Nanocelulozowe aerożele, wywodzące się tradycyjnie z petrochemikaliów, obecnie coraz częściej tworzone są na bazie modyfikowanych genetycznie mikroorganizmów, co pozwala na precyzyjne dostosowanie ich właściwości biologicznych. Szczególnie interesujące są aerożele z nanokryształków celulozy (CNC) i nanowłókien celulozowych (CNF), które znalazły zastosowanie w medycynie i kosmetologii. Przykładem są aerożele wykonane z bawełnianych CNC oraz celulozowych aerożeli z pulpy, które zostały funkcjonalizowane specyficznym tri-peptydem połączonym z fluoroforem. Po związaniu z ludzką elastazą neutrofilową (HNE) fluorofor uwalnia się, wywołując reakcję barwną. Taka właściwość może zostać wykorzystana w aplikacjach terapeutyczno-diagnostycznych po odpowiednich modyfikacjach.

Inne badania skupiają się na kontrolowanym uwalnianiu substancji z biomimetycznych, stymuliwrażliwych hybrydowych aerożeli CNF, funkcjonalizowanych metalowo-organicznymi szkieletami (MOF). Wytwarzane przez zamrażanie mieszaniny karboksymetylowanych CNF, alginianu sodu i CaCO3, a następnie wymianę rozpuszczalnika, sieciowanie fizyczne i infiltrację octanem cynku tworzą strukturę ZIF-8, która koordynuje wiązanie białek. Uwolnienie tych białek lub innych bioaktywnych związków następuje pod wpływem niewielkich zmian pH, które powodują rozpad wiązań koordynacyjnych. Takie mechanizmy dają szerokie możliwości kontrolowanego podawania leków czy czynników aktywnych.

W obszarze technologii energetycznych nanocelulozowe aerożele wykorzystywane są między innymi w nanogeneratorach triboelektrycznych (TENG). TENG-y przekształcają energię mechaniczną w elektryczną dzięki efektom triboelektrycznym i indukcji elektrostatycznej, co czyni je atrakcyjnymi do pozyskiwania energii i zasilania urządzeń noszonych na ciele. Dodatek tlenku cynku (ZnO), który znacznie zwiększa sieciowanie z poli(etylenoiminą), poprawia spójność międzycząsteczkową oraz przewodność elektryczną materiału, osiągając maksymalną gęstość mocy około 54,4 μW/cm² przy obciążeniu 10⁷ Ω.

Innym innowacyjnym rozwiązaniem jest samo-zasilające się generatory wilgotnościowo-elektryczne (SMEG), tworzone z mieszanin kationowo modyfikowanego CNF, karboksymetylocelulozy (CMC) oraz pojedynczych nanorurek węglowych. Ich struktura powstała dzięki kierunkowemu suszeniu zamrażaniem, co umożliwia jonizację i przepływ jonów wywołany wilgotnym powietrzem, generując potencjał elektryczny. Pojedyncza jednostka SMEG osiąga napięcie do 668 mV i natężenie prądu 6,4 μA, z gęstością mocy około 0,871 μW/cm² przy 90% wilgotności. Połączenie wielu takich urządzeń pozwala na bezpośrednie zasilanie standardowych urządzeń elektronicznych, takich jak lampki LED czy kalkulatory.

Nanocelulozowe aerożele stanowią więc doskonałą platformę łączącą biodegradowalność i zaawansowane funkcje technologiczne. Ich zdolność do funkcjonalizacji na poziomie molekularnym oraz interakcji z różnorodnymi substancjami czyni je bardzo wszechstronnymi w zastosowaniach biomedycznych, diagnostycznych, kosmetycznych oraz w technologiach pozyskiwania i magazynowania energii.

Znaczące jest zrozumienie, że właściwości takich aerożeli wynikają nie tylko z ich nanoskalowej struktury, ale również z precyzyjnego doboru komponentów i sposobu ich łączenia, co pozwala na kontrolę mechanizmów uwalniania aktywnych substancji oraz przewodnictwa elektrycznego. Wykorzystanie efektów zależnych od pH, jonizacji czy interakcji koordynacyjnych otwiera szerokie perspektywy dla przyszłych zastosowań. Ponadto, rozwój metod produkcji, takich jak modyfikacje enzymatyczne czy kontrolowane suszenie kierunkowe, pozwala na skalowanie produkcji i optymalizację właściwości materiałów pod kątem konkretnego zastosowania.

Endtext

Jak wykorzystać impregnację i in situ syntezę nanomateriałów w kompozytach nanocelulozowych?

Wykorzystanie nanocelulozy w produkcji nowoczesnych kompozytów polimerowych zyskuje na znaczeniu ze względu na wyjątkowe właściwości, jakie ta substancja oferuje. Dzięki wysokiej powierzchni specyficznej oraz obecności grup hydroksylowych, nanoceluloza staje się kluczowym składnikiem wielu zaawansowanych materiałów, w tym w dziedzinie druku 3D, tworzenia cienkowarstwowych powłok czy też zastosowań w elektronice. Istnieje wiele metod przygotowania takich kompozytów, w tym impregnowanie oraz syntezę in situ nanocząsteczek na matrycy nanocelulozowej.

Impregnacja to jedna z najprostszych i najbardziej elastycznych technik, polegająca na zanurzeniu materiałów na bazie celulozy, takich jak filmy czy włókna, w roztworach zawierających pożądane dodatki lub materiały wstępne. Ten proces umożliwia równomierne rozmieszczenie funkcjonalnych cząsteczek, takich jak polimery, metale czy inne nanocząstki, na lub w strukturze celulozy. Główna zaleta impregnacji to jej prostota oraz możliwość adaptacji do szerokiego zakresu materiałów funkcjonalnych. Zazwyczaj obejmuje ona etapy takie jak moczenie, suszenie, a czasem także dodatkowe utwardzanie w celu uzyskania skutecznej adhezji materiału do matrycy celulozowej. Warto zauważyć, że efektywność impregnacji zależy od wielu parametrów, takich jak stężenie, pH roztworu, temperatura oraz czas impregnacji. Przykłady zastosowania tej metody obejmują np. wprowadzenie nanopartykuli srebra do celulozy bakteryjnej w celu nadania jej właściwości przeciwdrobnoustrojowych, jak wykazano w badaniach Abdel-Hakima i Mourada (2023), a także funkcjonalizowanie nanocelulozy metalami tlenkowymi w celu poprawy jej właściwości fotokatalitycznych i blokujących promieniowanie UV (Kumar et al., 2022).

Inną interesującą metodą jest synteza in situ nanocząsteczek na powierzchni nanocelulozy. W tym procesie wykorzystuje się monomery polimerów lub prekursory metalicznych bądź węglowych materiałów, które są redukowane lub utleniane w odpowiednich warunkach chemicznych, tworząc na nanocelulozowej matrycy równomiernie rozprowadzone struktury nanoarchitektoniczne. Przykładem może być synteza nanopartykuli srebra w wyniku redukcji prekursorów metalicznych, gdzie używa się różnych agentów utleniających, jak NaBH4 (Chen et al., 2019) czy cytrynian sodu (Xian et al., 2020), a także zastosowanie światła widzialnego w tym procesie. Takie podejście pozwala na uzyskanie wysoko wydajnych nanokompozytów o doskonałych właściwościach mechanicznych, termicznych i elektronicznych.

Z kolei proces filtracji wspomaganej próżnią (vacuum-assisted filtration) stanowi preferowaną metodę przygotowania cienkowarstwowych kompozytów nanocelulozowych, takich jak nanopapier czy cienkowarstwowe membrany. Technika ta jest ceniona za prostotę oraz efektywność operacyjną. Polega na przygotowaniu zawiesiny nanomateriałów zawierających nanowłókna celulozy (CNF lub BNC) oraz funkcjonalne nanomateriały, które następnie poddaje się filtracji próżniowej na membranie filtracyjnej. Po odfiltrowaniu zawiesiny i jej wysuszeniu powstaje samodzielny film funkcjonalny, membrana lub nanopapier. Ta technika jest wykorzystywana m.in. do produkcji podłoży do rozszerzonego wykrywania RSO (SERS), jak pokazano w badaniach Xiana et al. (2020), które zastosowały filtr papierowy jako nośnik dla nanokompozytu CNC-AgNP.

Drukowanie cienkowarstwowe na bazie nanocelulozy to także nowoczesna technika, która przyciąga uwagę, zwłaszcza w kontekście elektroniki elastycznej. Zintegrowanie nanocelulozy z funkcjonalnymi tuszami umożliwia produkcję tanich, ekologicznych urządzeń elektronicznych. Tradycyjne metody druku, takie jak druk atramentowy i sitodruk, oferują szybkie i ekonomiczne rozwiązania dla produkcji urządzeń elektronicznych, jednak wymagają tuszów o odpowiedniej lepkości oraz zdolności do odwzorowywania szczegółów na powierzchni podłoża. Nowoczesne podejścia w druku, takie jak drukowanie z wykorzystaniem nanocelulozowych membran, mogą znacząco obniżyć koszty produkcji i zmniejszyć negatywny wpływ na środowisko.

W kontekście projektowania materiałów na bazie nanocelulozy warto podkreślić znaczenie precyzyjnej kontroli parametrów procesów technologicznych. Każda technika, od impregnacji po syntezę in situ, wymaga dostosowania warunków eksperymentalnych takich jak temperatura, pH, czas reakcji czy koncentracja składników, aby osiągnąć optymalną strukturę nanokompozytu. Ponadto, kluczowe jest zrozumienie wpływu różnych czynników na ostateczną morfologię oraz właściwości materiału, co jest niezbędne dla dalszego rozwoju nanocelulozowych kompozytów o zastosowaniach przemysłowych i technologicznych.

Jak zastosowanie papieru w elektronice może zmienić przyszłość technologii?

Współczesna elektronika nieustannie zmierza ku miniaturyzacji, elastyczności oraz łatwości produkcji, co stawia przed naukowcami wyzwania związane z wdrażaniem nowych, bardziej ekologicznych materiałów i technologii. W kontekście zrównoważonego rozwoju i minimalizacji negatywnego wpływu na środowisko, ważnym obszarem staje się wykorzystanie papieru i celulozy jako podstawowych materiałów w produkcji elementów elektronicznych. Papier, będący materiałem łatwym do recyklingu, biodegradowalnym i szeroko dostępnym, staje się atrakcyjną alternatywą dla plastiku, szkła i krzemu, które dominowały w tradycyjnej elektronice.

Rosnąca cyfryzacja życia codziennego, rozwój Internetu Rzeczy (IoT) oraz sztucznej inteligencji generują rosnące zapotrzebowanie na inteligentne systemy elektroniczne, które mogłyby znaleźć zastosowanie zarówno w urządzeniach domowych, jak i wyspecjalizowanych aplikacjach. Wraz z rosnącą produkcją elektroniki, pojawia się jednak coraz większy problem związany z odpadem elektronicznym i wpływem produkcji na środowisko. W odpowiedzi na te wyzwania, pojawił się nurt przejścia do gospodarki o obiegu zamkniętym, który promuje wykorzystanie odnawialnych zasobów oraz ekologiczne przetwarzanie materiałów. W tym kontekście, papier – dzięki swojej 100% biodegradowalności i wysokiej recyklowalności – zyskuje na znaczeniu jako materiał, który może stać się fundamentem przyszłej, bardziej zrównoważonej elektroniki.

Papier i celuloza, dzięki swojej różnorodności w zakresie gęstości oraz stopnia przezroczystości, oferują szerokie możliwości adaptacyjne. Dodatkowo, przemysł papierniczy nieustannie się rozwija, umożliwiając produkcję papierów o różnych właściwościach, które mogą być dostosowane do specyficznych wymagań technologicznych. W ostatnich latach wiele zespołów badawczych skupiło się na opracowywaniu technologii, które pozwalają na produkcję komponentów elektronicznych na bazie papieru. Zastosowanie papieru jako podłoża w elektronice, w tym w produkcji czujników, akumulatorów czy innych układów elektronicznych, stanowi innowacyjne podejście, które może zrewolucjonizować sposób produkcji i konsumpcji urządzeń elektronicznych.

Przykładem mogą być tu badania nad stosowaniem papieru do tworzenia elastycznych urządzeń energetycznych, takich jak akumulatory i ogniwa fotowoltaiczne, które korzystają z biodegradowalnych materiałów. Badania nad papierowymi elektrodami do urządzeń przechowywania energii (Yao et al., 2017) czy nad papierowymi filtrami do ekranowania elektromagnetycznego (Zhan et al., 2021) pokazują ogromny potencjał papieru jako materiału w zaawansowanych technologiach. W przyszłości może to doprowadzić do powstania tańszych, bardziej ekologicznych i łatwiejszych w produkcji urządzeń, które w pełni wpisują się w idee zrównoważonego rozwoju.

Ważnym aspektem jest również rozwój metod nanoszenia funkcjonalnych warstw na papier, które mogą pełnić rolę zarówno w układach elektronicznych, jak i w systemach przechowywania energii. Tradycyjnie, technologie nanoszenia takich warstw wymagają skomplikowanego sprzętu i dużych nakładów finansowych, ale rozwój metod ręcznego nanoszenia, takich jak rysowanie odpowiednimi narzędziami, pozwala na stworzenie prototypów komponentów (np. kondensatorów, rezystorów czy diod), które można łatwo dostosować do indywidualnych potrzeb użytkowników. Technologia ta jest stosunkowo tania i dostępna, co może umożliwić szersze wykorzystanie elektroniki opartej na papierze w warunkach domowych, w ramach koncepcji "zrób to sam" (DIY).

Pomimo swoich niewątpliwych zalet, elektronika oparta na papierze nie jest wolna od ograniczeń. Jednym z głównych wyzwań jest uzyskanie odpowiednich właściwości mechanicznych i elektrycznych materiałów, które mogą konkurować z tradycyjnymi, bardziej zaawansowanymi materiałami. Papier, pomimo swojej elastyczności i biodegradowalności, może nie spełniać wymagań w zakresie długotrwałej wytrzymałości mechanicznej, szczególnie w urządzeniach wymagających intensywnego użytkowania. Wymaga to dalszych badań nad modyfikowaniem papieru i celulozy, tak by zyskały one nowe, pożądane właściwości – takie jak odporność na wilgoć, promieniowanie UV, czy lepszą przewodność elektryczną.

Współczesne badania nad papierową elektroniką pokazują również, jak istotna jest rola nanotechnologii. Dodanie nanocząsteczek, takich jak nanocząsteczki srebra czy grafen, do papierowych elektrod może znacznie poprawić ich właściwości elektryczne i mechaniczne. Takie materiały, jak AgNPs/rGO, używane w produkcji papierowych elektrod, mogą zapewnić bardzo niską rezystancję, co jest kluczowe w produkcji nowoczesnych urządzeń energetycznych czy sensorów.

Równocześnie należy zauważyć, że rozwój papierowej elektroniki otwiera drogę do bardziej zrównoważonych, tańszych i ekologicznych rozwiązań w technologii. Choć papierowa elektronika wciąż znajduje się w fazie eksperymentalnej, to jej potencjał jako materiału o szerokim zastosowaniu w przyszłych technologiach jest ogromny.

Jakie materiały są najlepsze do produkcji elektrod na papierowych podłożach?

Aby osiągnąć maksymalny sygnał sensoryczny, opór elektrod powinien być jak najniższy. W związku z tym kluczowe jest zastosowanie materiałów o wysokiej przewodności. Do takich materiałów należą metale, materiały węglowe, azotki metali, węgliki metali oraz przewodzące polimery. Metale stanowią fundament dla większości urządzeń elektronicznych i optoelektronicznych, w tym czujników wszelkiego typu. W porównaniu do innych materiałów, metale cechują się znacznie wyższą plastycznością. Na przykład cienkie warstwy metali stają się wystarczająco elastyczne, co pozwala na ich użycie do produkcji mocnych i przewodzących elektrod na giętkich lub rozciągliwych podłożach, które znajdują zastosowanie w elektronice elastycznej. Badania wykazały, że zmniejszenie grubości zarówno samego metalowego filmu, jak i podłoża znacząco poprawia elastyczność wytworzonych urządzeń. Im cieńsza struktura, tym mniejszy promień krzywizny, który jest w stanie wytrzymać bez uszkodzenia nałożonych na nią elektrod. Symulacje pokazują, że w przypadku cienkowarstwowych elektrod na podłożach o grubości 100 μm, metalowe filmy mogą wytrzymać zginanie do promienia 2,5 mm, przy progu uszkodzenia wynoszącym 2%. Zatem zmniejszając grubość zarówno warstwy metalu, jak i podłoża, możemy uzyskać lepszą giętkość urządzeń.

Optymalizacja geometrii elektrod metalowych również przyczynia się do poprawy ich elastyczności i rozciągliwości. Najczęściej wykorzystywanymi metalami do produkcji elektrod na papierze są srebro, złoto, platyna, nikiel, cyna, cynk i pallad. Platyna, dzięki wysokiej przewodności elektrycznej, stabilności oraz niskiej reaktywności z większością substancji chemicznych, jest szeroko stosowana w elektrochemicznych czujnikach do detekcji gazów, w tym tlenu, oraz pomiarów pH. Z kolei złoto jest popularnym materiałem ze względu na swoją wysoką przewodność, biokompatybilność i stabilność, przez co wykorzystywane jest w biosensorach do wykrywania molekuł biologicznych, takich jak białka, DNA i wirusy. Jednak w przypadku urządzeń papierowych, srebro pozostaje najczęściej używanym metalem, z uwagi na wysoką przewodność objętościową i odporność na utlenianie.

Do produkcji elektrod wykorzystywane są także nanocząsteczki srebra, które zapewniają niską rezystancję elektryczną po naniesieniu na papier, chociaż powstałe w ten sposób ślady i warstwy są zazwyczaj nieprzezroczyste i kruche. Miedź, choć może być tańszą alternatywą w porównaniu do srebra, złota i platyny, ma znaczną wadę – nie jest stabilna w zmieniających się warunkach środowiskowych, co ogranicza jej zastosowanie w farbach przewodzących na bazie metali.

Aby uzyskać jak najwyższą przewodność elektryczną elektrod, konieczne jest zazwyczaj przeprowadzenie obróbki cieplnej, na przykład poprzez wygrzewanie w temperaturze 100-250°C przez kilka minut. Proces ten pozwala na usunięcie wszystkich komponentów izolujących, takich jak stabilizatory i dodatki, które mogą zakłócać tworzenie ciągłej, połączonej fazy między nanocząsteczkami metali. W przypadku urządzeń do magazynowania energii, takich jak superkondensatory, metale takie jak miedź, nikiel, aluminium czy złoto pozostają najczęściej wykorzystywanymi materiałami ze względu na dobre właściwości mechaniczne i przewodzące.

Również materiały węglowe, takie jak nanorurki węglowe (CNT), grafit czy grafen, są szeroko stosowane do produkcji elektrod na papierowych podłożach. Mają one dużą powierzchnię, wysoką stabilność chemiczną i są chemicznie obojętne. Materiały te wykazują także szerokie okna potencjałowe, co czyni je idealnymi do różnorodnych reakcji redoks. Choć wydajność elektrochemiczna materiałów węglowych może się różnić w zależności od ich struktury, wszystkie odmiany nanomateriałów węglowych cieszą się dużym uznaniem w produkcji urządzeń papierowych. Na przykład, wykorzystanie nanorurek węglowych (CNT) pozwala na uzyskanie wysokiej przewodności, stabilności chemicznej i mechanicznej, co jest korzystne w kontekście tworzenia elektrod papierowych.

Grafit, w przeciwieństwie do CNT, jest tańszym materiałem o dobrej przewodności, a także stabilnej dyspersji bez potrzeby dalszej obróbki. Grafit może być wykorzystywany do immobilizacji cząsteczek organicznych, co jest istotnym atutem w projektowaniu biosensorów. Z kolei grafen, materiał o wyjątkowych właściwościach, takich jak wysoka przewodność elektryczna (~108 S/m), przezroczystość optyczna (>97%) oraz odporność na uszkodzenia mechaniczne i chemiczne, znajduje szerokie zastosowanie w elektronice elastycznej. Badania pokazują, że struktury elektroniczne oparte na grafenie mogą być używane do produkcji giętkich obwodów na papierowych podłożach, dzięki czemu stają się one elastyczne i odporne na deformacje.

Wszystkie te materiały mają swoje unikalne właściwości, które decydują o ich zastosowaniu w różnych typach urządzeń papierowych. Każdy z nich, w zależności od wymagań aplikacji, może pełnić rolę w elektrochemicznych sensorach, czujnikach gazów, biosensorach czy urządzeniach do magazynowania energii. Wybór odpowiedniego materiału powinien opierać się na analizie wymagań technicznych i ekonomicznych, takich jak cena, dostępność, trwałość oraz specyficzne właściwości elektryczne i mechaniczne materiału.