Generatywna sztuczna inteligencja (Generative AI) to termin obejmujący technologie i modele, które są zdolne do tworzenia nowych danych, obrazów, tekstów czy dźwięków na podstawie nauki z istniejących danych. W jej skład wchodzą takie modele jak sieci generatywne (GAN), autoenkodery variacyjne (VAE) oraz inne bardziej zaawansowane architektury, które rewolucjonizują liczne dziedziny, od przetwarzania obrazów po modelowanie finansowe. Generatywna AI ma ogromny potencjał, który może być wykorzystywany w różnorodny sposób, w tym w medycynie, finansach, a także w sztuce i rozrywce.

W obszarze wizji komputerowej najczęściej wykorzystywane są sieci GAN (Generative Adversarial Networks), które umożliwiają generowanie realistycznych obrazów, w tym syntetyzowanie zdjęć czy tworzenie przejść między obrazami, co jest szczególnie istotne w zadaniach takich jak tłumaczenie obrazów z jednej domeny na inną (np. przekształcanie szkiców w realistyczne obrazy). Modele takie jak DCGAN, StyleGAN czy ProGAN są szeroko stosowane w aplikacjach takich jak generowanie obrazów, rozpoznawanie obiektów czy tworzenie obrazów na podstawie tekstu. GANy znalazły także zastosowanie w medycynie, w tym przy odkrywaniu leków, gdzie wykorzystywane są do przewidywania interakcji między cząsteczkami, co przyspiesza proces tworzenia nowych terapii.

W przetwarzaniu języka naturalnego (NLP) metody takie jak VAE oraz GAN są wykorzystywane do generowania tekstów, podsumowań, a także tłumaczeń maszynowych. Jednym z najważniejszych osiągnięć w tej dziedzinie jest zdolność generowania różnorodnych i kontekstowo odpowiednich tekstów, co pozwala na automatyzację takich procesów jak pisanie artykułów czy tworzenie raportów. Modele takie jak RelGAN, MaskGAN czy Df-GAN są stosowane w generowaniu treści tekstowych na podstawie określonych danych wejściowych, co ma zastosowanie w generowaniu nowych wiadomości, artykułów czy postów na portalach społecznościowych.

Również w dziedzinie zdrowia, generatywna AI wykazuje duży potencjał, szczególnie w odkrywaniu nowych leków i materiałów. Sieci GAN, jak GANsDTA, zostały zastosowane do przewidywania powinowactwa między lekami a ich docelowymi receptorami, co pozwala na szybsze odkrywanie nowych substancji aktywnych. AI może także pomagać w analizie obrazów medycznych, wspierając lekarzy w diagnozowaniu i klasyfikowaniu różnych schorzeń. Ponadto, w kontekście opieki zdrowotnej, generatywne modele umożliwiają symulowanie różnych scenariuszy leczenia, wspierając decyzje oparte na danych.

W kontekście robotyki, gdzie AI jest stosowane do nawigacji autonomicznych pojazdów i systemów robotycznych, generatywna sztuczna inteligencja ma zastosowanie w tworzeniu zaawansowanych systemów uczenia się, które umożliwiają robotom adaptację do zmieniającego się środowiska. Systemy takie jak NavFormer, które wykorzystują transformery w procesie nawigacji, pozwalają na bezpieczne poruszanie się robotów w trudnych, nieznanych warunkach.

Oprócz bardziej tradycyjnych zastosowań w przemyśle, generatywna sztuczna inteligencja wkracza także do świata sztuki i kultury. Tworzenie obrazów, muzyki, a nawet literatury za pomocą sztucznej inteligencji staje się coraz bardziej powszechne. Technologie takie jak VQ-VAE, które wykorzystują autoenkodery w procesie generowania obrazów, pozwalają na produkcję dzieł sztuki, które mogą stanowić nowy rozdział w historii kreatywności. Z kolei StyleGAN, który jest jednym z najpotężniejszych narzędzi do tworzenia realistycznych obrazów, otwiera nowe możliwości dla artystów, którzy chcą eksperymentować z obrazami, które wcześniej byłyby nieosiągalne.

Jednakże, mimo ogromnego potencjału generatywnej sztucznej inteligencji, istnieją także wyzwania i zagrożenia. Z jednej strony, takie technologie mogą być wykorzystywane do tworzenia dezinformacji, np. w postaci fałszywych obrazów lub tekstów, które wyglądają bardzo realistycznie, ale są całkowicie nieprawdziwe. Ponadto, zastosowanie AI w tworzeniu treści artystycznych wywołuje pytania o to, kto jest prawdziwym twórcą dzieła, a także w jaki sposób powinno się zdefiniować granice w sztuce generowanej przez maszyny. Istnieje także problem etyczny związany z ochroną danych i prywatności, zwłaszcza gdy systemy AI zaczynają tworzyć treści na podstawie danych osobowych lub wrażliwych informacji.

Generatywna AI zmienia sposób, w jaki postrzegamy i tworzymy technologie. Zdolność maszyn do generowania nowych treści, przewidywania przyszłych zdarzeń czy tworzenia obrazów nie tylko rewolucjonizuje przemysł, ale także rodzi nowe pytania filozoficzne i etyczne. W miarę jak technologie te będą się rozwijać, prawdopodobnie otworzą przed nami zupełnie nowe możliwości, ale także wyzwań, które będziemy musieli rozwiązać, zanim w pełni je zaakceptujemy.

Jakie wyzwania stawia przed nami sztuczna inteligencja generatywna?

Sztuczna inteligencja (AI) jest jednym z najbardziej wpływowych technologicznych zjawisk współczesności. Jej rozwój zmienia sposób, w jaki postrzegamy rzeczywistość, jak tworzymy, komunikujemy się i podejmujemy decyzje. W szczególności AI generatywna, zdolna do tworzenia treści na podstawie prostych poleceń w języku naturalnym, stawia przed społeczeństwem zarówno wielkie nadzieje, jak i poważne wyzwania. Od momentu wprowadzenia modeli językowych dużych rozmiarów (LLM), takich jak GPT-3 czy GPT-4, zaczęliśmy dostrzegać nie tylko ogromny potencjał, ale także złożone problemy, które wymagają głębszej refleksji etycznej i społecznej.

Unia Europejska, a także Stany Zjednoczone, dostrzegły konieczność regulowania tego typu technologii. Akt Sztucznej Inteligencji (AI Act), który ma na celu ustanowienie wspólnych zasad dotyczących AI w Europie, dostrzega specyficzne wyzwania związane z takimi modelami, jak generatywna AI. Choć w odróżnieniu od USA, Unia Europejska nie wskazuje wprost na generatywną AI, to wprowadza pojęcie „uniwersalnych modeli AI”, które obejmują również generatywne modele AI, takie jak modele językowe.

W Stanach Zjednoczonych podejście do regulacji jest bardziej zróżnicowane. Prezydencki rozporządzenie wykonawcze, podpisane przez Joe Bidena w 2023 roku, przedstawia różne definicje AI, w tym AI generatywnej, wskazując na jej zdolność do tworzenia syntetycznych treści, takich jak teksty, obrazy, wideo czy dźwięki, na podstawie dostarczonych danych wejściowych. Z kolei w Unii Europejskiej akcent kładzie się raczej na ogólny charakter AI, której wszechstronność pozwala na jej zastosowanie w różnych dziedzinach.

Pojawia się jednak pytanie, jak zrozumieć rzeczywistość, którą generatywna AI tworzy, i jak my, jako ludzie, będziemy wchodzić w interakcje z tymi reprezentacjami rzeczywistości. Istotnym jest przyjęcie podejścia epistemologicznego, które nie tylko bada, jak AI generatywna przedstawia świat, ale także jak jej reprezentacje odbiegają od tego, co człowiek uznaje za rzeczywiste. W tym kontekście szczególną uwagę należy zwrócić na cztery główne wyzwania epistemologiczne, które stoją przed nami w związku z rozwojem AI generatywnej.

Pierwszym wyzwaniem jest kwestia kwalifikacji. AI generatywna, która tworzy treści na podstawie wcześniej przetworzonych danych, często nie jest w stanie w pełni oddać złożoności i kontekstu rzeczywistego świata. To, co AI przedstawia, może być zniekształcone lub uproszczone w sposób, który wprowadza nas w błąd.

Drugim wyzwaniem jest niezawodność. Choć systemy AI mogą generować treści, które wydają się realistyczne, nie oznacza to, że są one zawsze poprawne lub wiarygodne. W szczególności, AI generatywna może produkować treści, które są częściowo prawdziwe, ale z poważnymi niedokładnościami, które mogą mieć dalekosiężne konsekwencje, jeśli zostaną przyjęte za pewnik.

Kolejnym wyzwaniem jest pluralizm i nowość. Modele generatywne, wykorzystujące ogromne zbiory danych, mogą tworzyć treści, które wydają się reprezentować różne perspektywy, jednak w rzeczywistości opierają się na wzorcach i przekonaniach zawartych w tych danych. AI może więc wpłynąć na postrzeganą różnorodność poglądów, tworząc iluzję pluralizmu, podczas gdy w rzeczywistości powielają się określone narracje.

Ostatnim wyzwaniem jest technologiczna zależność. W miarę jak coraz częściej korzystamy z narzędzi AI, nasze zdolności do samodzielnego rozwiązywania problemów, podejmowania decyzji i tworzenia treści mogą słabnąć. Zbyt silne uzależnienie od sztucznej inteligencji w tworzeniu treści może prowadzić do zaniknięcia krytycznego myślenia i utraty autonomii twórczej.

W kontekście tych wyzwań, generatywna AI stawia również przed społeczeństwem poważne wyzwania normatywne. Przede wszystkim, AI generatywna może prowadzić do koncentracji władzy w rękach kilku dużych firm technologicznych, które kontrolują rozwój tych systemów. W rezultacie, powstaje ryzyko, że nie tylko same algorytmy, ale także dane wykorzystywane do ich trenowania, staną się narzędziem dominacji.

Innym zagrożeniem jest perpetuacja istniejących uprzedzeń i dyskryminacji. Modele AI uczą się na danych historycznych, które mogą zawierać błędy lub uprzedzenia. Jeśli nie zostaną odpowiednio kontrolowane, te błędy mogą być powielane w generowanych treściach, co prowadzi do dalszej marginalizacji pewnych grup społecznych.

Również, istnieje ryzyko technologicznego rozwiązania problemów społecznych. Wiele osób ma tendencję do postrzegania technologii, w tym AI generatywnej, jako remedium na problemy społeczne, nie dostrzegając, że w wielu przypadkach problemów tych nie da się rozwiązać jedynie za pomocą technologii. Zamiast tego, mogą zostać ukryte prawdziwe przyczyny nierówności społecznych lub problemów z edukacją.

Z tego względu, ważne jest nie tylko tworzenie regulacji i norm, które będą chronić użytkowników przed potencjalnymi nadużyciami, ale również głębsza refleksja nad tym, jak sztuczna inteligencja generatywna kształtuje nasze postrzeganie rzeczywistości. Zrozumienie tych wyzwań jest kluczowe dla odpowiedzialnego rozwoju tej technologii oraz jej bezpiecznego i sprawiedliwego wprowadzenia w życie.

Jak Gen AI reprezentuje rzeczywistość i jakie ma to implikacje epistemologiczne?

Reprezentacja rzeczywistości przez generatywną sztuczną inteligencję (Gen AI) osiąga obecnie tak wysoki poziom, że coraz trudniej odróżnić jej wyniki od tych stworzonych przez człowieka. Ta zdolność stawia jednak pytania nie tylko normatywne, ale i epistemologiczne — w jaki sposób Gen AI przedstawia rzeczywistość i jak wpływa to na ludzi, którzy z nią wchodzą w interakcje? Człowiek, jako „silnik semantyczny”, operuje znaczeniem i sensem, nadając światu interpretację osadzoną w kontekście i doświadczeniu. Gen AI jest natomiast „silnikiem syntaktycznym”, który przetwarza ogromne ilości danych przez złożone struktury, takie jak sieci neuronowe, ale nie posiada zrozumienia ani świadomości przetwarzanych informacji.

W przeciwieństwie do metody naukowej, gdzie wiedza opiera się na weryfikowalnych modelach i wyjaśnieniach, wyniki Gen AI są pozbawione takiego teoretycznego fundamentu. To rodzi konieczność krytycznego badania działania Gen AI, zwłaszcza w kontekście jego wpływu na działania ludzkie i podstawy ich uzasadniania. Prawna epistemologia dostarcza tu użytecznej perspektywy, gdyż prawo jako system normatywny interpretuje i stosuje przepisy w ramach wspólnego systemu, poddając swoją wiedzę kontroli i dyskusji przez różne strony. Wiedza prawna jest procesem progresywnym, budowanym na wspólnym wysiłku ekspertów i podlegającym stałemu nadzorowi.

W tym aspekcie reprezentacja rzeczywistości przez Gen AI różni się zasadniczo od reprezentacji prawnej z trzech powodów. Po pierwsze, choć wyniki Gen AI mogą być precyzyjne tam, gdzie istnieją standardy mierzalności, brak im zdolności do nadawania znaczenia i weryfikacji epistemicznej przez wspólnotę. Modele językowe (LLM) nie są zdolne do przejścia na poziom metajęzykowy, aby kwalifikować swoje wypowiedzi czy argumentować ich poprawność. Po drugie, prawo precyzyjnie określa zakres wyjaśnienia przyczynowego i przewidywania skutków prawnych zdarzeń, natomiast Gen AI nie potrafi samodzielnie dokonać retrospektywnej ani predyktywnej analizy przyczynowo-skutkowej. To rodzi pytanie, jak system prawny może regulować zdarzenia, jeśli nie jest w stanie określić, gdzie zaczyna się i kończy wiedza o ich genezie i konsekwencjach. Po trzecie, wiedza wytwarzana przez Gen AI nie wymaga społeczności interpretatorów do jej zastosowania, podczas gdy prawo jest produktem społecznym, rozwijanym i weryfikowanym przez kolektyw ekspertów.

Podejście prawnej epistemologii opiera się na wspólnym procesie reprezentacji i walidacji, natomiast Gen AI oferuje jedynie produkt końcowy, co budzi obawy o powtarzalność i kontrolę. Kontrola ta jest kluczowa, ponieważ ten, kto kontroluje pytania, kontroluje odpowiedzi, a ten, kto kontroluje odpowiedzi, kontroluje rzeczywistość. Przykładem jest możliwość uzyskania od ChatGPT różnych, często sprzecznych odpowiedzi na to samo pytanie, co podkreśla potrzebę mechanizmów zapewniających odpowiedzialność i przejrzystość działania Gen AI. Brak zdolności do nadawania znaczenia i weryfikacji wiarygodności stawia fundamentalne pytania o rolę Gen AI w procesach decyzyjnych.

Epistemologiczne aspekty Gen AI otwierają szeroką dyskusję nad naturą wiedzy, jej pozyskiwaniem, reprezentacją i weryfikacją. Ważne jest, by rozważyć, jak zrównoważyć reprezentację rzeczywistości przez Gen AI z interpretacją człowieka. Wprowadzenie odpowiednich zabezpieczeń i mechanizmów kontroli jest niezbędne, by ograniczyć ryzyko błędnych lub manipulacyjnych interpretacji i by chronić procesy decyzyjne przed nadmiernym zaufaniem do maszynowych odpowiedzi.

Istotne jest również uświadomienie sobie, że Gen AI, jako narzędzie syntaktyczne, nie zastępuje ludzkiego rozumienia i doświadczenia, lecz powinien działać jako wspomaganie, a nie ostateczny autorytet w zakresie wiedzy. Refleksja nad tym, że wiedza wymaga wspólnoty interpretatorów i ciągłej walidacji, jest kluczowa dla odpowiedzialnego wdrażania i korzystania z generatywnych technologii sztucznej inteligencji.

Jak technologia manipulacyjna zmienia procesy podejmowania decyzji w erze sztucznej inteligencji?

W świecie cyfrowym, gdzie decyzje konsumenckie są coraz bardziej kształtowane przez technologie, pojawia się zjawisko, które zostało nazwane "ciemnymi wzorcami" (dark patterns). Są to techniki stosowane w interfejsach online, które podważają autonomię użytkowników i zmieniają sposób, w jaki podejmują oni decyzje. Zgodnie z definicją Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), ciemne wzorce to praktyki biznesowe, które wykorzystują elementy architektury wyboru w internecie, by dezorientować, zmuszać lub manipulować konsumentami, co może prowadzić do szkód, które trudno lub niemożliwe jest zmierzyć.

Jednym z najbardziej niepokojących aspektów współczesnych manipulacyjnych technologii perswazyjnych jest ich zdolność do podważania procesów podejmowania decyzji na poziomie indywidualnym. Wzmocnione przez sztuczną inteligencję, techniki te tworzą nowe formy manipulacji, które można nazwać "drugą generacją ciemnych wzorców" czy też "hipernudżami". Sztuczna inteligencja umożliwia tworzenie dostosowanych środowisk, które maksymalizują wpływ na decyzje konsumentów, uwzględniając ich indywidualne błędy poznawcze i preferencje.

Przykład nudżingu — subtelnego kierowania wyborami ludzi, jak umieszczanie sałatki przed słodyczami w sklepie — staje się coraz bardziej wyrafinowany w erze cyfrowej. Hipernudż, napędzany przez AI, może zmienić całą wirtualną przestrzeń sklepu tak, by pasowała do psychologicznych wzorców użytkownika, bazując na jego analizie i przewidywaniach co do tego, jak podjąłby decyzje. Zatem, techniki oparte na algorytmach stają się coraz bardziej złożone, wykraczając poza tradycyjne formy manipulacji, z jakimi mogliśmy mieć do czynienia w bezpośrednich interakcjach.

Sztuczna inteligencja, integrując się z takimi manipulacyjnymi wzorcami, wprowadza nowy poziom personalizacji, którego nie da się porównać do żadnej wcześniejszej formy perswazji. Dzięki generatywnej sztucznej inteligencji, jak w przypadku tzw. LGAIM (Large Generative AI Models), algorytmy mogą wykorzystywać ogromne zbiory danych do tworzenia najbardziej efektywnych, dostosowanych środowisk dla pojedynczego użytkownika. Te AI potrafią zmieniać słowa, obrazy czy dźwięki, tak by odpowiadały indywidualnemu profilowi użytkownika, przyczyniając się do jeszcze bardziej wyrafinowanego procesu manipulacji. W efekcie, użytkownicy stają się częścią spersonalizowanego "pułapki" cyfrowych algorytmów, co stanowi poważne zagrożenie dla ich wolności myślenia i prywatności.

Przykładem skali tych zjawisk może być głośna sprawa Cambridge Analytica, która ujawniła, jak daleko mogą sięgać możliwości manipulacji za pomocą analizy danych i sztucznej inteligencji. Te narzędzia pozwalają nie tylko na manipulowanie użytkownikami w czasie rzeczywistym, ale także na precyzyjne dopasowywanie technik perswazyjnych do psychologicznych preferencji jednostki. Na tym etapie już nie wystarczy zwykła analiza danych osobowych; potrzebna jest zaawansowana technologia, która będzie w stanie przewidzieć decyzje użytkowników i odpowiednio wpływać na ich zachowanie.

Zdolność tych systemów do wykorzystania AI w procesie manipulacyjnym budzi poważne obawy w kontekście ochrony praw człowieka, w tym prawa do autonomii, prywatności oraz wolności myślenia. Wielu ekspertów wskazuje na potrzebę stworzenia nowych standardów ochrony, w tym wprowadzenia prawa do "suwerenności poznawczej", czyli prawa do samodzielnego kształtowania swoich myśli, wolnych od technologicznych ingerencji.

W odpowiedzi na te wyzwania, Unia Europejska zaczęła podejmować pierwsze kroki w walce z manipulacjami cyfrowymi. Choć działania te są jeszcze w fazie rozwoju, już teraz istnieją regulacje, które mają na celu ochronę konsumentów przed manipulacyjnymi technologiami. Przykładem jest ogólne rozporządzenie o ochronie danych osobowych (RODO), które ma na celu ograniczenie możliwości wykorzystywania danych użytkowników w sposób, który mogłyby wywołać negatywne skutki dla ich decyzji i autonomii. Jednak, jak pokazuje analiza obecnych przepisów, nie każda forma manipulacji jest już objęta istniejącymi regulacjami, co wskazuje na konieczność dalszego dostosowywania prawa do nowych wyzwań.

W kontekście ochrony użytkowników w świecie cyfrowym, istotne jest także zrozumienie, jak bardzo technologia może wpływać na nasze decyzje, nie tylko w obszarze konsumpcji, ale także w życiu codziennym. Równocześnie, konieczne jest, by w miarę rozwoju technologii, zapewniać odpowiednią edukację społeczną, która pozwoli obywatelom rozpoznać i zrozumieć mechanizmy manipulacji, których mogą doświadczyć w sieci. Technologie, które mogą kształtować nasze wybory, powinny być używane z zachowaniem najwyższych standardów etycznych, a ich wpływ na nasze życie nie może pozostawać niezauważony.