadku dwóch pacjentów, którzy doświadczyli nawrotu, jeden z nich nie otrzymał terapii wspomagającej po resekcji subtotalnej, a drugi pacjent, mimo oferowanej resekcji całkowitej, zdecydował się na zastosowanie terapii radioterapeutycznej z powodu ciasnego owinięcia tętnicy kręgowej wokół guza. Czas do nawrotu wynosił średnio 6,5 roku. Mimo to, obaj pacjenci osiągnęli stabilność choroby po zastosowanej terapii.
Pomimo postępów w technikach chirurgicznych, wciąż istnieje ryzyko powikłań związanych z tego typu operacjami. Do najczęstszych powikłań należały wycieki płynu mózgowo-rdzeniowego (CSF) oraz wodogłowie, które występowały u kilku pacjentów i wymagały dalszych procedur, takich jak wstawienie przetoki komorowo-otrzewnowej (VPS). W jednej z przypadków operacja doprowadziła do uszkodzenia rdzenia mózgowego i śmierci pacjenta w wyniku niedokrwienia pnia mózgu, co podkreśla niebezpieczeństwa związane z tego rodzaju interwencjami chirurgicznymi.
Po operacji 75% pacjentów doświadczyło poprawy przedoperacyjnych objawów, 18% miało pogorszenie, a w 6% objawy pozostały stabilne. Większość przypadków poprawy dotyczyła objawów neurologicznych, takich jak ból głowy, parestezje oraz zaburzenia czucia. Należy jednak zauważyć, że u trzech pacjentów wystąpiły nowe, trwałe deficyty neurologiczne, a u dwóch osób pogorszenie postoperacyjnego stanu zdrowia było związane z lekką hemiparezą.
Ostatecznie, jak pokazują wyniki, leczenie meningiomów złącza czaszkowo-szyjnego pozostaje wyzwaniem. Kluczowym elementem jest precyzyjna diagnostyka obrazowa, umiejętność wykonania operacji z zachowaniem strukturalnych bezpieczeństw oraz odpowiednia strategia leczenia wspomagającego, która może obejmować radioterapię lub inne techniki.
W kontekście wyników leczenia, warto zwrócić uwagę na rolę ścisłej współpracy zespołów neurochirurgicznych, radiologicznych i onkologicznych. Stosowanie odpowiednich technik chirurgicznych oraz podejście multidyscyplinarne zwiększają szanse na skuteczne leczenie i minimalizowanie ryzyka powikłań. Jednak, jak pokazuje doświadczenie, nie ma jednego „idealnego” sposobu leczenia, a każde przypadki wymagają indywidualnego podejścia do diagnozy, leczenia oraz rehabilitacji pooperacyjnej.
Jakie wyzwania stawiały ożaglowane i wiosłowe statki wojenne w zakresie wentylacji, nawodnienia i konstrukcji kadłuba?
Jakie choroby skóry mogą wpływać na zdrowie dzieci i dorosłych?
Czy Watergate zmienił sposób myślenia o skandalach politycznych?

Deutsch
Francais
Nederlands
Svenska
Norsk
Dansk
Suomi
Espanol
Italiano
Portugues
Magyar
Polski
Cestina
Русский