Zrozumienie natury narcystycznego przywództwa Donalda Trumpa wymaga głębokiej analizy psychologicznej, historycznej i społecznej. Chociaż wiele osób próbowało przypisać mu określoną diagnozę, jak zaburzenie narcystyczne osobowości, eksperci zajmujący się psychologią przywództwa, tacy jak Michael Maccoby, uważają, że takie podejście jest zbyt uproszczone. Zamiast tego, by zrozumieć przyczyny jego sukcesów i kontrowersyjnego stylu rządzenia, należy przyjrzeć się bardziej złożonemu obrazowi, który uwzględnia nie tylko indywidualne cechy osobowościowe, ale także kontekst kulturowy i historyczny.

Trump, jako lider, nie jest jedynie przykładem klasycznego narcystycznego lidera. Jest „marketingowym narcyzem”, co oznacza, że jego działania i decyzje są silnie związane z chęcią utrzymania władzy i poparcia, a nie z wewnętrzną potrzebą spełniania swoich osobistych ambicji. Jego postawa, często pozbawiona głębszych przekonań ideologicznych, kieruje się przede wszystkim tym, co, jego zdaniem, najbardziej zadowoli jego zwolenników. Przykład Trumpa wskazuje, jak silny wpływ na polityczną karierę może mieć zrozumienie mechanizmów psychologicznych oraz umiejętność manipulowania opinią publiczną, szczególnie w czasach dużych napięć społecznych i ekonomicznych.

Warto zwrócić uwagę na to, jak Trump, poprzez swoją charakterystyczną, czasem kontrowersyjną narrację, stał się liderem w czasach, gdy społeczeństwo amerykańskie borykało się z licznymi kryzysami – zarówno ekonomicznymi, jak i kulturowymi. Jego sukces wyborczy można rozumieć jako odpowiedź na głęboką niepewność i strach, które zdominowały społeczeństwo w wyniku zmian technologicznych, gospodarczych i społecznych. W takim kontekście, jego narcystyczna osobowość staje się źródłem siły, a nie przeszkodą. Wiele osób, które czuły się zagubione i zaniepokojone przyszłością, znalazły w Trumpie przywódcę, który obiecywał powrót do dawnej, lepszej rzeczywistości.

Jest to przykład zjawiska, które nie jest ograniczone tylko do współczesnych czasów. Historia zna przypadki liderów, którzy, wykorzystując swoje narcystyczne cechy, zdobywali ogromne poparcie mas, niekoniecznie kierując się dobrem społeczeństwa, ale raczej własnym interesem. Niemniej jednak, warto zwrócić uwagę, że nie każdy narcystyczny lider jest skazany na porażkę, a nie każdy sukces oparty jest wyłącznie na woli jednostki. Skuteczność przywództwa zależy od wielu czynników: umiejętności zrozumienia i wykorzystania swoich cech, umiejętności przyciągania zwolenników oraz szerszego kontekstu, w którym się działa.

Również warto dodać, że narcystyczne cechy przywódcy mogą być wykorzystane w pozytywny sposób, jeśli są one skierowane na realizację celów, które są w interesie społecznym. Lider, który potrafi wzbudzać zaufanie, mobilizować do działania, ale także wyciągać wnioski z własnych błędów, ma większą szansę na sukces w długim okresie. W przypadku Trumpa, jego podejście jest bardziej związane z chęcią dominacji i kontrolowania opinii publicznej, co sprawia, że jego działania są często chaotyczne i nieprzewidywalne.

Zrozumienie mechanizmów funkcjonowania narcystycznych liderów w kontekście psychoterapii i teorii obiektów pozwala dostrzec głębsze przyczyny ich zachowań. Z perspektywy psychoanalizy, narcyzm można postrzegać jako mechanizm obronny, który ma na celu ochronę ego przed wewnętrznymi lękami i niepewnościami. Narcystyczni liderzy często przejawiają skrajne poczucie własnej wartości, które w rzeczywistości maskuje ich wewnętrzną pustkę i lęk przed odrzuceniem. Ta dynamika, choć może być skuteczna w zdobywaniu poparcia, w dłuższym czasie prowadzi do kryzysu, kiedy wewnętrzne lęki stają się zbyt dominujące.

Ważnym aspektem, który warto uwzględnić przy rozważaniu wpływu narcystycznych liderów na politykę, jest również rola społeczeństwa w procesie ich wznoszenia. Ludzie, którzy czują się zagubieni lub oszukani przez system, szukają kogoś, kto obieca im poprawę ich sytuacji. Narcystyczni liderzy, poprzez swoje charyzmatyczne i często populistyczne podejście, oferują proste rozwiązania skomplikowanych problemów, co przyciąga zwolenników. Jednakże, skuteczność takiego przywództwa jest wątpliwa, gdyż opiera się na powierzchownych obietnicach, które w rzeczywistości mogą nie mieć nic wspólnego z rozwiązaniem głębszych problemów społecznych.

Patrząc z tej perspektywy, należy zwrócić uwagę na to, że narcystyczne przywództwo jest tylko jednym z wielu możliwych modeli rządzenia. Zrozumienie tego zjawiska pozwala na lepsze przygotowanie się do wyzwań, jakie stawiają przed nami liderzy, którzy potrafią manipulować opinią publiczną i wykorzystywać emocje mas. Ważne jest, aby społeczeństwo miało świadomość tych mechanizmów i potrafiło rozpoznać, kiedy jest manipulowane przez liderów, którzy w rzeczywistości nie dążą do wspólnego dobra, lecz tylko do zaspokajania własnych ambicji.

Czym jest osobowość narcystyczna? Analiza zjawiska narcystycznych liderów i ich roli w historii

Osobowość narcystyczna to jedno z wielu typów osobowości, które są często postrzegane w kontekście zaburzeń osobowości, zwłaszcza w psychiatrii. Jednak psychiatryczne kategorie diagnostyczne opisują choroby, nie osobowości. Żadne zaburzenie osobowości nie istnieje bez wcześniejszego opisu „normalnej” osobowości, która jest jej tłem. Podobnie jak inne typy osobowości, osobowość narcystyczna ma zarówno mocne, jak i słabe strony. Osoby narcystyczne mogą być bardziej lub mniej produktywne. Otto Kernberg, znany psychiatra i psychoanalityk, opisuje w swoim dziele ciągłość od normalnego narcystycznego zachowania do skrajnych zaburzeń osobowości narcystycznej.

Sigmund Freud wyróżnił trzy podstawowe typy osobowości: erotyczny, obsesyjny i narcystyczny. Erich Fromm dodał do tego czwarty typ – osobowość marketingową. Freud i Fromm wskazali, że w zależności od jednostki, typ osobowości może być pozytywny i twórczy, ale może też przybierać negatywne, destrukcyjne formy. Eroticy mogą być troskliwi lub zależni, obsesyjni mogą być sumienni i rzetelni lub pedantyczni, narcystyczni – mogą być wizjonerscy, ale także popadać w pychę i megalomanię. Osobowości marketingowe z kolei mogą być elastyczne i przystosowawcze, ale i pozbawione centrum, zależne od ciągłej afirmacji własnej wartości. Mój model tych typów opiera się na badaniach, które przeprowadziłem, bazujących na analizie wyników kwestionariuszy przeprowadzonych z setkami profesjonalistów.

Freud, który sam określał siebie jako narcystycznego, tak opisał ten typ osobowości: "Typ narcystyczny to typ, w którym nie ma napięcia między ego a superego. W związku z tym nie można by było w ogóle mówić o istnieniu superego. Głównym interesem tej osoby jest zachowanie siebie, jej ego ma dużą ilość energii agresywnej, co również manifestuje się w gotowości do działania". Osoby narcystyczne często w swojej erotycznej życiu wolą kochać, niż być kochane. Są to osoby, które pozostawiają po sobie silne wrażenie „osobowości”, szczególnie predysponowane do roli liderów lub osób, które potrafią wywołać zmiany w kulturze czy ustanowionym porządku.

Osobowości narcystyczne są również nierzadko charakterystyczne dla liderów, którzy, mimo trudności w dzieciństwie, stali się postaciami, które zmieniały bieg historii. Często wynika to z braku identyfikacji z ojcem – jego absencja, słabość lub nadużycia w dzieciństwie mogą sprawić, że osoba wykształca w sobie silny ego idealny, który staje się jej celem. Tacy liderzy, jak Franklin D. Roosevelt, Barack Obama czy Bill Clinton, często pochodzili z rodzin, gdzie matki odgrywały rolę wspierającą. Zamiast tradycyjnego superego, tworzyli oni obraz idealnego „ja”, do którego dążyli. Brak silnego superego prowadził do tego, że tacy ludzie nie czuli się winni, nawet jeśli ich działania były nieetyczne, jednak odczuwali wstyd, gdy nie spełniali oczekiwań swojego idealnego obrazu.

Wielu wielkich liderów narcystycznych – jak Roosevelt czy Hitler – miało podobne cechy. Niezależnie od różnic politycznych, byli to ludzie, którzy nie bali się złamać reguł, by zrealizować swoje wizje, zmieniając przy tym świat na lepsze lub gorsze. Narcystyczni liderzy zbudowali wielkie korporacje, jak Ford czy Apple, ale też zrujnowali inne, takie jak Enron czy WorldCom. Często pojawiają się w momentach przełomowych zmian politycznych, ekonomicznych czy technologicznych, które kształtują nową rzeczywistość.

Narcystyczni liderzy przyciągają swoich zwolenników swoją pewnością siebie i zdolnością do inspirowania. Ich wizje mogą początkowo wzbudzać nadzieję i zmniejszać lęk, a ich charyzma przyciąga osoby, które angażują się w ich sukcesy, a niektórzy nawet „piją ich Kool-Aid”. Przykład z historii, jak również współczesne badania, pokazują, jak grupa osób, które przeżywają zmiany i niepewność w społeczeństwie, może poddać się wizji lidera narcystycznego, tak jak miało to miejsce w Niemczech po I wojnie światowej, kiedy to Adolf Hitler obiecał odbudowę gospodarki i narodową chwałę.

Narcystyczni liderzy w okresach niepokoju, jak Donald Trump, przyciągają zwolenników, którzy czują się zagrożeni przez zmiany technologiczne, ekonomiczne czy kulturowe. Choć Trump nie przeżył traumy porównywalnej z Niemcami po I wojnie światowej, jego zwolennicy, podobnie jak niemiecka klasa średnia, czuli się zdezorientowani przez zmiany społeczne i utratę poczucia wartości. Trump obiecał przywrócić świetność kraju, co wywołało w nich poczucie tożsamości i bezpieczeństwa. Jednak jego działania, zamiast łagodzić napięcia, jedynie potęgowały polityczne podziały.

Porównując Trumpa do innych narcystycznych liderów, widzimy, że chociaż ma on cechy narcystyczne – takie jak wielka ilość energii agresywnej, słabe superego i nieustanna potrzeba pochwał – nie pasuje on do klasycznej definicji zaburzenia narcystycznego. To raczej wariant normalnej osobowości narcystycznej, który, jak wiele innych postaci historycznych, wywołuje ogromny wpływ na otaczający świat. Jego podejście jest bardziej destrukcyjne, ponieważ jego wizje są prowadzone w sposób, który nasila napięcia społeczne, zamiast je łagodzić.

Ważne jest, by zrozumieć, że osobowość narcystyczna, choć może prowadzić do sukcesów, również niesie ze sobą ryzyko izolacji, nieetycznych działań, a także destrukcyjnych skutków dla innych. Kiedy mówimy o narcystycznych liderach, nie należy zapominać, że nie każdy przywódca o cechach narcystycznych działa w sposób pozytywny lub twórczy. Potrzebujemy głębszego zrozumienia tego, jak różne cechy osobowości mogą wpływać na naszą zdolność do rozwiązywania problemów społecznych i globalnych.

Jakie przywództwo jest nam potrzebne w dzisiejszym świecie?

Współczesne przywództwo, szczególnie w kontekście wyzwań XXI wieku, wymaga liderów, którzy rozumieją przyczyny lęków społecznych i potrafią skutecznie je rozwiązywać. W odróżnieniu od populistycznych demagogów, którzy oferują powierzchowne rozwiązania lub wspierają interesy wąskich grup społecznych, liderzy, których potrzebujemy, powinni nie tylko rozwiązywać problemy, ale także inspirować społeczną odpowiedzialność. Powinni oni rozwijać polityki i organizacje, które rzeczywiście prowadzą do lepszej przyszłości dla wszystkich. Takie przywództwo opiera się na pięciu powiązanych ze sobą poziomach: globalnym, krajowym, wspólnotowym, organizacyjnym i indywidualnym. Co istotne, ci liderzy mogą mieć różne osobowości, ale łączy ich wspólna cecha: są produktywni, etyczni, potrafią komunikować swoje cele i mają na uwadze dobro ludzi i środowiska.

W skali globalnej, żaden kraj nie jest w stanie samodzielnie poradzić sobie z zagrożeniami, które zagrażają ludzkiej egzystencji: bronią masowego rażenia, zmianami klimatycznymi, pandemią i terroryzmem. Potrzebujemy liderów, którzy będą rozwijać międzynarodową współpracę, aby uniknąć wojen, chronić środowisko i opiekować się ofiarami wojen oraz katastrof. Globalny handel, mimo że przyniósł korzyści wielu krajom, pogłębił także nierówności, co prowadzi do niepokoju i frustracji, które są wykorzystywane przez populistów. To zagadnienie należy rozwiązywać na poziomie globalnym, krajowym, wspólnotowym, organizacyjnym i indywidualnym.

Na poziomie krajowym, szczególnym wyzwaniem w Stanach Zjednoczonych jest „humanizacja” kapitalizmu, walka z nierównościami społecznymi i postawienie ludzi ponad zysk. USA zawsze chwaliły się, że są ziemią równych szans, ale w erze wiedzy to już tylko slogan. Jeśli osoby mniej uprzywilejowane nie mają dostępu do opieki zdrowotnej, edukacji rozwijającej zarówno umiejętności, jak i społeczny charakter, oraz do dobrych miejsc pracy, nie będą w stanie zmniejszyć luki dochodowej. Brak opieki zdrowotnej może stać się istotnym źródłem niepokoju społecznego. Chociaż Ustawa o Opiece Zdrowotnej (Affordable Care Act) zapewniła dostęp do opieki zdrowotnej milionom Amerykanów, to wciąż wiele osób jej nie ma. Kluczowym wyzwaniem, nie tylko dla liderów, ale także dla obywateli, którzy wierzą, że każdy powinien mieć dostęp do opieki zdrowotnej, jest promowanie i wdrażanie odpowiednich polityk. Zdobienie dostępu do opieki zdrowotnej zależy zarówno od organizacji opieki zdrowotnej, jak i polityki publicznej.

W kwestii organizacji, zarówno w biznesie, jak i w administracji rządowej, najważniejszym celem jest poprawa jakości życia. Organizacje, które odnoszą sukces, produkują dobra i usługi poprawiające życie ludzi, nie szkodząc przy tym środowisku. Produktem pracy nie są tylko towary i usługi, ale także sami ludzie, którzy w tych organizacjach pracują. Mimo tego, że niektóre miejsca pracy oferują emocjonalne poczucie bezpieczeństwa, to wielu pracowników zmaga się z dużym stresem i lękiem, wynikającym z wymagań pracy, która często zmusza ich do bezrefleksyjnego działania. Z danych zebranych przez Gallupa wynika, że mniej niż jedna trzecia pracowników jest w pełni zaangażowana w swoją pracę. Większość po prostu wykonuje swoje obowiązki, aby zarobić na życie i zapewnić sobie ubezpieczenie zdrowotne. Najlepsze organizacje angażują swoich pracowników, rozwijając ich społeczny charakter i tworząc kulturę współpracy i innowacji. Liderzy tych organizacji szanują swoich pracowników, dając im przestrzeń do nauki, uznając ich pomysły i osiągnięcia.

W skali wspólnotowej, inwestowanie w publiczne szkoły oraz nauczycieli jest absolutnie kluczowe. Szkoły mogą i powinny stanowić modele, które przeciwdziałają nierównościom społecznym, rozwijając umiejętności oraz kompetencje społeczne, które umożliwiają odniesienie sukcesu w gospodarce opartej na wiedzy. Program charterowych szkół „Knowledge Is Power Program” (KIPP) jest przykładem organizacji, która skutecznie kształci liderów, którzy koncentrują się na kompetencjach akademickich i społecznych dzieci z najuboższych rodzin. Ponad 80% ich absolwentów uzyskuje kwalifikacje umożliwiające podjęcie nauki na poziomie wyższym. Tego typu szkoły, jak KIPP, stanowią „laboratoria” innowacji, z których publiczne szkoły mogą czerpać inspirację.

Jeśli chodzi o organizacje, zarówno te biznesowe, jak i publiczne, liderzy muszą rozwijać filozofię przywództwa, która określa cel organizacji, wartości, które są niezbędne do jego osiągnięcia, oraz metody mierzenia sukcesu. Celem wielkich organizacji jest zaspokojenie ludzkich potrzeb i poprawa jakości życia. Również w przypadku organizacji o silnym charakterze humanistycznym, liderzy, niezależnie od osobowości, powinni być twórczy, otwarci na współpracę, z szacunkiem dla swoich pracowników i środowiska.

Na koniec warto zauważyć, że współczesne społeczeństwa coraz częściej borykają się z kryzysem zdrowia psychicznego. Wzrost uzależnień i problemów zdrowotnych, szczególnie wśród młodszych pokoleń, stanowi poważne zagrożenie. Nie ma możliwości skutecznego reagowania na lęki i niepokoje, jeśli ludzie uciekają w uzależnienia, media społecznościowe lub rozrywkę. Sytuacja ta wymaga od liderów nie tylko oferowania rozwiązań politycznych, ale również kulturalnych i społecznych, które pozwolą społeczeństwu odzyskać równowagę emocjonalną i wziąć odpowiedzialność za swoje zdrowie i dobrostan. Tylko wtedy możliwe będzie skuteczne stawienie czoła globalnym i krajowym wyzwaniom.