W kontekście wibracji cząsteczek, procesy oddziaływań międzycząsteczkowych odgrywają kluczową rolę w rozumieniu dynamiki molekularnej. Podstawowym aspektem tego zagadnienia jest wyznaczanie stałej sprzężenia międzycząsteczkowego, która jest niezbędna do określenia, jak różne wibracje w jednej cząsteczce mogą oddziaływać z wibracjami innych cząsteczek w układzie. W tym celu używa się operatorów wibracyjnych i dipolowych, które pozwalają na modelowanie oddziaływań w obrębie różnych trybów wibracyjnych.
Wzór (2.16) przedstawia jedno z równań wykorzystywanych do wyznaczania tych stałych sprzężenia międzycząsteczkowego. Zakłada się, że operator Hamiltonianu Ĥ można przybliżyć do operatora oddziaływania międzycząsteczkowego V̂inter w kontekście tego konkretnego elementu macierzy. Rozwinięcie tego wyrażenia prowadzi do formuły na stałą sprzężenia γss′, której wyraz zależy od wektora us, wektora nss′ oraz innych parametrów związanych z momentami dipolowymi i ich pochodnymi.
Wprowadzenie pojęcia momentu dipolowego, jak pokazano w równaniach (2.17) i (2.18), pozwala na dokładniejsze modelowanie oddziaływań wibracyjnych. Moment dipolowy, zarówno zerowego, jak i pierwszego rzędu, stanowi istotną część tej analizy, ponieważ wpływa na charakterystykę przejść energetycznych między różnymi stanami wibracyjnymi. Operator dipolowy w pierwszym rzędzie, μ′ s, jest szczególnie ważny, ponieważ jest on powiązany z klasycznym odpowiednikiem momentu dipolowego μs i zależy od zmiennej współrzędnej rozciągania wiązania OH, co pozwala na bardziej precyzyjne obliczenia.
Równanie (2.20) przedstawia stałą sprzężenia międzycząsteczkowego γ̃ss′ w jednostkach liczby falowej, uwzględniając przekształcenie do jednostek SI i zastosowanie parametrów wymiarowych takich jak μ′ s i rss′. Takie podejście jest szczególnie przydatne, gdy chcemy porównać wyniki obliczeń DFT z wynikami eksperymentalnymi, jak w przypadku dimeru wody. Wyniki te pokazują, że zmiana odległości międzycząsteczkowej wodorowo-tlenowej w wodnym dimerze wpływa na wartość stałej sprzężenia, co jest widoczne w wykresach zależności momentów dipolowych i stałych sprzężenia od odległości H···O.
Szczególne znaczenie mają również tzw. efekty niskiej kondensacji (non-Condon effects), które prowadzą do wzrostu momentu dipolowego donorowego w wyniku tworzenia wiązania wodorowego. Takie efekty są kluczowe dla zrozumienia, jak struktura wodoru wpływa na zmiany w charakterystyce pasm w widmach wibracyjnych, w tym także dla interakcji między grupami OH.
Zjawisko rezonansu Fermiego, omawiane w kontekście sprzężenia między fundamentalnymi i overtone'owymi stanami wibracyjnymi, jest szczególnie istotne w przypadku wody w fazie skondensowanej. Tworzenie wiązań wodorowych w wodzie powoduje przesunięcia w widmach wibracyjnych, zwłaszcza w pasmach stretchingu i zginania wiązania OH. W przypadku rezonansu Fermiego, wartość stałej sprzężenia γFR może wynosić około 25 cm−1, co zostało empirycznie potwierdzone w badaniach spektroskopowych cieczy wodnej.
Wreszcie, omawiając sprzężenie między wibracjami zginania, należy zauważyć, że procesy te są w zasadzie międzycząsteczkowe, ponieważ każda cząsteczka wody ma tylko jedną wibrację zginania HOH. Obliczenia DFT wskazują na trudności w odtwarzaniu tego sprzężenia za pomocą klasycznych schematów obliczeniowych, takich jak metoda TDC. Z tego względu badania wykazały, że istnieje potrzeba modyfikacji podejść do obliczeń w celu uzyskania bardziej dokładnych wyników w przypadku tego rodzaju interakcji wibracyjnych.
Wszystkie te zagadnienia stanowią niezbędny element do pełnego zrozumienia oddziaływań międzycząsteczkowych w systemach molekularnych. Ważne jest, aby zwrócić uwagę na wpływ takich czynników jak struktura układu molekularnego, obecność wiązań wodorowych oraz efekty niskiej kondensacji, które mogą znacząco modyfikować charakter interakcji wibracyjnych w różnych stanach fazowych wody.
Jakie wyzwania stoją przed modelowaniem powierzchni wody i co trzeba uwzględnić, analizując wodę w kontekście powierzchni?
Modele, które starają się opisać właściwości wody, zwłaszcza na granicy fazy, napotykają trudności, które mają swoje źródło w złożoności mikroskalowych interakcji na powierzchni. Zwykle w tego typu modelach przyjmuje się, że struktura molekularna jest nieruchoma i niepodatna na zmiany. Taki, sztywny, niepolaryzowalny model może sprawiać problemy w przypadku heterogenicznych środowisk, takich jak powierzchnia wody. Przykład ten pokazuje podstawową ograniczoną zdolność takich modeli do odzwierciedlenia różnic w zachowaniu cząsteczek wody na powierzchni i w objętości. Modele takie są oparte na założeniu, że właściwości wody nie zmieniają się w zależności od jej położenia w obrębie układu, jednak rzeczywistość jest znacznie bardziej skomplikowana.
Przyglądając się wodzie w kontekście jej powierzchni, zauważamy, że zmiany w zachowaniu cząsteczek są ściśle związane z ich pozycją względem powierzchni. Powierzchniowe cząsteczki wody doświadczają innych oddziaływań niż cząsteczki znajdujące się głębiej, co prowadzi do powstania efektów, które nie mogą być dokładnie odwzorowane przez tradycyjne modele. Zatem, choć mogą istnieć reparameterizowane modele, które lepiej odwzorowują zachowanie powierzchniowe, jak w przypadku modelu TIP4P/2005 w porównaniu do starszego modelu TIP4P, wciąż napotykamy na trudności, które w szczególności ujawniają się w przypadku uwzględnienia energii parowania.
Problematycznym obszarem, w którym modele komputerowe często zawodzą, jest także rozbicie widma Ramanowskiego w regionie zginania wiązania HOH (HOH bend). Chociaż teoretyczne prognozy dla pozycji szczytu są w dobrym porozumieniu z eksperymentalnymi wynikami, to już takie parametry jak szerokość pasma, kształt pasma czy stosunek depolaryzacji są bardziej problematyczne do odwzorowania. Wynika to głównie z trudności w odwzorowywaniu tego regionu spektralnego w bardziej złożonych warunkach wody, zwłaszcza w stanie niejednorodnym.
W analizach powierzchni wody, szczególnie w kontekście spektroskopii HD-SFG, pojawia się również zagadnienie różnicy między wkładami dipolowymi a kwadrupolowymi. W przypadku powierzchni wody, jak i na granicy woda-lipid, sygnał charakterystyczny dla zginania wiązania HOH jest związany głównie z wkładami kwadrupolowymi, a nie dipolowymi. To oznacza, że teoretyczne obliczenia, które biorą pod uwagę tylko wkłady dipolowe, nie są w stanie odwzorować właściwego charakteru sygnału.
Eksperymentalne badania HD-SFG wykazały, że w wodzie na powierzchni i na granicy woda-lipid sygnał w rezonansie z zginaniem HOH jest związany z wkładami kwadrupolowymi, które są trudne do uchwycenia w klasycznych, dipolowych modelach. Wkłady kwadrupolowe mają tę cechę, że mogą być obecne także w izotropowych układach, co oznacza, że ich obecność niekoniecznie jest związana z orientacją cząsteczek na powierzchni. Dodatkowo, gdy występują gradienty pola elektrycznego w pobliżu powierzchni, wkłady kwadrupolowe mogą znacząco wpłynąć na selektywność powierzchniową, co w przypadku spektroskopii SFG staje się zarówno wyzwaniem, jak i możliwościami.
Obecnie jednym z wyzwań pozostaje także opracowanie bardziej zaawansowanych modeli, które będą w stanie uwzględnić te zjawiska i poprawnie odwzorować zarówno właściwości powierzchniowe, jak i te w głębszych warstwach wody. Do tej pory jednak, pomimo postępów, wciąż napotykamy na trudności związane z włączeniem odpowiednich wkładów kwadrupolowych w obliczenia, które miałyby zastosowanie w praktyce eksperymentalnej.
Aby lepiej rozumieć zachowanie powierzchniowe wody, należy zwrócić uwagę na kwestie takie jak interakcje między cząsteczkami wody a cząstkami innych substancji na powierzchni, a także na to, jak zmiany w polu elektrycznym lub obecność innych interfejsów mogą wpływać na lokalne właściwości wody. Istotnym jest również zrozumienie, jak zmiany te mogą przekładać się na widma optyczne i ich interpretację w kontekście fizyki powierzchni. Z kolei w przypadku teorii i obliczeń, kluczowe staje się zrozumienie, dlaczego bardziej skomplikowane modele, które próbują uwzględnić wszystkie wkłady, nie zawsze dają lepsze wyniki, a czasem wręcz są mniej dokładne niż modele prostsze, ale lepiej dostosowane do określonych warunków eksperymentalnych.
Jakie są struktury i właściwości amorficznego i krystalicznego lodu oraz co wnosi spektroskopia w ich poznanie?
Fazy i stany stałej wody, obejmujące zarówno amorficzne, jak i krystaliczne formy, stanowią złożony i wielowymiarowy obszar badań. Do chwili obecnej rozpoznano dwie amorficzne formy lodu oraz dziewiętnaście faz krystalicznych. Choć historia odkryć tych faz była związana z zastosowaniem różnych technik takich jak prasowanie, inicjacja nukleacji czy różnorodne czynniki zewnętrzne, spektroskopia wibracyjna dostarcza obecnie najgłębszych informacji na poziomie molekularnym, zwłaszcza w odniesieniu do struktury i dynamiki tych stanów.
Lód heksagonalny (oznaczany jako Ih) to najczęściej spotykana forma lodu, dobrze znana w codziennym życiu. Jego struktura krystaliczna oparta jest na regularnym układzie atomów tlenu, podczas gdy pozycja atomów wodoru pozostaje nieuporządkowana – ten tzw. nieporządek protonowy powoduje istnienie resztkowej entropii, wynoszącej około 3,4 J K⁻¹ mol⁻¹. Pomimo pozornego chaosu w rozmieszczeniu protonów, dynamika i struktura molekularna lodu Ih są już dobrze poznane i stosunkowo stabilne.
W niższych temperaturach, poniżej 150 K, istnieją dwie różne amorficzne formy lodu – niskogęsta amorficzna (LDA) oraz wysokogęsta amorficzna (HDA). Gęstość LDA jest zbliżona do gęstości lodu Ih, podczas gdy HDA charakteryzuje się gęstością wyższą nawet o 20%. Obie te formy są szczególnie interesujące z powodu ich powiązań z hipotetycznym rozdziałem fazowym cieczy wodnej na fazy o niskiej i wysokiej gęstości (LDL i HDL). Ten aspekt jest kluczowy dla zrozumienia anomalii wody, które nadal pozostają przedmiotem intensywnych badań. Niestety, bezpośrednie badanie faz LDL i HDL jest niezwykle trudne z powodu tzw. „strefy bezwzględnej” (no-man’s land), gdzie woda ulega szybkiemu krystalizowaniu lub amorfizacji, uniemożliwiając uzyskanie stabilnych próbek tych cieczy.
Amorficzne stany LDA i HDA stanowią cenne modele zastępcze, pozwalające badać właściwości struktur podobnych do hipotetycznych cieczy. Za pomocą dyfrakcji neutronowej i rentgenowskiej odkryto, że HDA zawiera tzw. cząsteczki „międzywęzłowe” (interstitial), które nie wchodzą w skład standardowej sieci wiązań wodorowych, co tłumaczy ich wyższą gęstość. Z kolei LDA zachowuje czterokoordynacyjną, tetraedryczną strukturę tlenu, podobną do lodu Ih, co odpowiada jego niższej gęstości.
Brak uporządkowania długiego zasięgu, potwierdzony w obu amorficznych formach, wskazuje na ich bliższe pokrewieństwo z cieczą niż z krystalicznym lodem. Spektroskopia wibracyjna, zarówno eksperymentalna jak i obliczeniowa, stanowi niezastąpione narzędzie do badania dynamiki oraz struktury molekularnej tych stanów. Analiza widm pozwala na identyfikację charakterystycznych sygnałów odpowiadających różnym rodzajom wiązań i dynamice protonów, co z kolei przekłada się na zrozumienie ich właściwości fizycznych i termodynamicznych.
Przy interpretacji wyników spektroskopii wibracyjnej niezwykle istotne jest uwzględnienie mechanizmów kwadrupolowych oraz dipolowych, które współuczestniczą w generacji sygnałów. W szczególności, rola mechanizmu kwadrupolowego okazuje się dominująca w niektórych przypadkach, co wpływa na interpretację widm i przypisywanie charakterystycznych pasm wody powierzchniowej czy w stanie stałym.
Zastosowanie hybrydowych metod obliczeniowych łączących podejścia kwantowe i klasyczne pozwala na realistyczne modelowanie widm wibracyjnych zarówno lodu krystalicznego, jak i amorficznego, co pomaga w lepszym dopasowaniu teoretycznych modeli do danych eksperymentalnych. Takie modele, oparte m.in. na typie potencjału TIP4P, choć mają swoje ograniczenia, stanowią ważne narzędzie w ocenie struktury molekularnej i dynamiki wiązań w tych fazach.
Ważne jest, aby czytelnik rozumiał, że amorficzne formy lodu nie są jedynie ciekawostką fizyczną, lecz kluczowym elementem w badaniach nad nietypowymi właściwościami wody, które mają fundamentalne znaczenie dla chemii, fizyki oraz nauk o Ziemi i kosmosie. Ponadto, badania nad tymi stanami mogą przyczynić się do lepszego zrozumienia procesów zachodzących w ekstremalnych warunkach, takich jak warunki na innych planetach czy w przestrzeni kosmicznej, gdzie woda w stanie amorficznym jest często obecna.
Spektroskopia wibracyjna, uzupełniana przez metody dyfrakcyjne i obliczeniowe, daje unikalną możliwość obserwacji subtelnych zmian w strukturze i dynamice molekularnej, które są niedostępne innymi technikami. Zrozumienie tych mechanizmów pozwala na głębsze poznanie natury wody jako substancji nie tylko powszechnej, ale i niezwykle złożonej, posiadającej wiele odmiennych faz o różnorodnych właściwościach.
Jak różnią się rozkłady modów drgań OH w różnych formach lodu i co to mówi o ich strukturze?
Spektroskopia Ramana, analizująca drgania rozciągające grup OH w różnych formach lodu, ujawnia istotne różnice w stopniu koherencji i delokalizacji drgań pomiędzy kryształową odmianą lodu Ih a amorficznymi formami LDA (low-density amorphous) i HDA (high-density amorphous). Modele molekularne oraz symulacje obliczeniowe, oparte na precyzyjnych współrzędnych atomowych, pozwalają rozłożyć widma na normalne modacje drgań, które przedstawiane są w postaci wektorów amplitud (kul czerwonych i niebieskich) odpowiadających oscylatorom OH, przy czym ich wielkość koreluje z udziałem danego oscylatora w danym modzie.
W lodzie Ih niemal wszystkie modacje są silnie rozproszone (delokalizowane) i określane bywają jako kolektywne – jednak określenie to jest względne, bowiem rozprzestrzenienie drgań w strukturze krystalicznej jest niemal nieskończone. Drgania symetryczne (in-phase) i antysymetryczne (anti-phase) w tej formie są niemal jednakowo rozproszone i tworzą tło charakterystycznych dla tego lodu pasm w widmie Ramana. W amorficznych formach lodu, zarówno LDA, jak i HDA, występuje istotna różnica w rozproszeniu pomiędzy modami symetrycznymi a antysymetrycznymi.
Na przykład normalny mod o najniższej częstotliwości (ok. 3093 cm⁻¹ dla LDA i 3128 cm⁻¹ dla HDA), będący w dużej mierze modą symetryczną, wykazuje znacznie mniejszy zakres delokalizacji – odpowiednio około 19 i 12 oscylatorów OH. W przeciwieństwie do tego, drgania antysymetryczne (mod 2 i 3) są rozproszone ponad 40-krotnie bardziej, obejmując setki oscylatorów. Ta asymetria rozproszenia nie była dotąd w pełni doceniona w literaturze.
Zjawisko to wskazuje na większą odporność przestrzenną i stabilność modów antysymetrycznych względem statycznego nieuporządkowania inherentnego dla amorficznych stanów lodu, podczas gdy mody symetryczne są znacznie bardziej wrażliwe na subtelne zmiany w strukturze i przejścia fazowe. Stąd pasma o niskiej częstotliwości i silnym natężeniu w widmie Ramana są użytecznymi markerami do detekcji takich przejść, podczas gdy mody antysymetryczne są mniej czułe i mają mniejszy przekrój czynny w Ramanie, przez co mniej przydatne jako wskaźniki.
Ponadto tradycyjne rozumienie modów drgań OH, oparte na rozróżnieniu na symetryczne i antysymetryczne drgania pojedynczej cząsteczki H₂O, okazuje się niewystarczające dla układów skondensowanych takich jak lód czy ciecz. W tych fazach modacje są wysoce koherentne i rozproszone na wiele grup OH, przekraczając pierwszą powłokę solwacyjną. To oznacza konieczność przyjęcia bardziej złożonych modeli drgań kolektywnych i rozproszonych.
Analizy porównawcze modeli TIP4P, TIP4P/2005 i TIP4P/Ice w symulacjach dynamiki molekularnej pokazują, że dla faz ciekłych i krystalicznych woda wymaga różnego podejścia do modelowania sił międzycząsteczkowych. Model TIP4P/2005 jest najbardziej adekwatny dla fazy ciekłej, natomiast TIP4P/Ice doskonale reprodukuje widma Ramana lodu Ih i VI, odzwierciedlając jego stabilność strukturalną i dynamikę drgań przy temperaturach bliskich pokojowej. Model ten wyróżnia się najlepszym odwzorowaniem położeń pików i szerokości pasm w widmach eksperymentalnych, co potwierdza jego specyficzne dostosowanie do faz krystalicznych.
Lód VI, będący fazą wysokociśnieniową wody, charakteryzuje się tetragonalną strukturą złożoną z dwóch przenikających się, lecz niezależnych sieci wiązań wodorowych. Sieci te tworzą łańcuchy wiązań wodorowych biegnących wzdłuż różnych osi krystalograficznych, co warunkuje unikalne właściwości drgań i dynamikę tej fazy. Zrozumienie tej struktury jest kluczowe dla interpretacji zmian widmowych pod wpływem ciśnienia i temperatury.
W kontekście fizyki i chemii wody skondensowanej ważne jest, aby docenić, że obserwowane widma w rzeczywistości wynikają z kolektywnych i wysoce rozproszonych modów drgań, które trudno sprowadzić do prostych drgań pojedynczych cząsteczek. Warto także uwzględnić, że stopień delokalizacji modów jest istotnym wskaźnikiem strukturalnym, umożliwiającym rozróżnienie między różnymi formami lodu i stanem ciekłym. Ponadto dynamika molekularna, uwzględniająca ruchy atomów w czasie, odgrywa fundamentalną rolę w prawidłowym odwzorowaniu eksperymentalnych widm, szczególnie przy wyższych temperaturach, gdzie ruch termiczny staje się znaczący.
Znajomość tych zjawisk jest niezbędna do zrozumienia właściwości fizykochemicznych wody w jej różnych stanach, w tym przemian fazowych, oraz do projektowania i interpretacji eksperymentów spektroskopowych i symulacji molekularnych, które są dziś podstawą badań materiałów wodnych i ich zastosowań w naukach przyrodniczych i inżynieryjnych.
Jak generacja sum częstotliwości wpływa na interfejsy w optyce nieliniowej?
W analizie problemów związanych z generacją sum częstotliwości (SFG), szczególne znaczenie mają powierzchnie zewnętrzne ciał, na których zachodzą interakcje pola elektrycznego, a także oddziaływania między warstwami różnych materiałów. Kluczowe jest zrozumienie roli tych powierzchni w obliczeniach związanych z integralnością pól elektrycznych i magnetycznych, a także oddziaływań na poziomie granic materiałów.
Za pomocą równań Maxwell’a można opisać interakcje pomiędzy różnymi rodzajami fal elektromagnetycznych przechodzących przez granice między materiałami o różnych właściwościach optycznych. W przypadku opisanego modelu, zewnętrzne powierzchnie Sa, Sb oraz S’ odgrywają fundamentalną rolę w określaniu rozkładów pól elektrycznych i magnetycznych. Pomijając wewnętrzne powierzchnie, które wzajemnie się znoszą, koncentrujemy się na tych granicach, które bezpośrednio wpływają na wynikowe wartości pól. Integralności powierzchniowe, jak pokazuje analiza, prowadzą do zrozumienia zjawiska ciągłości lub nieciągłości w zależności od tego, jak zmieniają się różne składniki pól wzdłuż wybranych osi.
W analizie generacji sum częstotliwości, szczególnego znaczenia nabierają warunki graniczne, które określają zależności pomiędzy polami elektrycznymi w różnych punktach interfejsu. Na przykład, różnice w wartościach komponentów pola elektrycznego wzdłuż osi Z są odpowiedzialne za zachowanie i propagację fal w obszarach o różnej częstotliwości. Zjawisko to jest szczególnie widoczne w przypadku wyższego rzędu nieliniowych odpowiedzi optycznych, takich jak generacja sum częstotliwości, gdzie zmiany w jednym obszarze mogą wpływać na wynik w drugim.
Równania, które pojawiają się przy modelowaniu tych zjawisk, ukazują, jak konkretne wartości pól na granicach materiałów wpływają na dalszy przebieg oddziaływań. Na przykład, różnice w wartościach pola elektrycznego w punktach Z=+0 i Z=-0 prowadzą do wyznaczenia warunków granicznych, które muszą być spełnione, aby zachować ciągłość w zachodzących procesach. Wartość tej zmiany staje się kluczowa przy wyznaczaniu odpowiednich parametrów dla dalszych obliczeń związanych z rozpraszaniem i transmisją fal.
Z matematycznego punktu widzenia, proces ten jest ukierunkowany na spełnienie warunków ciągłości dla komponentów pola magnetycznego i elektrycznego, co w konsekwencji prowadzi do wyznaczenia charakterystyki optycznej granicy, np. w przypadku generacji sum częstotliwości. Cały proces oparty jest na założeniu, że pole elektryczne w jednej warstwie będzie oddziaływać z inną warstwą w taki sposób, że obie powierzchnie wpływają na rozkład pola w obrębie całego układu.
Pośrednie efekty nieliniowe, jak zmiany w parametrach P i D, prowadzą do wyraźnych modyfikacji w zachowaniu fal w różnych częstotliwościach, co ma fundamentalne znaczenie w kontekście realizacji takich technik jak generacja sum częstotliwości (SFG). Rozbicie skomplikowanych równań opisujących te interakcje na prostsze składniki daje obraz pełnej charakterystyki zjawiska, co pozwala na lepsze zrozumienie fizycznych mechanizmów rządzących procesami optycznymi w takich układach.
Warto również zaznaczyć, że w badaniach eksperymentalnych SFG kluczowym parametrem jest efektywna nieliniowa podatność optyczna, której wartość jest ściśle związana z właściwościami materiału na interfejsie. Dalsze analizy powinny uwzględniać, jak różne parametry, takie jak kąt padania, częstotliwość, oraz składniki pola elektrycznego wpływają na efektywność procesu SFG. Dzięki tym analizom możliwe jest nie tylko przewidywanie zachowań optycznych, ale również praktyczne wykorzystanie technologii opartych na tych zjawiskach.
Dodatkowo, warto pamiętać, że w takich układach, jak opisany model trójwarstwowy, charakterystyki pola elektrycznego i magnetycznego zmieniają się na granicy materiałów. Konieczne jest uwzględnienie wpływu każdej warstwy na całkowitą transmisję i odbicie fal elektromagnetycznych, a także na rozkład nieliniowych odpowiedzi optycznych w każdym z materiałów. Tylko kompleksowe uwzględnienie tych wszystkich czynników pozwala na pełne zrozumienie zjawiska generacji sum częstotliwości i innych procesów nieliniowych zachodzących na granicy materiałów.
Jakie elementy wpływają na skuteczność metody SSGCC w klasteryzacji obrazów hiperspektralnych?
Kiedy możemy spodziewać się ortogonalnych wektórw własnych?
Jak obliczyć moment bezwładności bryły sztywnej za pomocą całkowania symbolicznego?

Deutsch
Francais
Nederlands
Svenska
Norsk
Dansk
Suomi
Espanol
Italiano
Portugues
Magyar
Polski
Cestina
Русский