Tradycyjna opozycja między formą a materią, między tym, co fizyczne, a tym, co abstrakcyjne, prowadzi często do filozoficznych pułapek. Dualistyczne podejście, choć użyteczne w rozróżnianiu różnych aspektów bytu, staje się problematyczne, gdy próbujemy zrozumieć, jak elementy niefizyczne – jak forma – mogą oddziaływać z tym, co zakorzenione w przestrzenno-czasowej rzeczywistości. Problem interakcji pomiędzy tym, co fizyczne, a tym, co nie-fizyczne, od wieków pozostaje nierozwiązany i generuje trudności poznawcze.
Terrence Deacon zaproponował radykalne odejście od pozytywnego rozumienia formy – nie jako obecnej właściwości rzeczy, lecz jako braku, który konstytuuje obecność. Forma w tym ujęciu nie jest czymś dodanym do materii, lecz tym, co w niej nieobecne, ale strukturalnie konstytuujące. Ta „negatywna” koncepcja formy umożliwia nowe podejście do informacji, referencji, znaczenia i intencjonalności, ponieważ pozwala zrozumieć, jak niematerialna różnica może mieć materialne skutki.
Aby lepiej uchwycić to, czym jest informacja, warto sięgnąć do jej etymologii. Słowo "informacja" wywodzi się z łacińskiego informatio, które oznaczało zarówno „nadanie formy czemuś materialnemu”, jak i „przekazanie wiedzy drugiej osobie”. Oba znaczenia – ontologiczne i epistemiczne – łączą się w akcie formowania, kształtowania. Jedno dotyczy świata rzeczy, drugie świata poznania. Dodatkowo, istnieje wymiar pedagogiczny – informowanie jako kształtowanie duszy, wychowywanie. Już Tertulian używał określenia Moses populi informatorius, by opisać przewodnika duchowego, który nadaje człowieczeństwo swoim uczniom.
Dwie podstawowe metafory – garncarza i percepcji – tłumaczą genezę tych znaczeń. Garncarz posiada w umyśle formę naczynia, którą następnie wprowadza w materiał – glinę – przekształcając ją w konkretne, funkcjonalne naczynie. Tak samo, percepcja nie chwyta rzeczy w ich substancji, lecz ich formy – to, co różnicuje jedną rzecz od drugiej, to, co daje jej tożsamość. W obu przypadkach forma działa jako schemat, jako wzorzec struktury, który może być przekazany i zrealizowany.
Informacja w tym kontekście jest więc aktem nadawania formy – fizycznej bądź mentalnej. Charles Sanders Peirce widział w informacji właśnie „komunikację formy” – przekaz różnicy strukturalnej pomiędzy obiektem a znakiem, i dalej – do interpretanta. Gregory Bateson ujął to lapidarnie: „informacja to różnica, która czyni różnicę”. Nie chodzi tu o różnicę jako jakąkolwiek zmianę, lecz taką, która ma konsekwencje – która strukturyzuje, organizuje, nadaje znaczenie.
Donald MacKay sformułował podobną definicję: informacja to „rozróżnienie, które wywołuje skutki”. Luciano Floridi rozwija ten trop w definicji danych jako „x różniącego się od y”, przy czym x i y są nieinterpretowanymi zmiennymi. Kluczowa jest tu sama różnica – forma – która może zostać później zinterpretowana i nadana jej znaczenie. Tym samym rdzeniem informacji jest nie materia, lecz forma jako relacyjna struktura różnicowa.
W koncepcji Batesona i Korzybskiego pojawia się ważne pytanie: co z terytorium trafia na mapę? Nie sama substancja, lecz różnice – kontury, wysokości, granice, struktury, czyli wszystko to, co może być odwzorowane jako forma. Forma nie jest rzeczą, ale sposobem organizacji różnic w przestrzeni i czasie. I choć sama różnica może wydawać się abstrakcyjna, jej efekty są jak najbardziej realne i mierzalne.
Tu pojawia się kluczowy problem: jeśli forma jest różnicą, a różnica jest abstrakcyjna, to jak może ona istnieć fizycznie? Cashman zauważa, że to prowadzi do trudności – ponieważ to, co istnieje, musi istnieć w przestrzeni i czasie. Ale jeśli przyjmiemy za Deaconem, że forma jest nieobecnością organizującą obecność, ten problem znika: forma nie musi istnieć jako byt pozytywny, wystarczy, że umożliwia istnienie zorganizowanej materii.
Informacja staje się w tym ujęciu fizyczna, ponieważ jej brak (czy raczej: brak innego stanu) determinuje zachowanie systemu. Forma jako brak potencjalnych alternatyw prowadzi do redukcji entropii, a przez to – do powstania znaczenia. Różnica – choć sama w sobie niematerialna – staje się warunkiem koniecznym dla strukturyzacji materii, dla pojawienia się funkcji, intencjonalności, odniesienia.
Kluczowe jest zrozumienie, że informacja nie jest tożsama z jej nośnikiem, tak samo jak forma nie jest tożsama z substancją. Dlatego też informacja nie wyczerpuje się w fizycznym medium – jej obecność nie gwarantuje prawdziwości, sensu czy adekwatności. To prowadzi do problemów takich jak dezinformacja, nieokreśloność treści czy błędna interpretacja. Informacja jest zakorzeniona w fizyczności, ale nie jest zredukowana do niej.
Warto zatem rozróżnić trzy poziomy: formę jako strukturę różnicy, medium jako materialny nośnik oraz znaczenie jako rezultat interpretacji. Ich interakcje są nieprzejrzyste, ale nieprzypadkowe. Każdy akt informacyjny to proces transformacji – od potencjalności formy, przez jej materializację, aż po znaczenie wynikłe z interpretacji.
Jak język staje się symbolem: proces nabywania i funkcjonowania znaków w systemie semiotycznym
Proces nauki drugiego języka nie polega na prostym tłumaczeniu słowo w słowo między dwoma językami, lecz na opanowaniu złożonych i pośrednich relacji między wyrazami oraz frazami w obrębie tego drugiego języka. Przykładem jest brak bezpośredniego odpowiednika słowa „chleb” w języku chińskim, ponieważ historycznie chleba w Chinach nie znano. Podobnie „niebo” i „raj” nie odpowiadają dokładnie chińskiemu „天” (tiān). Gdy uczymy się drugiego języka, przestajemy tłumaczyć dosłownie, a zaczynamy rozumieć relacje systemowe między wyrazami, które tworzą autonomiczny system znaczeń. Znaczenie wyrazu czy frazy (legisignu) staje się funkcją ich powiązań z innymi legisignami, a nie jedynie odniesieniem do odpowiedników w języku ojczystym.
To przesunięcie interpretacyjne pokazuje, że znajomość drugiego języka opiera się na kompetencji symbolicznej, którą posiadamy od początku. Jednakże pytanie o to, jak w ogóle nabywamy język ojczysty, pozostaje otwarte. Znany fenomen w rozwoju dziecka to szybkie opanowanie języka w wieku około dwóch lat. Przed tym okresem nie mamy do czynienia z systematycznym uczeniem się jak przy drugim języku, lecz z różnorodnymi interakcjami między niemowlęciem a opiekunem.
Chomsky sformułował argument „nędzy bodźca”, wskazując, że dostępne bodźce językowe są niewystarczające, by wyjaśnić, jak dziecko przyswaja złożoną gramatykę i niemal nieograniczone możliwości generatywne języka. Interakcje językowe są fragmentaryczne, często niegramatyczne i zawierają minimalną korektę. Dlatego język musi być wrodzony, częścią uniwersalnej gramatyki. W opozycji do tego, Deacon podkreśla brak istotnych anatomicznych różnic między mózgiem człowieka a innych zwierząt, sugerując, że uniwersalna gramatyka jest raczej efektem niż przyczyną symbolicznej interpretacji.
Dziecko, ucząc się języka, korzysta z bogatych interakcji semiotycznych z opiekunem. Proste wyrażenia typu „Mamo!”, „Tato!”, „Mleko!” wraz z dźwiękami, mimiką i kontaktem wzrokowym pełnią funkcje indeksalne – są powiązane przyczynowo i czasowo z reprezentowanymi przedmiotami lub zdarzeniami. Takie indeksalne legisigny działają podobnie jak sygnały zwierzęce, np. ostrzegawcze sygnały małp czy taniec pszczół. Niemniej jednak niemowlęta wyróżnia zdolność rozwoju poznawczego, która pozwala im dostrzegać relacje między znakami niezależnie od bezpośrednich odniesień do obiektów.
Ten kluczowy moment polega na przejściu od pamięci opartej na bezpośrednich korelacjach do zapamiętywania i rozumienia systemu relacji między symbolami. Symbol uzyskuje moc reprezentacyjną nie przez związek z obiektem, lecz przez miejsce, jakie zajmuje w sieci wzajemnych powiązań. Oznacza to, że symbol staje się autonomiczny względem rzeczywistości, którą reprezentuje, a jego moc znaczeniowa rozkłada się na cały system znaków. Ta transformacja odciąża pamięć i umożliwia dokonywanie logicznych i kategorialnych uogólnień.
Znaczenie symbolu przestaje być funkcją ciągłości między legisignem a obiektem, a staje się zależne od relacji z innymi legisignami w systemie, które określają możliwe sposoby integracji nowych elementów. Symbole nie są więc chaotyczną kolekcją znaków odnoszących się do przedmiotów, lecz systemem znaków, które reprezentują nie tylko rzeczy, ale także siebie nawzajem. W efekcie znaczenie symbolu jest wynikiem jego pozycji w zorganizowanym systemie i powiązań z innymi symbolami, co tworzy uporządkowaną topologię semantyczną. Ta struktura wymaga od operacji symbolicznych respektowania określonych zasad organizacji, by zachować moc referencyjną.
Ponadto, opisy nieokreślone, ogólne i abstrakcyjne są efektem interpretacji symbolicznej. Ze względu na rozproszoną moc indeksalną i autonomię symboli ich znaczenie (sens fregeowski) nie jest osadzone w rzeczywistości fizycznej. Oznacza to, że symbole mogą odnosić się do rzeczy, które nie muszą mieć fizycznego odpowiednika. Na przykład zdanie „Pies miał na imię Bark” może opisywać rzeczywistego psa, lecz samo zdanie nie odnosi się bezpośrednio do tego psa, lecz zyskuje swoje znaczenie dzięki semiotycznemu systemowi, który je obejmuje. Podobnie opisy ogólne i abstrakcyjne służą jako uogólnienia logiczne lub kategorialne, odzwierciedlając zmianę strategii pamięciowej interpretującego.
Ważne jest zrozumienie, że symboliczna interpretacja nie jest proste odzwierciedlenie świata, lecz konstrukcją wynikającą z systemowych relacji między znakami. Symbolizm wykracza poza fizyczne korelacje i pozwala na tworzenie znaczeń niezależnych od bezpośrednich odniesień do rzeczywistości. Ta zdolność jest kluczowa dla rozwoju języka, myślenia abstrakcyjnego oraz tworzenia skomplikowanych systemów komunikacyjnych, które umożliwiają kulturę i cywilizację.
Jak współczucie kształtuje nasze zachowanie i motywację do pomocy innym?
Jak zaprojektować wymienniki ciepła do pracy w ekstremalnych warunkach temperaturowych i ciśnieniowych?
Jakie są najnowsze podejścia do leczenia guzów oponiakowych w obrębie petrosalnego i klivalnego obszaru mózgu?
Jak efektywnie wykorzystać ołówki grafitowe i węgiel drzewny w rysunku?

Deutsch
Francais
Nederlands
Svenska
Norsk
Dansk
Suomi
Espanol
Italiano
Portugues
Magyar
Polski
Cestina
Русский