Czy czas naprawdę jest możliwy do zmiany?
Rand opowiadał o swojej przeszłości, o czasach, kiedy miał szesnaście lat. Wtedy, jak mówił, wszyscy go opuścili. Żaden z ludzi, których znał, nie spełnił pokładanych w nim nadziei. O innych, których spotkał, nic nie wiedział, nie widział ich przez dwadzieścia lat. Choć przez długi czas próbował dowiedzieć się, co się z nimi stało, nie znalazł żadnego śladu. Żadne z ich nazwisk nie pojawiło się w gazetach, nie wydarzyło się nic, co mogłoby go naprowadzić. Gdy Daniel zapytał o Mr. Justice, Rand odpowiedział z wyraźną ostrożnością, wykluczając tę możliwość. „Nie, to nie on. My, Ridleyowie, nie jesteśmy w stanie wytrwać w żadnych przekonaniach. Jesteśmy błędami, zbłąkanymi duszami, dryfującymi w nurcie życia." Jego słowa były pełne rezygnacji, jakby próbował oswobodzić się od ciężaru przeszłości, która nigdy nie dała mu pokoju.
Rand wspomniał o chłopcu, który uratował mu życie. To był Joe, dwunastoletni chłopak, który znalazł go w slumsach Nowego Jorku i zabrał do swojego domu. Rand opowiadał o nim z wdzięcznością, ale i smutkiem. Joe nie był zwykłym dzieckiem. W jego umyśle istniała siła, jakiej Rand nigdy nie doświadczył. Był przekonany, że jego IQ było znacznie wyższe od przeciętnego, a może nawet wykraczało poza jakiekolwiek standardy mierzenia. W porównaniu do niego Rand czuł się jak dziecko, choć był starszy. Joe nauczył go, co to znaczy być człowiekiem, ale jednocześnie pokazał, jak daleko wykraczały granice ludzkich możliwości.
„Znalazłem się w tym świecie, który nie pozwalał mi żyć po swojemu" — mówił Rand. „Mój umysł był zbyt pochłonięty problemami i lękami, by żyć tak, jakbym chciał. Joe miał w sobie coś, czego nikt inny nie miał. Może Ridley próbował to odtworzyć, ale nie dał rady. To, co robił, było sztuczne, próbował wyprzedzić naturę, a ta go pokonała." W jego słowach kryła się głęboka rezygnacja z jakiejkolwiek nadziei na odzyskanie kontroli nad własnym życiem. Poczucie bycia zaledwie elementem większego planu, którego nie rozumiał, przytłaczało go.
Daniel, choć przekonany o wartości informacji, które zdobył od Randa, czuł, że coś tu nie gra. Atmosfera w pokoju, pełna napięcia, świadczyła o czymś więcej niż tylko wątpliwości dotyczące prawdziwości zdjęć, które miał przed sobą. Wszystkie te fotografie zostały zrobione przez jedną osobę, tym samym aparatem – aparatem, który po raz pierwszy został wyprodukowany dopiero w 2030 roku. Dziwne, prawda? Zdjęcia przedstawiały wydarzenia sprzed czterech dekad, a w rękach tej samej osoby stał aparat, który nie istniał w tamtych czasach.
Daniel, mimo wszystko, nie miał wątpliwości. Mr. Justice był kimś, kto nie podlegał żadnym tradycyjnym regułom. Czas, jak go rozumieli zwykli ludzie, nie miał dla niego znaczenia. Był w stanie podróżować po nim swobodnie, niczym nieograniczony obserwator przeszłości i przyszłości. W kontekście tej zdolności jego działania stawały się logiczne, ale wciąż budziły wątpliwości. Jak można było ufać komuś, kto miał tak wielką moc, nie mając żadnych dowodów na jej istnienie? Jak można było wierzyć w coś, co brzmiało jak absolutna utopia?
Wszystko to prowadziło do jednej fundamentalnej kwestii: czy Mr. Justice był rzeczywiście w stanie zmieniać czas, czy też był tylko mistrzem manipulacji? Czy jego eksperymenty z przeszłością były autentyczne, czy tylko kolejnymi sztuczkami, które miały na celu oszukać innych? To, co mogło wydawać się niemożliwe, zaczynało nabierać kształtów, które mogłyby wywrócić do góry nogami całe pojęcie historii, jaką znamy. Czas nie był już tylko abstrakcyjną kategorią; stał się narzędziem, które ktoś mógł wykorzystać do swoich własnych celów.
Zrozumienie tego, czym jest podróżowanie w czasie, wymaga wyjścia poza tradycyjne granice nauki i technologii. O ile w przeszłości wydawało się to wyłącznie domeną fikcji naukowej, to dzisiaj, z postępem technologii, granice tej fikcji zaczynają się zacierać. Połączenie zaawansowanych technologii z możliwościami ludzkiego umysłu otwiera nowe drzwi, o których wcześniej mogliśmy tylko marzyć. Jednak w każdej z tych drzwi kryje się niebezpieczeństwo, nie tylko dla samego podróżnika w czasie, ale i dla całego świata, który może stać się zakładnikiem tej nieograniczonej mocy.
Jakie są skutki uboczne leków reumatologicznych na oczy?
Jakie materiały i technologie umożliwiają tworzenie przewodzącego papieru do nowoczesnych zastosowań?
Jakie wyzwania stoją przed bioprintingiem 3D w kontekście tkanek i organów?
Jak zarządzać znieczuleniem i leczeniem wstrząsu septycznego u noworodków z transpozycją wielkich tętnic?

Deutsch
Francais
Nederlands
Svenska
Norsk
Dansk
Suomi
Espanol
Italiano
Portugues
Magyar
Polski
Cestina
Русский