Sztuczna inteligencja (AI) oraz uczenie maszynowe (ML) zyskują na znaczeniu, w szczególności w dziedzinach takich jak inżynieria materiałowa. Ich zastosowanie w projektowaniu materiałów polimerowych, szczególnie w kontekście przewidywania właściwości takich jak lepkość, otwiera nowe perspektywy dla poprawy charakterystyki oraz wydajności materiałów. Dzięki narzędziom ML, takim jak regresja maszyn wektorowych (SVR), drzewa decyzyjne (DTR), regresja liniowa (LR) oraz regresja gaussowska (GPR), możliwe jest opracowanie bardziej efektywnych i precyzyjnych modeli, które pozwalają na udoskonalenie materiałów polimerowych. Modele te oceniają parametry takie jak współczynnik determinacji R², błąd średniokwadratowy (RMSE), błąd średniokwadratowy (MSE) oraz średni błąd bezwzględny (MAE), co stanowi niezbędne wskaźniki skuteczności w predykcji właściwości materiałów.

W pracy Zhuorana i wsp. (2023) badano właściwości ogniotrwałe polimerów, które są powszechnie stosowane w zastosowaniach inżynieryjnych. Badania te mają szczególne znaczenie w kontekście zagrożeń pożarowych, ponieważ starają się zrozumieć i rozwiązać problemy związane z ryzykiem pożarów. W tym celu stworzono obszerną bazę danych zawierającą ponad 800 nanokompozytów polimerowych, głównie ognioodpornych. Korzystając z pięciu podejść z zakresu uczenia maszynowego, przewidywano wskaźnik odporności na ogień, w zależności od różnych klas polimerów z dodatkiem substancji ognioodpornych. Z danych wynika, że metoda Extreme Gradient Boosting Regression (XGB) osiągnęła doskonałe wyniki, uzyskując wartość R² równą 0,94016 oraz RMSE wynoszące 0,17.

Podobne badania przeprowadził Lakhdar i wsp. (2020), którzy analizowali zdolność kompozytów poliwęglanu z nanorurkami węgla do tłumienia zakłóceń elektromagnetycznych (EMI) w pasmach elektromagnetycznych. W ramach tego projektu stworzono nowy system oparty na metodzie perceptronu wielowarstwowego, który pozwalał na predykcję pochłaniania fal elektromagnetycznych. W wyniku przeprowadzonych testów udało się zredukować średni błąd dopasowania do wartości ±0,002003, a czas obliczeniowy do 0,01295 s. Badania te wykazały, że kompozyt PC-5 wt% nanorurek węgla charakteryzował się najwyższym wskaźnikiem pochłaniania (Roy i wsp., 2024).

Innym przykładem jest praca Li i wsp. (2020), którzy stworzyli pięć modeli QSPR do przewidywania współczynników podziału mikroplastiku w wodzie (log Kd) dla różnych związków organicznych. Modele te zostały zaprojektowane w celu zastąpienia danych o adsorpcji, a ich wyniki wykazały doskonałe dopasowanie, co potwierdzały wartości R² w przedziale 0,811–0,939, a także Q2 w przedziale 0,835–0,910. Chociaż niektóre prognozy były obarczone pewnym niedokładnościami, ogólna jakość predykcji była bardzo wysoka.

Z kolei w badaniach nad kompozytami polimerowymi, takich jak nanokompozyty polimerów z dodatkami nanocząsteczek, wykorzystywanie uczenia maszynowego pozwala na opracowanie bardziej zaawansowanych i trafnych modeli przewidywania właściwości mechanicznych oraz funkcjonalnych tych materiałów. Wiele z tych modeli opartych jest na metodach takich jak sieci neuronowe (ANN), perceptron wielowarstwowy (MLP), algorytmy regresji i inne techniki. Porównania wyników uzyskanych za pomocą różnych algorytmów pokazują, że najlepsze modele zapewniają nie tylko dokładność w przewidywaniu właściwości, ale również stabilność oraz odporność na zmienność danych wejściowych.

Modele ML pozwalają również na lepszą optymalizację procesów produkcji materiałów, takich jak kompozyty polimerowe z nanocząstkami, oferując tym samym możliwość przewidywania właściwości materiałów jeszcze przed ich fizycznym wytworzeniem. Takie podejście umożliwia znaczne skrócenie czasu potrzebnego do opracowania nowych materiałów, jednocześnie zwiększając ich jakość oraz dostosowując je do specyficznych wymagań przemysłowych.

Kiedy mówimy o wykorzystaniu AI i ML w naukach o materiałach polimerowych, kluczowe jest, aby pamiętać o kilku istotnych aspektach. Przede wszystkim, choć techniki te oferują ogromne możliwości w zakresie przewidywania i optymalizacji właściwości materiałów, to jednak nie zastępują one tradycyjnych metod eksperymentalnych, lecz stanowią ich cenne uzupełnienie. Modele oparte na sztucznej inteligencji wymagają odpowiednio dobranych i szerokich zbiorów danych, które muszą być starannie przygotowane i zweryfikowane. Ponadto, chociaż wyniki uzyskane za pomocą takich narzędzi mogą być bardzo obiecujące, zawsze należy podchodzić do nich z pewną dozą ostrożności, zwłaszcza w kontekście nowych materiałów, których właściwości mogą się różnić w zależności od zmiennych parametrów procesów produkcyjnych.

Jak modele regresji pomagają w przewidywaniu lepkości polimerów?

Modele regresji odgrywają kluczową rolę w przewidywaniu lepkości polimerów, zwłaszcza gdy celem jest zrozumienie, jak konkretne decyzje są podejmowane na podstawie danych wejściowych. W kontekście analizy lepkości polimerów, procesy te mogą być nie tylko złożone, ale również nieliniowe, co sprawia, że tradycyjne podejścia nie zawsze mogą zapewnić oczekiwaną dokładność. W takich przypadkach pomocne okazują się metody regresji, które pozwalają na dokładniejsze prognozowanie właściwości materiałów na podstawie dostarczonych danych.

Jednym z najbardziej efektywnych narzędzi jest regresja drzew decyzyjnych (DTR), która wykazuje niski błąd RMSE (Root Mean Squared Error) oraz wysoką dokładność. Wartości lepkości przewidywane przez ten model są umiarkowane, co potwierdza niski błąd RMSE, wynoszący zaledwie 1,80, oraz błąd MAE (Mean Absolute Error) na poziomie 1,23. Wartość współczynnika determinacji (R2) wynosząca 1 oznacza, że model doskonale dopasowuje się do zestawu danych, co oznacza, że wyjaśnia on wszystkie zmiany punktów danych w stosunku do średniej. Choć istnieje dobra zgodność między wartościami przewidywanej i rzeczywistej lepkości, wartości te różnią się od średniej lepkości tylko w niewielkim stopniu, co również widać po niskich wartościach RMSE i MAE.

Warto jednak zauważyć, że dobry model regresji nie opiera się tylko na doskonałym dopasowaniu do danych uczących, ale powinien wykazywać stabilność także w przypadku danych testowych. W przypadku regresji drzew decyzyjnych, stosując zestaw testowy, błąd RMSE wskazuje na niewielką niedokładność prognoz. Chociaż wysokie wartości R2 sugerują, że model dobrze odwzorowuje dane uczące, to prawdziwą miarą jego skuteczności jest zdolność do przewidywania wartości na podstawie danych testowych.

Przy użyciu wykresu, który przedstawia porównanie rzeczywistych wartości logarytmu lepkości z przewidywanymi wartościami, zauważa się, że punkty dobrze dopasowują się do linii regresji, co świadczy o dużej dokładności modelu regresji drzew decyzyjnych. To graficzne przedstawienie dokładności modelu potwierdza jego efektywność w przewidywaniu lepkości w oparciu o określone czynniki niezależne. Modele regresji liniowej (LR) oraz regresji procesów gaussowskich (GPR) również pokazują dobre wyniki, chociaż z nieco większymi błędami niż DTR.

Regresja liniowa (LR) jest kolejnym powszechnie stosowanym podejściem, w którym celem jest znalezienie optymalnej linii dopasowanej do danych. Model ten, podobnie jak DTR, pokazuje niski błąd RMSE (3,61) i dobrą zgodność z rzeczywistymi danymi, o czym świadczy również współczynnik determinacji R2 równy 1,0. Tego rodzaju model jest szczególnie przydatny, gdy zależność między zmiennymi jest liniowa i nie wymaga zaawansowanego przetwarzania danych.

Z kolei procesy gaussowskie (GPR) są skuteczną metodą w przypadku małych zbiorów danych, oferującą probabilistyczne podejście do predykcji. Chociaż GPR wykazuje nieco gorszą dokładność w porównaniu do modeli DTR i LR, wciąż zapewnia wysoką precyzję w przewidywaniu lepkości, co potwierdzają wyniki z małym błędem RMSE (5,16) oraz dużą wartością R2 (0,99). GPR jest szczególnie skuteczny w modelowaniu danych nieliniowych, dzięki zastosowaniu funkcji jądra, co sprawia, że jest to metoda preferowana w sytuacjach, gdzie tradycyjne metody regresji nie są wystarczająco skuteczne.

Porównując różne modele regresji, najdokładniejsze wyniki uzyskuje model SVR (Support Vector Regression), który charakteryzuje się najniższym błędem RMSE (0,092) i MSE (0,008), co wskazuje na minimalną różnicę między wartościami rzeczywistymi a przewidywanymi. Wartość współczynnika R2 dla modelu SVR wynosi 0,98, co świadczy o silnej zależności między danymi przewidywanymi a obserwowanymi. Dla wielu przypadków, SVR okazał się najlepszym modelem w kontekście przewidywania lepkości na podstawie dostarczonych zmiennych niezależnych, znacznie przewyższając modele DTR i LR pod względem dokładności.

Kiedy przyjrzymy się szczegółowym wykresom dla różnych modeli, zobaczymy, jak blisko punkty danych znajdują się na linii regresji. Dobrze dopasowane modele regresji, takie jak DTR i LR, pokazują, że ich regresje są w stanie przewidzieć wartości z wysoką dokładnością. Z kolei SVR, mimo że wyprzedza inne modele pod względem dokładności, również oferuje bardzo dobrą zgodność z rzeczywistymi danymi.

W kontekście szerszego obrazu, ważne jest, aby zrozumieć, że wybór odpowiedniego modelu regresji zależy nie tylko od ogólnej dokładności, ale również od specyfiki danych, z którymi mamy do czynienia. Choć niektóre modele mogą oferować wyższy współczynnik R2, to inne wskaźniki, takie jak RMSE i MAE, również powinny być brane pod uwagę przy ocenie jakości modelu. To, jaki model będzie najlepszy w danej sytuacji, zależy od rodzaju danych oraz od tego, jak bardzo zależy nam na minimalizacji błędów prognozy.

Jak podejście XAI rewolucjonizuje analizę biomateriałów genetycznych i przewidywanie chorób?

Interwencje długoterminowe, szczególnie te związane z leczeniem medycznym lub dietą, często skutkują opóźnionymi zmianami w ekspresji genów. Zmiany w jednym genie mogą wynikać z reakcji innego genu na zewnętrzny bodziec, co sprawia, że badania związane z długoterminowym wpływem takich interwencji są wyzwaniem. Dzięki otwartym bazom danych genomowych, które zawierają profile ekspresji genów w różnych warunkach, badacze mają dostęp do ogromnych zbiorów danych. W szczególności, masowe badania przy użyciu mikromacierzy umożliwiły rozszerzenie tych zasobów, co z kolei otworzyło drogę do odkrywania korelacji między genami w kontekście takich interwencji, jak leczenie farmakologiczne czy zmiana diety. Do analizy tych danych coraz częściej wykorzystywane są techniki uczenia maszynowego (ML), które oferują wyjątkową zdolność predykcji. Jednak mimo imponujących wyników, większość z tych algorytmów tworzy sieci genowe, które są trudne do zrozumienia i interpretacji, co stanowi poważną barierę w stosowaniu ich w praktyce biologicznej.

Podstawowym wyzwaniem w tym kontekście jest konieczność zrozumienia mechanizmów działania algorytmów, które są podstawą przewidywań. Często to nie same prognozy, lecz procesy oraz powiązania między danymi stają się kluczowe dla poprawności wyników. Dla biologów, którzy próbują przekształcić wywnioskowane sieci genowe w testowalne hipotezy, stanowi to ogromne wyzwanie. W odpowiedzi na te trudności, powstał ruch na rzecz stworzenia bardziej interpretable i zrozumiałych modeli, co dało początek koncepcji „Explainable Artificial Intelligence” (XAI). Technologie oparte na XAI stawiają na wyjaśnialność procesów podejmowania decyzji przez sztuczną inteligencję, co pozwala na lepsze zrozumienie, jak doszło do określonych wniosków.

Przykładem technik, które pozwalają na lepsze zrozumienie wyników generowanych przez algorytmy ML, są metody grupowania współzależności ekspresji genów. Choć oferują one doskonałe wyniki pod względem dokładności modeli i mocy predykcyjnej, to większość z nich opiera się na podejściu „czarnej skrzynki”, które nie wyjaśnia procesu podejmowania decyzji. W związku z tym środowisko akademickie coraz częściej apeluje o stworzenie bardziej przejrzystych modeli, a kluczowym rozwiązaniem wydaje się być wykorzystanie podejścia XAI, które staje się rewolucyjne w tej dziedzinie. Modele XAI, oparte na regułach, mają wyjątkową zdolność do wyjaśniania procesów podejmowania decyzji, a także umożliwiają wizualizację wyników w sposób zrozumiały dla użytkownika.

Sekwencjonowanie genomu stanowi potężne narzędzie diagnostyczne, zwłaszcza w przypadku rzadkich chorób monogenowych. Od momentu wprowadzenia technologii sekwencjonowania nowej generacji (NGS) na ponad dekadę temu, narzędzia te stały się centralnym elementem genetyki klinicznej. Dzięki NGS możliwe jest przeprowadzenie eksperymentów, które umożliwiają identyfikację setek, a nawet tysięcy zmiennych genetycznych w jednym badaniu. Jednak proces analizy danych wynikających z takich eksperymentów stawia przed naukowcami poważne wyzwania. Reanaliza niejednoznacznych wyników oraz wyjaśnienie powodów zmiany w doborze wariantów genetycznych wymaga dostępu do zaktualizowanych baz danych oraz zaawansowanych algorytmów wyboru kandydatów.

Kiedy patrzymy na takie choroby jak rak płuca, który stanowi główną przyczynę śmierci związanych z nowotworami na całym świecie, widzimy, jak istotne stają się precyzyjne prognozy dotyczące wskaźników przeżywalności i rozwoju choroby. Oprócz czynników genetycznych, na ryzyko zachorowania wpływają także czynniki społeczno-ekonomiczne oraz zanieczyszczenie powietrza. Badania z wykorzystaniem różnych technik regresji przestrzennej oraz uczenia maszynowego pozwalają na przewidywanie współczynnika śmiertelności związanego z rakiem płuca, co stanowi krok ku lepszej personalizacji leczenia.

Podobnie, w przypadku raka piersi, który jest najczęściej diagnozowanym nowotworem, znaczenie ma zarówno identyfikacja genotypowych, jak i epigenotypowych zmian, które mają wpływ na rozwój choroby i odporność na leczenie. W badaniach nad prognozowaniem przeżycia pacjentek stosuje się zaawansowane metody analizy danych, takie jak RNA-seq, które umożliwiają ocenę składu komórek odpornościowych i przewidywanie przeżycia na podstawie tych danych. W tym kontekście XAI staje się coraz bardziej istotnym narzędziem w badaniach nad przewidywaniem przebiegu chorób nowotworowych, ponieważ pozwala na zrozumienie, które czynniki genetyczne i epigenetyczne mają największy wpływ na wynik leczenia.

Trudności związane z interpretowaniem wyników uzyskanych za pomocą sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego są ogromne, a popularność algorytmów opartych na sieciach neuronowych (DNN) tylko pogłębia te problemy. Mimo że sieci neuronowe wykazują wysoką skuteczność predykcyjną, ich struktura „czarnej skrzynki” nie pozwala na zrozumienie, jak dokładnie podejmowane są decyzje. W odpowiedzi na te trudności, pojawiła się potrzeba stworzenia modeli, które będą bardziej przejrzyste i zrozumiałe dla użytkowników. Kluczowym elementem staje się tu przejrzystość i interpretowalność, które są niezbędne do pełnego zrozumienia procesów zachodzących w tych zaawansowanych modelach.

Przyjęcie filozofii XAI staje się zatem kluczowe dla skutecznej analizy biomateriałów genetycznych i diagnostyki chorób, ponieważ tylko dzięki przejrzystości w działaniu algorytmów możliwe jest zastosowanie tych narzędzi w praktyce klinicznej. Zrozumienie procesów, które prowadzą do określonych wyników, stanowi fundament przyszłości w diagnostyce i terapii wielu chorób, w tym nowotworowych.

Jak mikroalgi, nanotechnologia i biopolimery mogą wpłynąć na zrównoważone rolnictwo?

Mikroalgi stanowią obiecujący surowiec w produkcji nawozów biologicznych, które mogą być zastosowane w ramach zrównoważonego rozwoju rolnictwa. Ostatnie badania wskazują na ich potencjał w poprawie jakości gleby i plonów, jednak ich zastosowanie nie jest wolne od wyzwań. Istotnym elementem jest integracja takich technologii z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym, co umożliwia lepsze zarządzanie zasobami i minimalizację wpływu na środowisko. Nawozy mikroalgowe mają na celu poprawę struktury gleby, zwiększenie jej zdolności do retencji wody, a także wzbogacenie w składniki odżywcze, co może prowadzić do bardziej efektywnego uprawiania roślin w trudnych warunkach klimatycznych. Istotnym zagadnieniem w tej dziedzinie jest jednak zrozumienie wpływu nanopartikli w połączeniu z biocharem (BC) – nawozami opartymi na węglu organicznym, który może poprawić jakość gleby poprzez poprawę jej struktury, a także przyspieszyć procesy detoksykacji. Pomimo obiecujących wyników, wpływ nanocząsteczek na środowisko jest wciąż słabo zbadany, co wymaga dalszych prac badawczych.

Biochar oraz jego modyfikacje, jak na przykład nanopartikle dekorujące biochar (NPs@BC), stanowią interesującą alternatywę dla tradycyjnych nawozów syntetycznych. Połączenie takich materiałów z hydrożelami na bazie biopolimerów daje nowe możliwości w zakresie nawadniania gleby i zwiększenia jej żyzności. Właściwości takich materiałów, takie jak zdolność zatrzymywania wody oraz magazynowanie składników odżywczych, mogą pomóc w przezwyciężeniu problemów związanych z suszą czy też poprawić skuteczność pokrywania nasion. Zdolność biodegradacji i kompatybilność z środowiskiem czynią je atrakcyjnymi, ale istnieją wyzwania w dostosowaniu ich właściwości do specyficznych potrzeb rolniczych, co podkreśla potrzebę dalszych badań w tej dziedzinie.

Nawozy, takie jak azotany, fosforany i potas, odgrywają kluczową rolę w rozwoju plonów, jednak ich szybka rozpuszczalność w wodzie oraz możliwość szybkiej utraty skuteczności w glebie stanowi poważne wyzwanie w precyzyjnym doborze nawozów do poszczególnych rodzajów gleb i upraw. Brak odpowiedniej wiedzy wśród rolników prowadzi do pogorszenia jakości gleby i spadku plonów, a długotrwałe stosowanie tych nawozów może prowadzić do zmiany pH gleby oraz niekorzystnego wpływu na zdrowie ekosystemu i wartość odżywczą żywności. Ponadto, stosowanie nawozów w postaci oprysków lotnych wiąże się z ryzykiem ich spływu do wód gruntowych, co może skutkować dalszym zanieczyszczeniem środowiska. Dlatego kluczowym jest wprowadzenie bardziej precyzyjnych zaleceń nawozowych, które uwzględniają specyfikę upraw i warunki glebowe, zwłaszcza wśród rolników o mniejszym poziomie wykształcenia rolniczego.

Wykorzystanie technologii informacyjnych w rolnictwie staje się nieocenione, zwłaszcza w kontekście coraz większej potrzeby optymalizacji procesów produkcji rolnej. Technologie informacyjne, takie jak sztuczna inteligencja, uczenie maszynowe i analiza danych, pozwalają na skuteczne zarządzanie danymi rolniczymi i dokładne prognozowanie wyników upraw. Algorytmy sztucznej inteligencji, takie jak sieci neuronowe (ANN), algorytmy KNN i maszyny wektorów nośnych (SVM), odgrywają kluczową rolę w poprawie wydajności upraw, wykrywaniu chorób roślin oraz zarządzaniu szkodnikami. Dzięki takim narzędziom możliwe jest dokładne przewidywanie plonów oraz optymalizacja stosowania nawozów i pestycydów, co przyczynia się do bardziej zrównoważonego rozwoju rolnictwa.

Nanotechnologia oferuje innowacyjne rozwiązania, które mogą zmienić podejście do rolnictwa. Nanosensory, nanonawozki, pestycydy na bazie nanocząsteczek oraz biocząsteczki stosowane w ochronie roślin, stanowią realną alternatywę dla tradycyjnych rozwiązań chemicznych. Nanomateriały, takie jak nanocząstki srebra czy tlenku cynku, wykazują działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze, a także poprawiają odporność roślin na choroby. Nanonawozki, z kolei, pozwalają na bardziej efektywne wchłanianie składników odżywczych przez rośliny, co przekłada się na wzrost plonów i zmniejszenie wpływu na środowisko. Nanotechnologia ma również zastosowanie w hodowli roślin oraz w produkcji bio-kompozytów roślinnych, które mogą wspierać rozwój bardziej odpornych na choroby i zmieniające się warunki klimatyczne odmian roślin.

Współczesne technologie, takie jak sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe, stają się kluczowe w procesach podejmowania decyzji w rolnictwie. Za pomocą analizy dużych zbiorów danych, możliwe jest uzyskanie cennych informacji na temat zdrowia roślin, warunków glebowych, prognoz klimatycznych oraz zwalczania szkodników. Systemy oparte na sztucznej inteligencji, takie jak IoT (Internet of Things) czy urządzenia Smart AgroDevice, umożliwiają monitorowanie parametrów gleby, wilgotności, temperatury, zawartości składników odżywczych oraz prognozowanie ich zmian w czasie. Dzięki tym technologiom rolnicy mogą dokładniej dobierać nawozy i środki ochrony roślin, co sprzyja większej efektywności upraw i minimalizowaniu negatywnego wpływu na środowisko.

Z kolei zastosowanie nauk o materiałach, w połączeniu z technologiami uczenia maszynowego, wprowadza rolnictwo w nową erę precyzyjnego zarządzania zasobami. Integracja materiałoznawstwa z algorytmami uczenia maszynowego pozwala na opracowanie nowych materiałów, które mogą zwiększyć wydajność rolnictwa, poprawić jakość gleby oraz zminimalizować negatywne skutki stosowania nawozów i pestycydów. Dzięki takim rozwiązaniom możliwe jest nie tylko zwiększenie plonów, ale także poprawa jakości żywności, przy jednoczesnym dbaniu o zdrowie środowiska.

Endtext