Epistemologie intuicyjne, będące sposobami przetwarzania i interpretowania informacji, wpływają na to, jak postrzegamy zjawiska społeczne i zdrowotne, niezależnie od ich obiektywnej realności. Jednym z ciekawszych aspektów tej kwestii jest to, jak różne podejścia epistemiczne prowadzą do odmiennych postrzegań tych samych faktów. Badania wykazały, że rozmaite epistemologie intuicyjne, takie jak epistemologia "krzyżowca" czy "lojalisty", mają swoje specyficzne predyspozycje w postrzeganiu kluczowych zagrożeń: długów narodowych, terroryzmu, fałszywych wyroków czy szczepionek.
W szczególności epistemologia "krzyżowca", która skupia się na walce z niesprawiedliwością, prowadzi do wyższej skłonności dostrzegania zjawiska rasizmu jako powszechnego (o 14% bardziej niż inne grupy). Z kolei epistemologia "lojalisty", która koncentruje się na identyfikacji lojalności wobec grupy, powoduje, że osoby stosujące ten sposób myślenia są mniej skłonne dostrzegać rasizm (o 9% mniej prawdopodobne postrzeganie tego zagrożenia). Takie mechanizmy wpływają na nasze reakcje na różne zagrożenia społeczne, w tym na kwestie takie jak terroryzm, fałszywe wyroki czy kontrowersje związane ze szczepionkami.
Epistemologia "krzyżowca" ma także duży wpływ na postrzeganie terroryzmu, gdzie osoby wykazujące ten sposób myślenia są o 13% bardziej skłonne uznawać zagrożenie terroryzmem za istotne. Z kolei osoby reprezentujące epistemologię "lojalisty" są bardziej skłonne kwestionować istnienie takiego zagrożenia. Co ciekawe, nie ma tak silnego związku między epistemologią "krzyżowca" a postrzeganiem fałszywych wyroków. Tu z kolei, osoby o "krzyżowej" epistemologii są o 8% bardziej skłonne dostrzegać fałszywe wyroki jako powszechne, podczas gdy "lojaliści" są skłonni widzieć je jako rzadkie. Takie zróżnicowanie w postrzeganiu faktów świadczy o tym, jak głęboko w zakorzenionych wartościach leżą nasze przekonania na temat tego, co stanowi zagrożenie.
Zaskakującym przypadkiem, który zasługuje na szczególną uwagę, jest kwestia szczepionek. Wydaje się, że intuicyjna epistemologia purysty, koncentrująca się na ochronie świętości i poszanowaniu autorytetów, ma silny wpływ na to, jak postrzegane są zagrożenia związane ze szczepionkami. Osoby o takiej epistemologii są o 16% bardziej skłonne uwierzyć, że szczepionki powodują autyzm, niż ci, którzy reprezentują inne epistemologie. Warto zaznaczyć, że te przekonania nie są związane z partyjnością polityczną; zarówno Demokraci, jak i Republikanie mogą podzielać te same kontrowersyjne poglądy na temat szczepionek, co pokazuje, że kwestia ta jest bardziej związana z wartościami intuicyjnymi niż z ideologią polityczną.
Paradoksalnie, choć istnieje szeroka zgoda co do bezpieczeństwa szczepionek w środowisku naukowym i medycznym, to intuicyjne postrzeganie tej kwestii jest wysoce zróżnicowane. Badania pokazują, że nie tylko różnice ideologiczne, ale i głębsze mechanizmy epistemologiczne kształtują nasze przekonania. Z perspektywy epistemologii purysty, percepcja szczepionek jako zagrożenia wynika z potrzeby ochrony przed czymś, co uważa się za "nieczyste" lub szkodliwe dla wspólnoty.
W kontekście ogólnych tendencji, różne epistemologie intuicyjne pokazują, jak nasze wartości wpływają na to, co uznajemy za prawdziwe, a co za fałszywe. W rzeczywistości, mechanizmy percepcyjne, które kształtują nasze poglądy na tematy polityczne czy społeczne, są głęboko zakorzenione w naszych wewnętrznych systemach wartości. Często nie chodzi o poszukiwanie prawdy, ale o jej dopasowanie do wcześniej istniejących przekonań. Wiedza jest trudna do zdobycia, ponieważ nasza zdolność do jej przetwarzania jest ograniczona przez nasze intuicyjne schematy myślenia.
Co istotne, zjawisko to nie dotyczy tylko kwestii szczepionek, ale także innych kontrowersyjnych kwestii społecznych, takich jak rasa, terroryzm czy wymiar sprawiedliwości. Choć próbujemy uzyskać obiektywne zrozumienie rzeczywistości, nasze osobiste epistemologie intuicyjne często kierują nas ku prostszym, choć mniej dokładnym rozwiązaniom. Dodatkowo, mimo że różne grupy społeczne mogą mieć różne opinie na temat tych samych faktów, to intuicyjne epistemologie nie zawsze współczesne ideologie polityczne, a raczej głębokie przekonania o tym, co jest ważne i zasługujące na ochronę.
Jak populizm i wykształcenie wpływają na reakcje obywateli na fakt-checking?
Badania nad fakt-checkingiem, szczególnie w kontekście wyborów, pokazują, że pomimo rosnącej liczby inicjatyw mających na celu obiektywne weryfikowanie informacji, obywatele często ignorują lub odrzucają wyniki takich analiz, jeśli te stoją w sprzeczności z ich dotychczasowymi przekonaniami. Zjawisko to jest szczególnie wyraźne w przypadku osób, które już mają silne uprzedzenia wobec danej postaci politycznej. W analizie skutków fakt-checkingu na postrzeganą uczciwość Hillary Clinton, szczególnie w porównaniu z Donaldem Trumpem i Berniem Sandersem, widoczna jest silna oporność wobec nowych, obiektywnych informacji, które są w niezgodzie z uprzednio ukształtowanymi poglądami.
Zaskakująco, fakt-checking w postaci graficznych ocen od PolitiFact w rzeczywistości poprawił postrzeganą uczciwość Clinton wśród niezdecydowanych wyborców o około 15 punktów procentowych. Jednak ci wyborcy są grupą, która zazwyczaj mniej angażuje się w politykę i media, co powoduje, że ich ekspozycja na takie analizy jest ograniczona. Dla osób, które już miały negatywne nastawienie do Clinton, np. republikanów czy zwolenników Sanderesa, prezentacja faktów w postaci weryfikacji PolitiFact nie miała praktycznie żadnego wpływu na zmianę ich opinii. Co więcej, fakt-checking często prowadził do obniżenia zaufania do samych instytucji zajmujących się weryfikacją informacji, jeśli wyniki były niekorzystne dla osób, które nie chciały zaakceptować tych faktów.
Podstawowym czynnikiem wpływającym na odporność na fakt-checking okazał się populizm. W przypadku osób o wyraźnych postawach populistycznych, którzy preferują prostsze, często jednoznaczne podejście do polityki, ekspozycja na weryfikację informacji nie miała żadnego wpływu na ich ocenę uczciwości Clinton w porównaniu do Sandersa czy Trumpa. Z kolei w grupie osób o mniejszych nastawieniach populistycznych, fakt-checking miał wyraźny wpływ na poprawę postrzeganego wizerunku Clinton o około 12 punktów procentowych.
Również poziom wykształcenia odgrywał istotną rolę w odbiorze wyników fakt-checkingu. Osoby o wyższym poziomie wykształcenia nie reagowały na weryfikację faktów w sposób, który mogłyby wzmocnić jej skuteczność. Wręcz przeciwnie, wśród tych, którzy mieli najniższy poziom wykształcenia, fakt-checking PolitiFact przyczynił się do marginalnej poprawy postrzegania uczciwości Clinton w porównaniu do Sanderesa. Interesującym zjawiskiem jest więc, że wykształcenie niekoniecznie ułatwia akceptację obiektywnych analiz, a w niektórych przypadkach może nawet zmniejszać ich efektywność.
Również, mimo że wykształcenie teoretycznie powinno wzmacniać otwartość na nowe informacje i krytyczne myślenie, w rzeczywistości wyższy poziom edukacji może prowadzić do większej obojętności wobec fakt-checkingu, zwłaszcza gdy przedstawiane informacje nie są zgodne z preferencjami politycznymi. Wniosek jest jasny – edukacja nie zawsze działa na korzyść skuteczności fakt-checkingu, a w przypadku populistów ta oporność jest jeszcze bardziej wyraźna.
Ważnym aspektem jest również to, że fakt-checking staje się coraz bardziej uznawany za narzędzie stosowane przez „elity”, co dodatkowo podważa jego skuteczność w oczach osób o populistycznych poglądach. Populizm w tym kontekście nie tylko składa się z oporu wobec elit, ale także z przekonania, że jedynie „zwykli ludzie” mają prawdziwą wiedzę, a autorytety, takie jak media czy eksperci, są traktowane z nieufnością. Ta tendencja ma głębokie konsekwencje dla przyszłości fakt-checkingu w społeczeństwach demokratycznych.
Ponadto, należy zauważyć, że fakt-checking nie działa w próżni, lecz w szerszym kontekście medialnym, gdzie selektywna ekspozycja na informacje (np. poprzez media społecznościowe) oraz osobiste przekonania znacząco wpływają na to, jak odbierane są weryfikacje faktów. Skuteczność takich narzędzi będzie zatem w dużej mierze zależna od tego, w jaki sposób społeczeństwo zacznie postrzegać i reagować na autorytatywne źródła informacji, takie jak PolitiFact.
Jak wykorzystać szereg ortogonalny do analizy funkcji z zastosowaniem wielomianów ortogonalnych?
Jak działają cyklodekstryny jako fluorescencyjne chemosensory do wykrywania jonów metali ciężkich?

Deutsch
Francais
Nederlands
Svenska
Norsk
Dansk
Suomi
Espanol
Italiano
Portugues
Magyar
Polski
Cestina
Русский