Zdolność oczyszczania rozpuszczalników w organizmie zależy od zastosowanej metody filtracji, a także od szybkości ultrafiltracji. Ultrafiltracja, proces polegający na usuwaniu płynów przez błonę półprzepuszczalną, decyduje o skuteczności usuwania substancji rozpuszczonych w osoczu. Aby zapewnić efektywne usuwanie, szybkość tego procesu musi być odpowiednio wysoka. Do krążenia dodawany jest również płyn zastępujący (roztwór o składzie elektrolitowym podobnym do płynu zewnątrzkomórkowego), aby zapobiec hipowolemii i utrzymać homeostazę organizmu. Różnica między wprowadzonym przepływem ultrafiltracyjnym a przepływem płynu zastępującego określa tzw. netto przepływ ultrafiltracyjny lub netto usuwanie płynów.
W przypadku terapii hemofiltracji ciągłej, efektywność usuwania rozpuszczalników zależy od mechanizmu konwekcyjnego, który umożliwia usuwanie nie tylko małych cząsteczek (<100 Da), ale również średnich cząsteczek (100-5000 Da), jak na przykład cytokin. Płyn zastępujący może być podawany przed lub po filtrze. Dilucja przed filtrem prowadzi do około 15% redukcji skuteczności oczyszczania rozpuszczalników, podczas gdy postdilucja może zwiększyć frakcję filtracyjną, ale wiąże się z krótszym czasem życia filtra ze względu na ryzyko jego zakrzepienia.
Ciągła hemodializa (CVVHD) to metoda, która wykorzystuje mechanizm dyfuzji do usuwania cząsteczek przez błonę półprzepuszczalną. Roztwór dializatu przepływa przeciwnie do krwi, co umożliwia przemieszczanie się cząsteczek z wyższym stężeniem do miejsca o niższym stężeniu. Ta metoda jest idealna do oczyszczania małych cząsteczek, ale nie skutkuje znaczącym usuwaniem średnich cząsteczek. Ultrafiltacja w CVVHD pozwala na usuwanie płynów, jednak w porównaniu z hemofiltracją ciągłą, szybkość ultrafiltracji jest niższa, co ogranicza jej skuteczność w usuwaniu dużych ilości płynów.
Ciągła hemodiafiltracja (CVVHDF) to połączenie filtracji dyfuzyjnej i konwekcyjnej, co daje lepsze efekty w usuwaniu różnych substancji. Przepływ ultrafiltracyjny w tym przypadku jest podobny do hemofiltracji ciągłej, z różnicą między przepływem ultrafiltracyjnym a przepływem płynu zastępującego. CVVHDF może być stosowana zarówno z dilucją przed filtrem, jak i po nim.
W odróżnieniu od tych metod, wolna ciągła ultrafiltracja (SCUF) opiera się jedynie na ultrafiltracji, a jej głównym celem jest usuwanie osocza. Szybkość ultrafiltracji w tej metodzie jest niska, a brak efektywnego oczyszczania rozpuszczalników ogranicza jej zastosowanie do przypadków, w których celem jest jedynie usuwanie płynów.
Choć dla małych cząsteczek nie ma znaczącej różnicy między metodami dyfuzji a konwekcji, istnieją sugestie, że konwekcyjna filtracja może redukować poziom mediatorów stanu zapalnego, co ma znaczenie w kontekście syndromu odpowiedzi zapalnej. Niemniej jednak, nie zawsze zauważa się, by zmniejszenie poziomu cytokin prowadziło do poprawy wyników klinicznych. W badaniu OMAKI, porównując CVVH z CVVHD, stwierdzono zmniejszenie zapotrzebowania na leki obkurczające naczynia, ale nie wpłynęło to na poprawę przeżywalności. Badania sugerują, że wybór między tymi metodami nie ma decydującego wpływu na wyniki leczenia, zwłaszcza jeśli chodzi o wskaźnik przeżycia pacjentów.
Terapie intermittentne, takie jak intermittentna hemodializa (IHD), są zazwyczaj stosowane u pacjentów z ostrą niewydolnością nerek, którzy są hemodynamicznie stabilni. IHD jest szczególnie skuteczna w szybkim usuwaniu rozpuszczalników, co może być kluczowe w przypadku ciężkiej hiperkaliemii, kwasicy metabolicznej czy zatruć substancjami dializowalnymi, jak np. przedawkowanie litu. Zgodnie z aktualnymi wytycznymi, standardowa dawka IHD powinna dostarczyć Kt/Vurea na poziomie 1.3 trzy razy w tygodniu. Dodatkowe sesje dializowe mogą być przeprowadzane w zależności od potrzeb, ale zwiększenie częstotliwości dializ powyżej trzech razy w tygodniu nie przynosi poprawy wyników, a może nawet opóźniać regenerację nerek.
W przypadku pacjentów z ostrą niewydolnością nerek i urazem mózgu, innymi przyczynami podwyższonego ciśnienia śródczaszkowego (ICP) lub zaawansowaną chorobą wątroby z encefalopatią, ciągła terapia wymiany nerek (CKRT) może stabilizować ciśnienie wewnątrzczaszkowe i poprawiać perfuzję mózgową w porównaniu z IHD. Hipoperfuzja mózgowa i nagłe wahania osmolalności osocza są czynnikami, które mogą wpływać na zmiany ICP podczas IHD. U pacjentów z hemodynamiczną niestabilnością, szczególnie z powodu sepsy, korzyści z terapii ciągłej, jak CVVH, wynikają z możliwości stopniowego usuwania rozpuszczalników i płynów, co nie jest możliwe w czasie krótkich sesji IHD.
Szybka wymiana nerek metodą PIKRT, stosująca sprzęt dializacyjny w trybie hybrydowym, charakteryzuje się dłuższym czasem leczenia, niższymi przepływami dializatu i krwi, a także większą stabilnością hemodynamiczną w porównaniu do klasycznych metod IHD. PIKRT może zastąpić CKRT lub IHD, a także stanowić metodę przejściową między tymi dwoma podejściami. Jednakże, jak w przypadku innych terapii, korzyści z PIKRT są bardziej zależne od specyfiki zastosowanego sprzętu i metodologii niż od samego mechanizmu oczyszczania.
Jak polimyksyna B i hemoperfuzja w sepsie mogą wpływać na przeżywalność?
Sepsa jest stanem, który wywołuje reakcję zapalną w całym organizmie, prowadząc do uszkodzenia tkanek i narządów. Jest to jedno z najczęstszych i najbardziej niebezpiecznych powikłań związanych z zakażeniami, które dotyka miliony ludzi na całym świecie. W kontekście ciężkiej sepsy i wstrząsu septycznego, terapia mająca na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się bakterii oraz kontrolowanie stanu zapalnego stała się jednym z kluczowych elementów leczenia. Jednym z najnowszych podejść terapeutycznych jest zastosowanie polimyksyny B, substancji, która w połączeniu z hemoperfuzją wykazuje obiecujące wyniki w leczeniu pacjentów z ciężką sepsą.
Polimyksyna B to antybiotyk, który od dawna był stosowany w leczeniu infekcji wywołanych przez bakterie Gram-ujemne, w tym te odpowiedzialne za sepsę. Jego zastosowanie w hemoperfuzji, czyli procesie oczyszczania krwi z toksyn, stało się innowacyjnym podejściem w terapii wstrząsu septycznego. Hemoperfuzja z użyciem polimyksyny B polega na usuwaniu endotoksyn bakteryjnych, które są jednymi z głównych czynników wywołujących stan zapalny w organizmie, a tym samym przyczyniają się do rozwoju sepsy.
Wielu badaczy skupiło się na wpływie polimyksyny B na poprawę wyników leczenia pacjentów z sepsą. Zgodnie z wynikami badań, takich jak badanie EUPHAS, w którym oceniano skuteczność hemoperfuzji z użyciem polimyksyny B w leczeniu sepsy wywołanej wstrząsem brzusznym, pacjenci, którzy poddali się tej terapii, mieli wyższą przeżywalność niż ci, którzy byli leczeni tradycyjnymi metodami. Badanie to wykazało, że zastosowanie polimyksyny B miało znaczący wpływ na zmniejszenie poziomu endotoksyn w organizmach pacjentów, co może tłumaczyć poprawę ich stanu klinicznego.
Jednakże, skuteczność polimyksyny B w leczeniu sepsy jest wciąż przedmiotem licznych badań. Analiza różnych badań, takich jak te z przeprowadzonych w ramach EUPHRATES, wskazuje, że wyniki w kontekście przeżywalności pacjentów są niejednoznaczne. Choć hemoperfuzja może wpłynąć na zmniejszenie poziomu endotoksyn, to jej wpływ na przeżywalność zależy od wielu czynników, w tym od stopnia nasilenia sepsy, ogólnego stanu pacjenta oraz innych stosowanych terapii.
Ważnym aspektem jest również zrozumienie ryzyka związanego z terapią polimyksyną B. Choć jest to skuteczna metoda w walce z endotoksyczną sepsą, nie jest wolna od działań niepożądanych. Polimyksyna B może powodować szereg powikłań, w tym toksyczność dla nerek i układu nerwowego, co wymaga staranności w jej stosowaniu. W związku z tym, przed zastosowaniem tej terapii, należy dokładnie ocenić stan zdrowia pacjenta, zwłaszcza funkcję nerek.
Do leczenia sepsy wykorzystywane są również inne metody, takie jak wymiana osocza, która, podobnie jak hemoperfuzja, pomaga usunąć toksyny i mediatory zapalne z krwi. W ramach badań oceniających skuteczność tej terapii, wyniki wskazują na jej potencjalną rolę w poprawie funkcji narządów oraz w zmniejszeniu stanu zapalnego w organizmach pacjentów. W połączeniu z antybiotykoterapią, metoda ta może poprawić szanse na przeżycie u pacjentów z ciężką sepsą, zwłaszcza w przypadkach, gdzie inne formy leczenia zawodzą.
Zastosowanie terapii oczyszczania krwi, jak hemoperfuzja czy wymiana osocza, nie jest nowością w leczeniu ciężkiej sepsy. Jednak ich rola w leczeniu tej choroby wciąż ewoluuje, a badania kliniczne pozwalają lepiej zrozumieć, w jakich przypadkach te metody przynoszą największe korzyści. Ostateczna skuteczność tych terapii w leczeniu sepsy wciąż wymaga dalszych badań oraz wdrożenia bardziej spersonalizowanego podejścia do leczenia pacjentów.
Warto zauważyć, że choć terapia polimyksyną B i hemoperfuzja oferują obiecujące wyniki, nie stanowią one rozwiązania uniwersalnego. Z każdym rokiem przybywa nowych narzędzi i metod leczenia sepsy, a każda z nich ma swoje ograniczenia. Zatem, mimo że terapia z użyciem polimyksyny B daje nadzieję na poprawę wyników leczenia, nie powinna być traktowana jako jedyny sposób leczenia. Każdy przypadek wymaga indywidualnego podejścia, które uwzględnia zarówno stan zdrowia pacjenta, jak i konkretne cechy zakażenia.
Jak ultrasonografia w intensywnej terapii wpływa na diagnostykę i leczenie?
Ultrasonografia punktowa (POCUS) stała się nieodzownym narzędziem pracy intensywistów. Nazywana „piątą kolumną” fizycznego badania, POCUS jest wykorzystywana przez lekarzy przy łóżku pacjenta, wspomagając diagnozowanie, zwłaszcza w szybkiej ocenie wstrząsu i hipoksemii. W przeciwieństwie do tradycyjnej radiologii, POCUS jest narzędziem ukierunkowanym na konkretne pytania, na które odpowiedzi są binarne – tak lub nie, co ma na celu wspomóc natychmiastowe podejmowanie decyzji w sytuacjach wymagających szybkiej reakcji. Wzrost dostępności ultrasonografów ultraportabilnych w niższej cenie spowodował, że POCUS stała się wszechobecna. Bezpieczna, nieinwazyjna i powtarzalna dzięki braku promieniowania jonizującego, umożliwia powrót lekarza do łóżka pacjenta, co zmniejsza fragmentację opieki i poprawia doświadczenia pacjenta. Większość szkół medycznych wprowadziła programy nauczania POCUS, a Amerykańskie Towarzystwo Chirurgów Klatki Piersiowej uznaje POCUS za kompetencję podstawową od 2009 roku.
Znajomość zasad fizyki obrazu ultrasonograficznego jest kluczowa do jego prawidłowej interpretacji. Ultradźwięki to forma tomografii, czyli obrazowania przekrojów za pomocą fali przenikającej. Urządzenia ultrasonograficzne wykorzystują kryształy piezoelektryczne, które emitują drgania po przyłożeniu prądu, a także odwrotnie – generują prąd pod wpływem drgań. Te kryształy, najczęściej z tytanianu ołowiu, tworzą matrycę na głowicy ultrasonograficznej, która wytwarza fale ultradźwiękowe w odpowiedzi na impulsy prądu przemiennego. Fale ultradźwiękowe mają częstotliwość od 1 do 20 MHz. Fale te przenikają przez tkanki, z których około 1% odbija się i wraca do głowicy, stymulując piezoelektryk, co pozwala stworzyć obraz. Prędkość propagacji fal w ludzkich tkankach wynosi średnio 1540 m/s, co pozwala na określenie głębokości struktury na podstawie czasu powrotu sygnału.
Kolejnym istotnym aspektem jest zależność pomiędzy częstotliwością a długością fali ultradźwiękowej. Wysokoczęstotliwościowe fale (6-20 MHz) mają krótszą długość fali, co zapewnia lepszą rozdzielczość przestrzenną, ale słabszą penetrację tkanek. Stąd są one używane głównie do obrazowania struktur powierzchniowych i naczyniowych. Z kolei fale niskoczęstotliwościowe (1-6 MHz) przenikają głębiej, ale ich rozdzielczość przestrzenna jest gorsza, co sprawia, że nadają się do obrazowania struktur głębszych, takich jak narządy jamy brzusznej czy serce.
W codziennej praktyce ultrasonograficznej występuje wiele artefaktów, które mogą pomóc w rozpoznaniu, ale również prowadzić do błędów diagnostycznych, jeśli nie zostaną prawidłowo zinterpretowane. Należy do nich m.in. obrazowanie zmian w płucach, które omawiane są szczegółowo w kolejnych częściach.
W przypadku nerek i pęcherza moczowego, ultrasonografia punktowa jest szczególnie przydatna w diagnostyce ostrej niewydolności nerek (AKI), pomagając wykryć zmiany strukturalne i wykluczyć obstrukcję moczowodów lub odpływ pęcherzowo-moczowodowy. Nerki są badane przy użyciu sondy brzusznej, zwykle poniżej żeber w płaszczyźnie strzałkowej, a do uzyskania wyraźnego obrazu wykorzystywane są okna akustyczne – wątroba po prawej i śledziona po lewej stronie. Hydronefroza pojawia się jako niejednorodne przestrzenie anechoiczne w obrębie tkanki tłuszczowej w obrębie nerki. Jest to wskazanie do dalszej diagnostyki, a stopień ciężkości może być klasyfikowany jako łagodny, średni lub ciężki. Z kolei obrazowanie pęcherza moczowego umożliwia szacowanie objętości pęcherza, co może wskazywać na nieprawidłowe rozciąganie, sugerujące np. obstrukcję wynikającą z przerostu prostaty.
Ultrasonografia płuc, jeszcze kilka dekad temu uznawana za niewartą uwagi ze względu na artefakty, stała się nieocenionym narzędziem w intensywnej terapii. Przez ostatnie 30 lat rozwój tej technologii pozwolił na wykrywanie takich schorzeń jak odma płucna, płyn w jamie opłucnowej, konsolidacja płucna, ostra kardiogenna niewydolność płucna oraz zespół ostrej niewydolności oddechowej (ARDS). Badanie to pozwala na wykrycie obecności linii pleuralnych i obserwowanie ich ruchów w trakcie oddechu, co jest charakterystyczne dla normy. Głębsze tkanki pod linią opłucnej w normalnych warunkach nie są widoczne z powodu artefaktów. Przykładami zastosowań POCUS w intensywnej terapii są również oceny związane z ARDS czy kardiogennym obrzękiem płuc, które wymagają szybkiej reakcji w leczeniu pacjenta.
W kontekście intensywnej terapii, istotne jest także, aby lekarze byli świadomi, że ultrasonografia jest tylko jednym z narzędzi w diagnostyce i nie powinna stanowić podstawy decyzji bez uwzględnienia innych wyników klinicznych i diagnostycznych. Ponadto, prawidłowa interpretacja wyników wymaga doświadczenia oraz stałego szkolenia, ponieważ błędy w interpretacji mogą prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych dla pacjenta. POCUS to narzędzie, które, mimo swojej prostoty i szybkości działania, wymaga ciągłej praktyki i wiedzy, by w pełni wykorzystać swój potencjał.
Jak fałszywe informacje podważają demokrację?
Jak HLA-DRβ1 rozróżnia zapalenie błony naczyniowej u pacjentów z młodzieńczym idiopatycznym zapaleniem stawów?
Jak zmiany w przemyśle prasowym wpływają na demokrację i jakość informacji?

Deutsch
Francais
Nederlands
Svenska
Norsk
Dansk
Suomi
Espanol
Italiano
Portugues
Magyar
Polski
Cestina
Русский