Śledztwo prowadzone przez specjalnego prokuratora Roberta Muellera było jednym z najbardziej złożonych i istotnych w historii amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Było trudne do zrozumienia nie tylko dla przeciętnego obywatela, ale nawet dla prawników i komentatorów politycznych. Sara Azari, prawniczka specjalizująca się w przestępstwach białych kołnierzyków, uczyniła wysiłek, by przełożyć zawiłości prawne i polityczne tej sprawy na przystępny język – język, który nie wymaga dyplomu prawniczego ani partyjnej lojalności.

Azari nie ukrywa swojej tożsamości – imigrantka, prawniczka, Amerykanka. Jej doświadczenie życiowe i zawodowe nie pozwala na obojętność wobec sytuacji, w której najważniejszy urząd w państwie może być wykorzystywany do ukrywania przestępstw, manipulowania organami ścigania i podważania samego fundamentu demokracji – równości wobec prawa. Jej podejście do sprawy Trumpa nie wynika z politycznej przynależności, lecz z głębokiego przekonania, że zasady konstytucyjne nie są negocjowalne.

W książce Unprecedented autorka przywołuje nie tylko główne postaci śledztwa Muellera – Papadopoulosa, Flynna, Gatesa, Manaforta, Cohena, Stone’a – ale także z chirurgiczną precyzją pokazuje, jak każde z ich działań wpisuje się w większy obraz polityczno-prawnej patologii. Azari nie poprzestaje na przedstawieniu faktów; objaśnia strukturę przestępstw, mechanizmy prawne oraz procesy decyzyjne, które doprowadziły do oskarżeń, procesów i wyroków.

Jej opowieść to nie tylko zapis śledztwa, ale też manifest obywatelskiej odpowiedzialności – przekonanie, że wiedza o prawie to nie przywilej elit, lecz obowiązek każdego, kto chce żyć w państwie prawa. Autorka tłumaczy, jak nadużycia władzy prezydenckiej – w tym niewłaściwe użycie prawa łaski, utrudnianie pracy organów ścigania, a także publiczne dezinformowanie opinii publicznej – nie są błędami czy politycznymi manewrami, lecz potencjalnie przestępstwami federalnymi.

Podkreśla, że nie chodzi wyłącznie o Donalda Trumpa jako jednostkę. Chodzi o precedens, który zostaje ustanowiony. Jeżeli prezydent może unikać odpowiedzialności, manipulować organami sprawiedliwości i traktować konstytucję jako narzędzie służące jego interesom – to co powstrzyma kolejnych przywódców od jeszcze bardziej radykalnych działań?

Azari, z pomocą sprawdzonych źródeł dziennikarskich i dokumentacji prawnej, dokumentuje atak na państwo prawa – nie za pomocą haseł czy emocjonalnych ocen, lecz przez analityczne i wyważone przedstawienie faktów. Jej narracja unika skrajności, ale nie rezygnuje z jednoznaczności – bez względu na to, czy czytelnik sympatyzuje z prawicą, czy lewicą, jej przekaz jest jasny: demokracja wymaga nieustannej czujności i wiedzy.

Dla czytelnika, który pragnie zrozumieć, jak skomplikowane mechanizmy prawne mogą zostać wykorzystane do celów politycznych, książka Azari jest przewodnikiem – nie tylko po śledztwie Muellera, ale po granicach prawa, które zostały przesunięte. I ostrzeżeniem, że jeśli nie będziemy tych granic bronić, mogą zniknąć na zawsze.

Nie wystarczy znać fakty – trzeba zrozumieć ich znaczenie. Trzeba pojąć, że każda demokratyczna instytucja, każda zasada konstytucyjna, każda norma prawna działa tylko wtedy, gdy społeczeństwo ich wymaga i ich pilnuje. Prawda, odpowiedzialność i przejrzystość nie są gwarantowane – trzeba ich żądać.

Jak dochodzi do oszustw podatkowych i działalności lobbystycznej: Przykład sprawy Manaforta i Gatesa

W listopadzie 2016 r. oraz w lutym 2017 r. Rick Gates i Paul Manafort zostali oskarżeni o składanie fałszywych oświadczeń dotyczących ich działań lobbystycznych. W swoich listach do Departamentu Sprawiedliwości przedstawili nieprawdziwe informacje o swoich próbach połączenia dwóch firm z organizacją o nazwie Europejskie Centrum Nowoczesnej Ukrainy. Ukryli również swoje działania związane z niezgłoszoną działalnością lobbingową. W lipcu 2017 r. funkcjonariusze FBI przeprowadzili przeszukanie domu Manaforta, zdobywając również dane z jego i Gatesa skrzynek e-mailowych, które ujawnili powiązania z lobbingiem. Dochodzenie wykazało, że obaj mężczyźni wygenerowali setki milionów dolarów dochodu dzięki swojej pracy na rzecz Ukrainy, który następnie został wypłacony przez różne kanały, w tym przez spółki-błony w Cyprze, Saint Vincent, Grenadynach oraz Seszelach. Część tych pieniędzy została użyta do finansowania wystawnego stylu życia Manaforta, ukrytego na kontach offshore, z których część posłużyła do zakupu nieruchomości, które potem stanowiły zabezpieczenie kredytów. Z kolei Gates wykorzystał nielegalnie uzyskane fundusze na własne wydatki, w tym na spłatę kredytu hipotecznego, czesne dla dzieci oraz na dekorację swojego domu w Wirginii.

W styczniu 2018 roku Gates zeznawał przed Biurem Prokuratora Specjalnego, że Manafort powiedział mu, iż osobisty doradca Trumpa zapewnił ich, że zostaną "załatwieni". Gates zapytał Manaforta, czy ktoś wspomniał o „ułaskawieniu”. Manafort odpowiedział, że nie. W dniu 1 lutego 2018 roku Gates został przesłuchany przez agentów FBI, gdzie kłamał na temat spotkania z dnia 19 marca 2013 roku, w którym uczestniczyli Manafort, amerykański kongresmen Dana Rohrabacher oraz były kongresman Vin Weber. Gates twierdził, że nie omawiano wówczas kwestii ukraińskich, mimo iż zarówno Manafort, jak i Weber potwierdzili, że spotkanie było pozytywne, a oni sami przygotowywali spotkanie z ukraińskim liderem na temat omawianych kwestii.

22 lutego 2018 roku w Virginia ogłoszono akt oskarżenia przeciwko Gatesowi i Manafortowi. Składał się on z trzydziestu dwóch punktów, w tym sześciu zarzutów o oszustwa podatkowe, siedmiu zarzutów o niezłożenie raportów o zagranicznych rachunkach bankowych, pięciu zarzutów o spisek mający na celu oszustwa bankowe oraz czterech zarzutów o oszustwa bankowe. W lutym 2018 roku Gatesowi postawiono także zarzuty w Dystrykcie Kolumbii, w tym o spisek przeciwko Stanom Zjednoczonym oraz o składanie fałszywych zeznań.

Chociaż zarzut spisku wzbudzał pytania o to, w jaki sposób oszustwa podatkowe i bankowe mogły zostać zakwalifikowane jako działanie przeciwko państwu, dowody zgromadzone przez prokuratorów były wystarczające. Stworzyły one obraz wieloletniej współpracy między Gatesem i Manafortem, polegającej na unikanie płacenia podatków i ukrywaniu dochodów offshore, a także na fałszywym przedstawianiu działań lobbingowych jako działań niezarejestrowanych. W rezultacie doszło do oszustwa wobec rządu USA, który stracił pieniądze poprzez niewłaściwe zgłoszenie dochodów, a także poprzez utrudnienie rządowych działań mających na celu monitorowanie zagranicznych agentów w Stanach Zjednoczonych.

W kontekście tych przestępstw istotne jest zrozumienie, w jaki sposób systemy offshore mogą służyć do unikania opodatkowania, a także jak działalność lobbystyczna, która nie jest właściwie zgłoszona, może wpływać na procesy rządowe. Działania takie stanowią zagrożenie nie tylko dla transparentności finansowej, ale i dla integralności systemu politycznego. W przypadku Gatesa, który przez lata nie zgłaszał dochodów, a także zatajał swoją działalność lobbystyczną, widzimy pełny obraz oszustwa podatkowego i obstrukcji działań rządu w celu ochrony bezpieczeństwa narodowego.

Gates, choć w końcu przyznał się do winy w lutym 2018 roku, pozostał związany umową o współpracy, co miało na celu uzyskanie dowodów przeciwko Manafortowi. Jego zeznania okazały się kluczowe w procesie skazania Manaforta, co jednak nie zmienia faktu, że także Gates musiał stawić czoła własnym winom, w tym przyznaniu się do nielegalnych działań finansowych i osobistych nadużyć.

Warto zauważyć, że współpraca Gatesa z prokuraturą była istotnym elementem całego śledztwa, które nie tylko ujawnia mechanizmy finansowe wykorzystywane przez wysokiej rangi urzędników, ale także podważa mit o niemożności kontrolowania takich działań przez instytucje państwowe. Proces Manaforta i Gatesa nie tylko skupił się na ich oszustwach finansowych, ale również na tym, jak mechanizmy systemowe mogą zostać zmanipulowane przez osoby znajdujące się w bliskim kręgu władzy. W kontekście współczesnych zagrożeń politycznych i finansowych, ta sprawa ukazuje, jak łatwo może dojść do zamachów na zaufanie do instytucji rządowych i jak istotna jest walka z korupcją na najwyższych szczeblach władzy.