Sztuczna inteligencja (AI) i uczenie maszynowe niosą ze sobą wiele potencjalnych korzyści w zakresie zarządzania i egzekwowania praw własności intelektualnej (IP), ale także stawiają przed nami poważne wyzwania. W kontekście patentów, które mogą zostać przekształcone przez technologie AI, istotnym zagadnieniem staje się wpływ tych narzędzi na pracę urzędników patentowych oraz sposób, w jaki patenty są wykorzystywane i egzekwowane. AI mogłoby przyczynić się do poprawy dokładności wyszukiwania wcześniejszych zgłoszeń patentowych i ułatwić identyfikację potencjalnych naruszeń. Jednak w praktyce może to prowadzić do wzrostu liczby odrzuconych wniosków patentowych, co w konsekwencji niekoniecznie zwiększyłoby efektywność całego systemu patentowego.

Większa dokładność wyszukiwania wcześniejszych zgłoszeń patentowych, na przykład przez narzędzia wspomagane przez AI, może przyczynić się do bardziej precyzyjnego wykrywania naruszeń. To z kolei może prowadzić do wyższej liczby procesów sądowych, ponieważ patenty staną się bardziej widoczne i istotne, nawet te, które wcześniej mogły zostać zignorowane. Jak zauważyła Janet Freilich, wzrost znaczenia patentów może zwiększyć ich efekt odstraszający, co motywuje firmy do unikania patentów, które wcześniej mogłyby nie budzić ich uwagi.

Takie zmiany w podejściu do patentów oznaczają odejście od tradycyjnej koncepcji "racjonalnej ignorancji", w której wiele patentów pozostaje niezauważonych i nieegzekwowanych. AI może przyczynić się do zmiany tego podejścia, wprowadzając nowe wyzwania dla całego systemu prawnego. Zwiększenie liczby patentów wykrywalnych przez zaawansowane systemy AI może skutkować bardziej złożonymi procesami oceny, w których badanie zgodności nowych patentów z istniejącymi będzie wymagało znacznych zasobów.

Generatywna sztuczna inteligencja, w kontekście praw własności intelektualnej, stawia również pytania dotyczące ochrony praw autorskich oraz innych rodzajów praw własności intelektualnej. W szczególności generatywna AI rodzi poważne problemy teoretyczne dla praw autorskich i patentów w Stanach Zjednoczonych, które opierają się na zasadzie nagradzania indywidualnej kreatywności. W przypadku innych praw własności intelektualnej, takich jak znaki towarowe czy tajemnice handlowe, generatywna AI nie stwarza aż tak dużych problemów doktrynalnych, choć wciąż może sprawić, że egzekwowanie tych praw stanie się trudniejsze.

Prawa do wizerunku, znane również jako prawo do publiczności, stanowią kolejny obszar, w którym generatywna AI może wywołać zamieszanie. W Stanach Zjednoczonych, prawo to chroni nazwisko i wizerunek osoby przed wykorzystaniem w celach komercyjnych bez jej zgody. Choć prawo do publiczności jest chronione w ramach prawa cywilnego, to jego zakres i ograniczenia różnią się w zależności od stanów. Z perspektywy generatywnej sztucznej inteligencji, istnieje jednak pytanie o to, czy technologia ta nie wpłynie na zwiększenie liczby naruszeń, które mogą dotyczyć szerokiego kręgu osób, nie tylko znanych postaci.

Z kolei wykorzystywanie wizerunków osób w procesie treningu generatywnej sztucznej inteligencji, które odbywa się na podstawie publicznie dostępnych danych, może rodzić pytania o to, czy można mówić o naruszeniu praw do wizerunku. W większości przypadków osoby, których wizerunki są używane w procesie tworzenia danych do sztucznej inteligencji, nie będą mogły dochodzić swoich praw, ponieważ dane te są wykorzystywane nie w celach komercyjnych, lecz w celach informacyjnych, mających na celu poprawę funkcjonowania algorytmu.

Ostatecznie, gdy generatywna AI zaczyna produkować treści zawierające wizerunki osób bez ich zgody, możemy mówić o naruszeniu prawa do publiczności. W przypadku, gdy osoba jest reprezentowana przez system AI w kontekście reklamy lub promocji produktów, wykorzystywanie jej wizerunku bez zgody stanowi naruszenie jej prawa do publiczności. Problemy mogą pojawić się również w kontekście liczby takich naruszeń, które w dobie rozwoju AI mogą zostać masowo wygenerowane przez użytkowników technologii.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że prawa własności intelektualnej mogą być coraz trudniejsze do egzekwowania w świecie, w którym narzędzia oparte na AI są w rękach coraz szerszej grupy osób. To, co kiedyś było dostępne tylko dla profesjonalistów, takich jak prawnicy czy agencje reklamowe, teraz może trafić do szerokiego grona użytkowników, którzy łatwo mogą generować treści w sposób niezgodny z prawami innych. Zatem odpowiedzialność za naruszenie tych praw może wymagać nowego podejścia, w tym stworzenia nowych regulacji prawnych, które będą w stanie zaspokoić rosnące potrzeby ochrony własności intelektualnej w kontekście generatywnej sztucznej inteligencji.

Jakie wyzwania stawia prawo przed rozwojem generatywnej sztucznej inteligencji?

Generatywna sztuczna inteligencja (AI) to technologia, która z dnia na dzień wprowadza rewolucję w różnych dziedzinach życia społecznego, prawnego i technologicznego. Temat jej wpływu na systemy prawne, etyczne oraz społeczne wywołuje liczne debaty, które dotyczą zarówno korzyści, jak i zagrożeń, jakie niosą ze sobą te innowacyjne technologie. Kiedy patrzymy na generatywną AI, musimy pamiętać, że w jej rozwoju zawarte są zarówno ogromne możliwości, jak i wyzwania, którym musimy sprostać, a które nie są w pełni zrozumiane ani przewidziane przez tradycyjne ramy prawne.

Z perspektywy prawa, jednym z głównych tematów, który wyłania się w kontekście generatywnej AI, jest poszukiwanie równowagi między innowacyjnością a regulacjami. Innowacje technologiczne wiążą się z wieloma potencjalnymi korzyściami, takimi jak automatyzacja procesów, przewidywanie wyników czy usprawnienie decyzji prawnych, ale niosą również ryzyko, które wymaga nowego podejścia do ochrony podstawowych praw człowieka. Historia prawa zna przypadki, w których technologia stawiała przed systemem prawnym wyzwania, z którymi trzeba było się zmierzyć. Jednak skala oraz tempo rozwoju generatywnej AI sprawiają, że te wyzwania stają się bardziej złożone i pilne.

Ważnym aspektem, który poruszają autorzy opracowań dotyczących generatywnej AI, jest konieczność dostosowania prawa do nowych warunków. Obecne ramy prawne, stworzone z myślą o poprzednich technologiach, nie zawsze są wystarczająco elastyczne, by sprostać wymaganiom, które stawia przed nimi AI. Wyzwania, z jakimi się borykamy, obejmują zarówno zagadnienia dotyczące ochrony prywatności, jak i kwestie związane z własnością intelektualną, a także niepełnym zrozumieniem i przewidywaniem skutków ubocznych wynikających z masowego stosowania tych technologii. Dlatego regulacje muszą wykraczać poza bezpośrednie konsekwencje technologiczne i uwzględniać również subtelniejsze, długofalowe efekty, które mogą dotyczyć jednostek, organizacji, rynków i całych społeczności.

Podobnie jak w innych dziedzinach prawa, tak i w przypadku generatywnej sztucznej inteligencji konieczne jest przyjęcie podejścia holistycznego, uwzględniającego globalny charakter tego zjawiska. Rozważania nad regulacjami w różnych jurysdykcjach pokazują, jak bardzo międzynarodowa współpraca staje się kluczowa w tworzeniu polityki prawnej związanej z nowymi technologiami. Kiedy prawo jest skoncentrowane na jednym kraju lub regionie, jego efektywność w kontekście technologii globalnych jest ograniczona. Internet wymusił na nas konieczność myślenia o skutkach technologii poza granicami poszczególnych państw, a generatywna AI tylko pogłębia tę potrzebę. Tworzenie międzynarodowych ram regulacyjnych, które umożliwią zrównoważony rozwój technologii, będzie w nadchodzących latach niezbędne.

Nie mniej ważne jest, by prawnicy, sędziowie i legislatorzy zrozumieli zarówno techniczne podstawy generatywnej AI, jak i jej potencjalne oddziaływanie na społeczeństwo. Znajomość nie tylko prawniczych, ale także technicznych aspektów tej technologii, pozwoli na mądrzejszą adaptację prawa do nowych wyzwań. Chociaż generatywna AI może prowadzić do korzystnych zmian, takich jak przyspieszenie procesów sądowych czy lepsze zarządzanie danymi, niesie również ryzyko manipulacji obliczeniowej, a także rozwoju „nienaturalnej selekcji”. Takie zagrożenia podkreślają, jak ważne jest, byśmy nie tylko reagowali na oczywiste, bezpośrednie skutki technologii, ale także dostrzegali bardziej subtelne, dalekosiężne efekty, które mogą mieć na jednostki, korporacje, rynki i całe społeczności.

Istotnym zagadnieniem, które powinno być uwzględnione w procesie regulacyjnym, jest prawo do ludzkiego sędziego, szczególnie w kontekście godności człowieka. Rozwój AI zmusza nas do zadania sobie pytania o istotę sprawiedliwości i roli ludzkiego osądu w systemie prawnym. W jakich sytuacjach AI może zastąpić ludzki osąd, a w jakich nadal musi on pozostać niezbędnym elementem w procesach prawnych? Odpowiedzi na te pytania będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości wymiaru sprawiedliwości, zwłaszcza w kontekście zaufania obywateli do systemów prawnych.

Z perspektywy zawodowej, prawnicy muszą być gotowi do włączenia kwestii generatywnej AI w swoje codzienne praktyki. Zrozumienie jej wpływu na prawo i społeczeństwo staje się kluczowe, by nie tylko reagować na zmiany, ale także aktywnie uczestniczyć w procesie tworzenia nowych regulacji. Z tego punktu widzenia książki takie jak ten podręcznik, stanowią nieocenioną pomoc w poszukiwaniach odpowiednich rozwiązań i w otwieraniu umysłów na nadchodzące zmiany.

W kontekście rozwoju AI, fundamentalne jest zrozumienie, że prawo, podobnie jak technologia, musi być gotowe na przyszłość. Generatywna sztuczna inteligencja jest przykładem technologii, która stawia przed nami nowe wyzwania, ale także daje szansę na ewolucję prawa w kierunku bardziej elastycznego i odporniejszego na przyszłe innowacje. Prawnicy muszą mieć świadomość nie tylko regulacji, ale i wpływu, jaki te technologie wywierają na ludzi, przedsiębiorstwa i całe społeczeństwa.