Cyfryzacja i sztuczna inteligencja (AI) stały się nieodzownymi elementami nowoczesnego procesu budowlanego, szczególnie w tak wymagającej dziedzinie jak budowa tuneli. Przemiany te przynoszą ze sobą nie tylko zaawansowane narzędzia technologiczne, ale i nowe podejście do projektowania, zarządzania, a także minimalizowania ryzyka, które dotychczas wiązało się z tymi skomplikowanymi projektami inżynieryjnymi. W kontekście tunelingu cyfryzacja umożliwia stworzenie platformy cyfrowej, która optymalizuje procesy budowlane, harmonogramy oraz umożliwia dokładniejsze planowanie i koordynację działań, szczególnie w fazach przedprojektowych. Dzięki temu znacząco oszczędza się czas na rejestrowanie informacji oraz komunikację. W przypadku budowy tuneli cyfryzacja pozwala na optymalizację planowania trasy tunelu, strategii wykopu oraz alokacji zasobów.
Cyfryzacja nie tylko wspomaga podstawowe procesy budowlane, ale również umożliwia rozwój oprogramowania inżynieryjnego o wyższej mocy obliczeniowej oraz większej pojemności pamięci, które odpowiadają na zaawansowane potrzeby technologiczne branży budowlanej. Technologie takie jak czujniki, modelowanie 3D i cyfrowe bliźniaki wspierają digitalizację projektów tuneli, monitorowanie postępu wykopu oraz rozwijanie strategii przewidywalnej konserwacji. Wprowadzenie biur cyfrowych w całym cyklu projektowania, budowy i utrzymania tuneli daje możliwość monitorowania w czasie rzeczywistym oraz analizy danych. Staje się to kluczowym elementem inteligentnej budowy, ponieważ zastosowania cyfryzacji w tunelowaniu obejmują cyfrowe modele tuneli, systemy sterowania TBM (maszynami wiertniczymi) oraz zaawansowane techniki cyfrowej analizy, które służą zarządzaniu ryzykiem, śledzeniu postępu oraz optymalizacji wydajności.
Współczesne wyzwania w projektach budowy tuneli wymagają nie tylko zaawansowanej technologii, ale i odpowiedniego podejścia do procesów decyzyjnych, które tradycyjnie były zdominowane przez doświadczenie i wiedzę inżynierów. W kontekście tunelowania, problemy związane z nieprzewidywalnymi warunkami geologicznymi, zagrożeniami bezpieczeństwa czy zmieniającym się środowiskiem wymagały nowych rozwiązań. W odpowiedzi na te wyzwania coraz większą wagę przykłada się do intelektualizacji procesów budowlanych, w tym w szczególności budowy tuneli. Integracja baz wiedzy, superkomputerów oraz systemów sztucznej inteligencji pozwala na symulowanie procesów decyzyjnych przypominających ludzkie myślenie. Zastosowanie sztucznej inteligencji w tunelowaniu usprawnia planowanie, analizę ryzyka oraz optymalizację procesów, umożliwiając podejmowanie mądrzejszych decyzji, które reagują na zmieniające się warunki podczas wykopu.
Sztuczna inteligencja nie tylko redukuje koszty produkcji, ale również zwiększa efektywność i bezpieczeństwo budowy. Modele AI mogą przewidywać potencjalne problemy, takie jak zapadanie się gruntu czy infiltracja wód gruntowych, umożliwiając wcześniejsze działania mające na celu uniknięcie opóźnień i kosztownych napraw. Co więcej, inteligentne systemy pozwalają na automatyzację rutynowych zadań i udoskonalenie strategii budowlanych. W kontekście tunelowania, smart place budowy pełnią funkcję zarządzania sprzętem, monitorowania środowiska, nadzoru nad stabilnością tunelu czy transportu materiałów, łącząc zaawansowane techniki, takie jak głębokie uczenie się, algorytmy ewolucyjne czy uczenie przez wzmacnianie, co daje inżynierom narzędzia do podejmowania bardziej precyzyjnych decyzji, tym samym zwiększając bezpieczeństwo, wydajność i precyzję.
Ważnym aspektem jest również współpraca między zespołami, która staje się kluczowa w projektach budowy tuneli. Koordynacja ludzi, sprzętu i technologii w takim przedsięwzięciu jest niezbędna do zapewnienia wydajności i minimalizowania ryzyka. Współpraca między zespołami oraz urządzeniami, takimi jak maszyny TBM, redukuje potrzebę obecności pracowników na miejscu, co sprzyja poprawie efektywności oraz zwiększa bezpieczeństwo. Dzięki real-time communication między TBM a zespołami wsparcia możliwe jest natychmiastowe dostosowanie strategii wykopu, co minimalizuje przestoje i zapobiega wypadkom w trudnych warunkach, takich jak miękkie podłoże czy wysokie ciśnienie wód gruntowych. Współpraca między projektantami a zespołami budowlanymi jest kluczowa dla dokładnego wdrożenia projektów oraz uzyskania informacji zwrotnej na temat procesu budowy. Interakcja tunelu z otaczającym środowiskiem geologicznym, w tym zarządzanie stabilnością gruntu, bezpieczeństwem środowiskowym czy wentylacją, jest istotna w kontekście wyzwań takich jak osuwiska, deformacje gruntu czy zmieniające się warunki geologiczne.
W obliczu wzrastających wymagań indywidualnych rozwiązań, dostosowanych do specyficznych warunków geologicznych, bezpieczeństwa czy czynników środowiskowych, personalizacja projektów budowlanych staje się niezbędna. W kontekście tunelowania, możliwość dostosowania projektów i struktur tuneli do unikalnych warunków geologicznych zapewnia optymalizację procesów budowlanych i poprawia zarówno efektywność, jak i bezpieczeństwo na każdym etapie projektu. Wymaga to zastosowania zaawansowanych technik, takich jak projektowanie generatywne, elastyczne projektowanie czy optymalizacja topologii, które pozwalają na bardziej efektywne konfiguracje strukturalne i lepszą integrację z sąsiednią infrastrukturą. Technologie te umożliwiają inżynierom ocenę alternatywnych rozwiązań projektowych, które wcześniej byłyby trudne do osiągnięcia.
Cyfryzacja, sztuczna inteligencja, współpraca i personalizacja to cztery główne elementy, które wyznaczają przyszłość budownictwa tuneli. Wymagają one współpracy różnych dyscyplin inżynierskich, zastosowania najnowszych technologii oraz precyzyjnego zarządzania procesami, co pozwala na tworzenie bezpiecznych, efektywnych i nowoczesnych projektów infrastrukturalnych.
Jak ocenić wydajność prognoz geologicznych z wykorzystaniem modelu OHMM?
W kontekście monitorowania procesu uczenia się modelu OHMM (Online Hidden Markov Model), istotnym elementem oceny jest błąd log-likelihood, który pozwala zmierzyć różnicę między najbardziej prawdopodobnymi stanami a rzeczywistymi stanami geologicznymi. Błąd log-likelihood jest zdefiniowany na podstawie różnicy pomiędzy log-likelihood uzyskanym z modelu a rzeczywistymi danymi geologicznymi. Na każdym kroku czasowym, przy użyciu zaktualizowanego modelu, najprawdopodobniejsza sekwencja ukrytych stanów (od początku do chwili t) jest określana za pomocą algorytmu Viterbiego. Uzyskane prawdopodobieństwa posteriori służą do obliczenia log-likelihood, który następnie jest porównywany z log-likelihood odpowiadającym rzeczywistej sekwencji stanów. Oto wzór, który definiuje błąd log-likelihood:
gdzie to błąd log-likelihood, to średnia log-likelihood odpowiadająca najbardziej prawdopodobnym stanom, wywnioskowanym z modelu , a to średnia log-likelihood odpowiadająca rzeczywistej sekwencji stanów.
W kontekście geologii, model OHMM może być wykorzystany do dwóch podstawowych zadań: wnioskowania i prognozowania. Wnioskowanie pozwala na określenie ukrytego ryzyka geologicznego na podstawie dostępnych obserwacji geologicznych. Prognozowanie zaś, wybiega w przyszłość, przewidując ryzyko geologiczne na kolejne kroki czasowe. Oba te zadania są oceniane za pomocą dokładności wstecznej (backward accuracy) i dokładności przewidywania (forward accuracy).
Dokładność wsteczna ocenia zdolność modelu do wnioskowania ukrytych stanów na podstawie dostępnej sekwencji obserwacji. Z kolei dokładność przewidywania ocenia zdolność modelu do rozszerzania interpretacji ukrytych stanów na przyszłe kroki czasowe, dla których brak jest nowych obserwacji. Dalsze szczegóły tych dwóch scenariuszy wdrożeniowych przedstawiono w poniższej tabeli.
Jednakże, w praktyce, prognozowanie przyszłego ryzyka geologicznego ma znacznie większe znaczenie. Wczesne wykrywanie ryzyk geologicznych daje operatorom wystarczająco dużo czasu na podjęcie odpowiednich działań. Dlatego właśnie ocena dokładności przewidywania w kontekście przyszłych stanów geologicznych jest kluczowa. Wzór na dokładność przewidywania w kolejnych krokach czasowych prezentuje się następująco:
gdzie to funkcja oceny dokładności dla przewidywanej i rzeczywistej sekwencji, to liczba kroków przewidywania w przyszłość, to przewidywane stany w przyszłości, a to rzeczywiste stany geologiczne.
Tabela 2 przedstawia dwa scenariusze zastosowania opracowanego modelu OHMM: wnioskowanie i prognozowanie. Scenariusz wnioskowania odnosi się do interpretacji ukrytego ryzyka geologicznego na podstawie dostępnych danych z obserwacji, natomiast scenariusz prognozowania rozszerza tę interpretację na przyszłość, pomagając przewidywać potencjalne zagrożenia. Oceny tych scenariuszy dokonuje się za pomocą wspomnianych wcześniej dokładności wstecznej i przewidywania.
W praktyce, prognozowanie ma kluczowe znaczenie. Wczesne wykrywanie ryzyka geologicznego daje operatorom wystarczająco dużo czasu na reakcję, co może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo i efektywność prac budowlanych. Dlatego, ocena dokładności prognoz jest istotnym elementem w implementacji modelu OHMM w geotechnice.
Przykładem takiego modelu w zastosowaniach geotechnicznych może być analiza ryzyka geologicznego w kontekście tuneli. W jednym z badanych przypadków, w Singapurze, wykonano analizę stanu geologicznego w odniesieniu do 915 pierścieni tunelu. Wykorzystując system klasyfikacji gleb, jak USCS (Unified Soil Classification System), rozróżniono kilka typów gleb w zależności od ich właściwości fizycznych i behawioralnych: piasek rzeczny, stary aluwium, glina rzeczna, glina morska oraz glina organiczna. Do określenia ryzyka geologicznego przypisano trzy kategorie: niski, średni i wysoki poziom ryzyka, co stanowiło podstawę do oceny i prognozy.
Również w tym kontekście wyzwaniem pozostaje interpretacja ryzyka geologicznego w obszarze nieobjętym wykopami. W takich przypadkach, gdzie brakuje dokładnych danych, wykorzystanie mechanizmu rozszerzenia sekwencji stanów (np. w ramach metod wnioskowania i prognozowania) staje się niezbędne do skutecznego przewidywania przyszłych zagrożeń.
Jak poprawić dokładność klasyfikacji geologicznych warunków wykopaliskowych przy użyciu metod zespołowych?
W dzisiejszym świecie analizy obrazów, szczególnie w kontekście klasyfikacji geologicznych warunków wykopaliskowych, wybór odpowiedniego modelu i jego ocena stają się kluczowymi elementami wpływającymi na końcowy rezultat. W badaniach nad zastosowaniem głębokiego uczenia do wykrywania warunków geologicznych w czasie wiercenia tuneli, zaprezentowano metodę zespołową, której wyniki w zakresie dokładności klasyfikacji znacznie przewyższają tradycyjne podejścia bazujące na pojedynczych modelach.
Wyniki klasyfikacji uzyskane za pomocą trzech podstawowych modeli, charakteryzują się wynikami, które oscylują wokół 0.8, a średnie wartości dla dokładności, precyzji, przypomnienia i miary F1 wynoszą odpowiednio 0.791, 0.795, 0.852 i 0.782. Jednakże, po zastosowaniu podejścia zespołowego z wykorzystaniem Deep-Space Transformations (DST), wyniki poprawiają się o ponad 0.85, osiągając dokładność 0.865, precyzję 0.860, przypomnienie 0.890 oraz miarę F1 równą 0.862. To wskazuje na poprawę odpowiednio o 9,4%, 8,18%, 4,42% oraz 10,23% w stosunku do podstawowych modeli.
Szczególnie interesująca jest analiza macierzy pomyłek, która ukazuje, że podstawowe modele wykazują niestabilność w klasyfikacji geologicznych warunków. Modele 1 i 3 osiągają dobrą dokładność w klasyfikacji S1 i S2, ale mają trudności z poprawnym rozpoznaniem S3. Z kolei model 2 radzi sobie z S1 i S2, ale generuje większe błędy w przypadku S3. Zastosowanie zespołu modeli EMNet pozwala na lepsze wykorzystanie siły podstawowych modeli i poprawę dokładności klasyfikacji wszystkich typów gruntów.
Wykorzystanie analizy SHAP do oceny wpływu cech obrazu na proces klasyfikacji pokazuje, że tekstura powierzchni i kolor gleby mogą odgrywać kluczową rolę w identyfikacji różnych typów gruntów. Przykładowo, w przypadku gleby klasyfikowanej jako S1, obszary o gładkiej powierzchni są oznaczone dodatnimi wartościami SHAP, podczas gdy dla gleby S2 wykrywane są pozytywne wartości SHAP w rejonach o brązowawym kolorze. Z kolei gleba S3 wykazuje dominację pozytywnych wartości SHAP w obszarach ciemnoszarych, co pozwala na jej dokładną klasyfikację.
Porównując wyniki zaproponowanego modelu EMNet z innymi popularnymi architekturami sieci neuronowych, takimi jak ResNet, VGG, czy GoogleNet, widzimy wyraźną przewagę podejścia zespołowego. Modele te osiągają średnie wyniki w okolicach 0.6-0.7 pod względem dokładności, precyzji, przypomnienia i miary F1. Natomiast EMNet osiąga dokładność na poziomie 0.865, precyzję 0.860, przypomnienie 0.890 oraz miarę F1 równą 0.862, co stanowi znaczną poprawę w porównaniu do tradycyjnych podejść.
Podstawową wartością tej pracy jest potwierdzenie, że zastosowanie podejść zespołowych oraz technologii głębokiego uczenia, takich jak MobileNet w połączeniu z metodą DST, może znacząco poprawić dokładność klasyfikacji w analizach geologicznych warunków wykopaliskowych. Dzięki temu możliwe jest bardziej precyzyjne rozpoznawanie gleby w czasie rzeczywistym, co może mieć duże znaczenie w pracach inżynieryjnych, szczególnie w zakresie budowy tuneli i innych konstrukcji podziemnych.
Chociaż zaprezentowany model jest już bardzo skuteczny, ważne jest również zrozumienie, że wyniki te mogą się różnić w zależności od zastosowanego zestawu danych. Dlatego dla prawidłowej oceny efektywności modelu należy przeprowadzać dokładne testy w różnych warunkach i z różnorodnymi danymi. Dodatkowo, przy dalszym rozwoju tej technologii, warto zwrócić uwagę na aspekty związane z interpretowalnością wyników modelu, aby jeszcze dokładniej zrozumieć, jakie cechy obrazu mają największy wpływ na proces klasyfikacji. To umożliwi dalszą optymalizację algorytmu oraz zwiększenie jego wiarygodności w różnych scenariuszach geologicznych.
Jak skutecznie przewidywać parametry postawy TBM przy użyciu modelu C-GRU?
W niniejszym badaniu zaproponowano model C-GRU (Cyclic Gated Recurrent Unit), który skutecznie identyfikuje nieliniowe zależności między czasowymi szeregami cech TBM a parametrami postawy TBM. Celem modelu jest umożliwienie wieloetapowego przewidywania postawy maszyny TBM na podstawie szeregu cech wejściowych. Model wykorzystuje szereg funkcji wejściowych, takich jak siła naporu, prędkość penetracji, moment obrotowy głowicy tnącej czy różne przemieszczenia artykulacyjne. Te zmienne są analizowane w kontekście zmieniających się parametrów postawy, takich jak HDA (wysokość, zgięcie), HDT (przechył w poziomie), VDA (przemieszczenie poziome) i VDT (przemieszczenie pionowe).
Zgodnie z analizą współczynników korelacji między funkcjami wejściowymi i parametrami postawy, najwyższą ujemną korelację wykazuje odchylenie łożyska i HDT (-0,63), natomiast najwyższą dodatnią korelację między przemieszczeniem artykulacyjnym A (D) a VDA (0,56). Inne funkcje wejściowe wykazują korelacje poniżej 0,5, co oznacza, że nie występuje wyraźna liniowa zależność między cechami TBM a parametrami postawy.
W ramach implementacji modelu, dane czasowe zostały odpowiednio przekształcone, a każde próbki składały się z 256 punktów wejściowych. Model trenowano przez 600 epok z wykorzystaniem podziału zbioru danych w proporcji 4:1 na zestaw treningowy i testowy, przy czym 25% danych treningowych przeznaczono na walidację w celu uniknięcia problemu nadmiernego dopasowania. Wyniki procesu uczenia wskazują na szybkie zbieżności przy krótkim czasie prognozy, natomiast w przypadku dłuższych prognoz, proces stabilizuje się po około 400 epokach.
Model C-GRU pozwala na prognozowanie postawy TBM w różnych krokach czasowych. Na przykład, dla modelu 21-krokowego, współczynnik determinacji R² osiąga wartość 0,9652, co wskazuje na bardzo dobrą jakość prognoz. Co ważne, nawet w przypadku dużych wahań w poziomie odchylenia TBM, model wykazuje stabilność, z R² wynoszącym 0,7758, co świadczy o jego dużej odporności na zakłócenia.
Przewidywanie oparte na modelu C-GRU jest skuteczne, a jego mocną stroną jest zdolność do prognozowania wieloetapowego, co pozwala uzyskać pełniejszy obraz zmian parametrów postawy w czasie. Co więcej, analiza wyników wskazuje, że dla prognoz wieloetapowych warto przyjąć próg zmienności na poziomie 10%, co stanowi dobry punkt odniesienia do oceny stabilności modelu.
Należy również zauważyć, że chociaż prognoza 1-krokowa cechuje się największą dokładnością, to jej zastosowanie w praktyce inżynierskiej jest ograniczone. W przypadku większych prognoz, takich jak 21-krokowe, wartości R² mogą się wahać, ale nadal pozostają na poziomie wskazującym na wysoką jakość przewidywań. W związku z tym, w zależności od wymagań dokładnościowych, należy odpowiednio dobierać długość sekwencji prognozy, mając na uwadze zmienność parametrów w czasie.
W procesie analizy wyników, wykorzystywane są również metody takie jak RBD-FAST, które pozwalają na ocenę wpływu poszczególnych cech wejściowych na wynik modelu. Na tej podstawie możliwe jest określenie, które z cech TBM mają największy wpływ na przewidywanie postawy maszyny. Analiza wrażliwości pierwszego rzędu ujawnia, że najistotniejsze dla modelu są takie zmienne jak siła naporu, prędkość penetracji oraz przemieszczenia artykulacyjne.
Istotnym elementem w dalszym rozwoju tego modelu jest konieczność przemyślenia metody oceny stabilności i odporności modelu w kontekście długoterminowych prognoz. Choć zaprezentowane wyniki są obiecujące, to nadal pozostaje wyzwaniem zapewnienie pełnej stabilności modelu w przypadku bardziej złożonych warunków operacyjnych TBM.

Deutsch
Francais
Nederlands
Svenska
Norsk
Dansk
Suomi
Espanol
Italiano
Portugues
Magyar
Polski
Cestina
Русский