Membrana w urządzeniu ECMO umożliwia wymianę gazów w organizmie, przepuszczając krew przez jedną stronę membrany, podczas gdy gaz przepływa po jej drugiej stronie. Mieszanka powietrza i tlenu dostarczana do membrany utrzymuje gradient dyfuzji, co pozwala na dostarczanie tlenu do krwi oraz usuwanie dwutlenku węgla. Prościej mówiąc, określony poziom FiO2 decyduje o procentowym udziale tlenu w dostarczanej krwi, natomiast przepływ gazu określa tempo usuwania dwutlenku węgla. Funkcjonowanie membrany monitorowane jest przez pomiar różnicy ciśnienia przed i po membranie (ciśnienie transmembranowe) oraz gazów we krwi po oksygenatorze. Spadek ciśnienia parcjalnego O2 lub wzrost poziomu CO2 w próbce krwi po oksygenatorze wskazuje na awarię oksygenatora. Zwiększenie ciśnienia transmembranowego, najczęściej spowodowane przez skrzepliny, również może wskazywać na awarię urządzenia.

Zamiana oksygenatora w ECMO wiąże się z wymianą całego obiegu, który jest przeprowadzany w sposób kontrolowany: zmniejszenie przepływów, zablokowanie obiegu, przecięcie połączeniowych rur i szybkie podłączenie nowego układu w sposób sterylny.

Wymiennik ciepła w ECMO zapobiega utracie ciepła przez krew płynącą w obiegu. Ciepło uzyskiwane jest przez krążenie podgrzanej wody wokół oksygenatora lub rur. Woda jest zazwyczaj podgrzewana do temperatury 37–40°C, nie przekraczając jednak 42°C, aby uniknąć przegrzania.

Konsola pompy wyświetla prędkość pompy (obr./min) oraz przepływ (l/min). W przypadku awarii zasilania istnieją mechanizmy bezpieczeństwa, takie jak bateria awaryjna oraz ręczna korba do napędu pompy.

Weaning z ECMO powinno się rozważyć dopiero po poprawie stanu klinicznego pacjenta, choć dostępne dane dotyczące tego procesu są ograniczone. Proponowana strategia odstawienia z V-V ECMO obejmuje stopniowe zmniejszanie przepływów (zwykle o 0,5–1,0 l/min) do wartości poniżej 2,5 l/min, a także dostosowanie ustawień respiratora do ustawień ochronnych płuc: objętości oddechowej mniejszej lub równej 6 ml/kg, szczytowego ciśnienia w drogach oddechowych poniżej 30 mm H2O i FiO2 zmniejszonego w celu utrzymania saturacji powyżej 90%. Jeśli gazometria pozostaje stabilna na tych obniżonych ustawieniach, pacjent jest gotowy do odłączenia od ECMO. Przeprowadzony próbny etap odłączenia może obejmować odłączenie przepływu gazu od oksygenatora, podczas gdy krew będzie krążyć w obiegu ECMO bez dodatkowej wymiany gazów. Przepływ gazu można ponownie wznowić, jeśli pacjent nie toleruje próby.

Ocena gotowości do odstawienia z V-A ECMO obejmuje zarówno funkcję serca, jak i płuc. Istnieje propozycja, aby rozważyć ten proces dopiero, gdy nastąpi odzyskanie pulsacyjnego przepływu tętniczego i średniego ciśnienia tętniczego powyżej 60 przy minimalnym wsparciu inotropowym, a także poprawa funkcji płuc, co powinno być widoczne w wartościach PaO2/FiO2 powyżej 100 mm Hg przy ustawionym niskim FiO2 na ECMO. Jeśli nie, należy rozważyć przejście z V-A do V-V ECMO. Stan hemodynamiczny pacjenta, w tym funkcje serca, powinny być monitorowane w czasie rzeczywistym podczas stopniowego zmniejszania przepływów ECMO.

Jednym z najczęstszych powikłań związanych z ECMO jest krwawienie w miejscach nakłucia, zwiększające się z powodu potrzeby stosowania ogólnej terapii przeciwzakrzepowej. Inne komplikacje hematologiczne to zakrzepica, hemoliza, trombocytopenia oraz rozlany zespół wykrzepiania naczyniowego. Udar mózgu, zwykle krwotoczny, jest jednym z najgroźniejszych powikłań, prowadzących do wzrostu śmiertelności. Pacjenci są również narażeni na niedokrwienie kończyn i zespół ciasnoty, szczególnie przy kaniulacji tętniczej, co może prowadzić do zaburzeń perfuzji dystalnej. Zastosowanie kaniuli perfuzyjnej w dystalnej części kończyny może zmniejszyć to ryzyko.

Infekcje stanowią kolejne zagrożenie, których częstość występowania zależy od liczby dni stosowania ECMO, długości mechanicznej wentylacji oraz całkowitego czasu pobytu w szpitalu.

Kiedy pacjent poddawany ECMO doświadcza ostrej niewydolności nerek (AKI), konieczność stosowania ciągłej terapii zastępczej nerek (CKRT) jest powszechna, dotykając około 50% pacjentów. AKI podczas terapii ECMO może zwiększyć ryzyko śmierci czterokrotnie. Wśród przyczyn AKI podczas ECMO wymienia się zmniejszoną perfuzję nerek z powodu braku pulsacyjnego przepływu, hemolizę, stan nadkrzepliwości, zaburzenia hormonalne, takie jak zakłócenie osi renina-angiotensyna-aldosteron oraz silną reakcję zapalną. CKRT pozwala na optymalizację równowagi płynów, elektrolitów i stanu kwasowo-zasadowego u pacjentów. W praktyce CKRT jest najczęściej stosowane u pacjentów poddanych ECMO, ze względu na hemodynamiczną stabilność tej metody, chociaż łączenie tych dwóch terapii wiąże się z pewnymi wyzwaniami. Na przykład konieczność uzyskania dodatkowego dostępu naczyniowego może być trudna w sytuacji, gdy układ ECMO już zajmuje jedno lub dwa miejsca dostępu. Ponadto, ciśnienia w obiegu ECMO są często niekompatybilne z limitem ciśnienia CKRT, co może powodować zatrzymanie pracy maszyny.

Istnieje kilka metod łączenia ECMO z CKRT. Pierwsza metoda to stosowanie dwóch niezależnych obiegów i dostępów naczyniowych, co zapewnia brak wpływu przepływów ECMO na funkcjonowanie CKRT. Druga technika to zastosowanie filtra hemofiltracyjnego w części wysokociśnieniowej obiegu ECMO, co pozwala na oszczędność miejsca, ale wiąże się z ryzykiem dużych błędów pomiarowych w bilansie płynów. Trzecia metoda to bezpośrednie połączenie obiegów ECMO i CKRT, co wiąże się z ryzykiem dużych strat krwi oraz możliwościami wciągania powietrza do obiegu.

Wszystkie te podejścia wymagają staranności, aby zminimalizować ryzyko związane z złożonymi interakcjami między urządzeniami i zapewnić optymalizację terapii.

Jak hipotensja wpływa na ryzyko uszkodzenia nerek po zabiegach chirurgicznych?

Zabiegi chirurgiczne, szczególnie te o dużym stopniu ryzyka, niosą ze sobą liczne wyzwania związane z utrzymaniem stabilności hemodynamicznej pacjenta. Jednym z kluczowych problemów, który pojawia się w tym kontekście, jest hipotensja, czyli obniżenie ciśnienia tętniczego. Chociaż obniżenie ciśnienia jest czasami nieuniknione w trakcie operacji, jego wystąpienie może wiązać się z poważnymi konsekwencjami, w tym z ostrym uszkodzeniem nerek.

Badania wielokrotnie wskazywały na związek między wystąpieniem hipotensji w trakcie operacji a wzrostem ryzyka uszkodzenia nerek po zabiegu. Jednym z kluczowych mechanizmów leżących u podstaw tego zjawiska jest zaburzenie perfuzji narządu, która w wyniku spadku ciśnienia krwi może zostać znacznie ograniczona. Zmniejszenie przepływu krwi przez nerki prowadzi do ich niedokrwienia, co sprzyja uszkodzeniom komórek nerkowych i zaburzeniom ich funkcji.

Badania takie jak te przeprowadzone przez Maheshwariego i współpracowników (2018) czy Sun’a i in. (2015) wskazują na to, że hipotensja, zwłaszcza gdy występuje przed lub po cięciu skórnym, ma istotny wpływ na ryzyko rozwoju ostrego uszkodzenia nerek (AKI) po zabiegach chirurgicznych, w tym operacjach niezwiązanych z sercem. Warto zwrócić uwagę, że szczególnie niebezpieczna może być hipotensja występująca u pacjentów młodszych niż 60 lat, co zostało uwidocznione w badaniach Tang’a i innych (2019).

W tej kwestii duże znaczenie mają także parametry takie jak średnie ciśnienie tętnicze (MAP), które odgrywa kluczową rolę w przewidywaniu wyników klinicznych po operacjach. Utrzymanie odpowiedniego MAP w trakcie zabiegu może znacząco zmniejszyć ryzyko wystąpienia powikłań, takich jak AKI, co potwierdzają wyniki badania Walsha i in. (2013). Należy jednak pamiętać, że ciśnienie tętnicze to tylko jeden z wielu czynników wpływających na zdrowie nerek pacjenta w okresie okołooperacyjnym.

Oprócz obniżenia ciśnienia tętniczego, na funkcję nerek mogą wpływać również inne czynniki hemodynamiczne. Zbyt wysoka centralna ciśnienie żylne, jak wykazano w badaniach takich jak te prowadzone przez Damman’a i współpracowników (2009), może również prowadzić do pogorszenia funkcji nerek. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na znaczenie odpowiedniego zarządzania przepływem krwi i optymalizacji objętości płynów w trakcie operacji, co może wspierać utrzymanie prawidłowej perfuzji nerek.

Należy również podkreślić, że oprócz samej hipotensji, na rozwój AKI może wpływać również stosowanie płynów infuzyjnych. Wyniki badania Karkoutiego i współpracowników (2012) wskazują, że podawanie zbyt dużych ilości płynów w okresie okołooperacyjnym może prowadzić do przeciążenia układu krążenia i zwiększać ryzyko uszkodzenia nerek. Tymczasem badania opublikowane przez Brienzę i in. (2009) sugerują, że lepsze wyniki uzyskuje się, gdy infuzje płynów są odpowiednio dostosowywane do potrzeb hemodynamicznych pacjenta, na przykład poprzez stosowanie metod optymalizacji objętości minutowej serca.

Z kolei istotnym zagadnieniem, które w ostatnich latach zyskało na znaczeniu, jest rola hiperchloremii, czyli podwyższonego stężenia chlorków we krwi. Badania, takie jak te autorstwa McCluskey’a i współpracowników (2013), pokazują, że nadmiar chlorków w organizmie może prowadzić do dalszego pogorszenia funkcji nerek po operacjach. W związku z tym, przy podawaniu płynów infuzyjnych, należy zachować szczególną ostrożność, aby uniknąć nadmiernego stosowania roztworów o wysokiej zawartości chlorków, takich jak sól fizjologiczna.

Kluczowym wnioskiem, który płynie z omawianych badań, jest konieczność ciągłego monitorowania stanu hemodynamicznego pacjenta w trakcie operacji oraz w okresie pooperacyjnym. Dbałość o optymalny przepływ krwi, odpowiednią perfuzję narządów oraz kontrolowanie parametrów takich jak ciśnienie tętnicze, objętość płynów i stężenie elektrolitów jest niezbędna, aby zmniejszyć ryzyko uszkodzenia nerek oraz innych powikłań. Ponadto, w kontekście opieki pooperacyjnej, niezbędne jest także wczesne rozpoznanie jakichkolwiek nieprawidłowości w funkcji nerek, które mogą wymagać szybkiej interwencji medycznej.

Jak rozpoznać i leczyć zespół cieśni brzusznej?

Zespół cieśni brzusznej (ACS) to stan charakteryzujący się podwyższonym ciśnieniem w jamie brzusznej, prowadzącym do uszkodzenia narządów wewnętrznych. Jest to poważne zagrożenie życia, szczególnie u pacjentów z patologiami wewnątrzbrzusznymi lub urazami. W kontekście ciężkich chorób, takich jak niewydolność wątroby czy urazy, zespół cieśni brzusznej może prowadzić do niewydolności nerek i wstrząsu krążeniowego, co zwiększa ryzyko zgonu.

Prawidłowe rozpoznanie ACS opiera się na pomiarze ciśnienia wewnątrzbrzusznego (IAP). U zdrowych osób średnie ciśnienie w jamie brzusznej wynosi 5-7 mm Hg, natomiast w stanach krytycznych może wzrosnąć do 10 mm Hg. W przypadku IAH (hipertensji wewnątrzbrzusznej) wartości przekraczające 12 mm Hg wymagają interwencji. ACS jest rozpoznawany, gdy ciśnienie w jamie brzusznej przekracza 20 mm Hg, a pacjent doświadcza niewydolności narządów, na przykład ostrej niewydolności nerek (AKI). Wartość ciśnienia perfuzji brzusznej (APP), która jest obliczana jako różnica między średnim ciśnieniem tętniczym (MAP) a IAP, jest dodatkowym wskaźnikiem. APP poniżej 60 mm Hg może wskazywać na zespół cieśni brzusznej, choć nie jest konieczne jej użycie do samego rozpoznania.

Wczesne wykrycie IAH i ACS jest kluczowe, ponieważ nierozpoznane stany te prowadzą do wielonarządowej niewydolności. Badania wykazały, że IAH jest niezależnym czynnikiem ryzyka śmierci w stanach krytycznych, a początkowym objawem IAH jest właśnie ostre uszkodzenie nerek. W tym kontekście monitorowanie ciśnienia wewnątrzbrzusznego co cztery godziny w przypadku pacjentów z ryzykiem jest zalecane przez Światowe Towarzystwo Cieśni Brzusznej (WSACS).

Etiologia ACS wiąże się z różnymi czynnikami, które mogą wpłynąć na zgodność (rozciągliwość) jamy brzusznej. Głównymi przyczynami wzrostu ciśnienia w jamie brzusznej są: zmniejszenie compliance (elastyczności) ściany brzucha, zwiększenie objętości zawartości brzusznej (np. w wyniku obrzęków czy tłuszczu trzewnego), a także wzrost ciśnienia w klatce piersiowej. Zmniejszenie compliance przepony, na przykład w wyniku przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP), może także przyczyniać się do przeniesienia ciśnienia na jamę brzuszną. U pacjentów z wymaganiem wentylacji mechanicznej lub z wysokim dodatnim ciśnieniem końcowoskrzydełkowym (PEEP) istnieje ryzyko przeniesienia wysokiego ciśnienia z klatki piersiowej do jamy brzusznej, co dodatkowo pogarsza stan pacjenta.

Patofizjologia ACS jest złożona. Gdy ciśnienie w jamie brzusznej wzrasta, dochodzi do kompresji mikronaczyniowej, zaburzenia przepływu krwi w naczyniach żylnych i tętniczych, co prowadzi do upośledzenia perfuzji narządów wewnętrznych. Wzrost ciśnienia w jamie brzusznej powoduje również ucisk na żyłę główną dolną, co z kolei powoduje dalszą kongestię żylną. Kompresja serca poprzez przeponę prowadzi do pogorszenia wydolności serca, a narządy jamy brzusznej cierpią z powodu ischemii. Te mechanizmy prowadzą do rozwoju niewydolności wielu narządów, w tym nerek.

Diagnostyka IAH i ACS nie opiera się na badaniu klinicznym czy wynikach laboratoryjnych, lecz na systematycznym pomiarze IAP. Badania takie należy przeprowadzać regularnie, zwłaszcza u pacjentów z ryzykiem wzrostu ciśnienia wewnątrzbrzusznego, takich jak osoby po operacjach brzusznych czy osoby z urazami jamy brzusznej. Zgodnie z rekomendacjami WSACS, celem leczenia jest utrzymanie ciśnienia wewnątrzbrzusznego poniżej 15 mm Hg. Przeciwdziałanie nadmiarowi płynów oraz monitorowanie ciśnienia perfuzji brzusznej (APP) są kluczowe w profilaktyce ACS.

W przypadku pacjentów z wysokim ryzykiem wystąpienia ACS lub IAH, wczesna interwencja może zapobiec postępowaniu choroby. Kontrolowanie objętości płynów, unikanie nadmiernej infuzji i stosowanie odpowiednich technik wentylacji mechanicznej są podstawowymi strategiami w zapobieganiu rozwoju zespołu cieśni brzusznej.

Wymiana nerkowa w kontekście zmniejszonej elastyczności mózgu i wzrostu ciśnienia śródczaszkowego

W przestrzeni czaszkowej mieszczą się trzy główne składniki: tkanka mózgowa, płyn mózgowo-rdzeniowy (CSF) oraz krew. Ich łączna objętość pozostaje stała i jest to zgodne z hipotezą Monro-Kelliego. Zgodnie z tą teorią, wzrost objętości któregokolwiek z tych składników prowadzi do zmniejszenia objętości pozostałych, aby zrównoważyć wzrost i utrzymać stałe ciśnienie wewnątrz czaszki. Mechanizmy kompensacyjne pozwalają na częściowe przesunięcie CSF i krwi poza przestrzeń czaszkową, co daje możliwość przyjęcia zwiększonej objętości w obrębie innych składników. Jednakże te mechanizmy mają swoje ograniczenia i mogą zaspokajać tylko niewielkie zmiany objętości. W przypadku powstawania przestrzennych zmian objętości, takich jak krwiak, obrzęk naczyniowy lub cytotoksyczny, czy nadmiar CSF wskutek zablokowanego odpływu, następuje wzrost ciśnienia śródczaszkowego (ICP).

Wzrost ICP może prowadzić do niedokrwienia mózgu, ponieważ wywiera przeciwciśnienie na przepływ krwi do mózgu, ograniczając ciśnienie perfuzji mózgowej (CPP). To z kolei może doprowadzić do obrzęku mózgu lub jejniemi spowodować wklinowanie mózgu. W przypadku pacjentów wymagających terapii nerkozastępczej, zarówno w kontekście zespołu nierównowagi dializowej (DDS), jak i w przypadku innych schorzeń neurologicznych, ryzyko wzrostu ICP jest realnym zagrożeniem. Na przykład, dializowanie pacjentów z obrzękiem mózgu może spowodować dalszy wzrost ICP, zwłaszcza gdy jednocześnie prowadzi się terapię osmotyczną, która zmienia stężenie sodu w surowicy.

Podczas dializoterapii z użyciem ciągłej wymiany nerkowej (CKRT), zwiększone stężenie sodu w płynie dializacyjnym (143-146 mEq/L) oraz obniżenie stężenia wodorowęglanów mogą pomóc w utrzymaniu równowagi elektrolitowej pacjenta, jednakże mogą również nasilić niektóre efekty uboczne. Dlatego też, precyzyjne kontrolowanie stężenia sodu w surowicy, zwłaszcza w kontekście terapii osmotycznej, ma kluczowe znaczenie. Istnieje ryzyko, że gwałtowne spadki stężenia sodu podczas dializ mogą pogorszyć ICP, a to z kolei może prowadzić do poważnych uszkodzeń mózgu. Specjalne podkreślenie wymaga również wstrzyknięcie hipertonicznego roztworu soli (NaCl 3%) w celu utrzymania lub wprowadzenia hipermałonowatości sodu, co w przypadku pacjentów z wcześniej podwyższonym poziomem sodu w organizmie jest niezbędne do kontroli ciśnienia wewnątrzczaszkowego.

Dodatkowo, wśród pacjentów z niewydolnością nerek i zapotrzebowaniem na dializę obserwuje się skłonność do trombocytopenii oraz zaburzeń agregacji płytek krwi, co może pogarszać stan pacjentów z krwawieniami śródczaszkowymi. Pomimo że dysfunkcja płytek jest znana w tym kontekście, istnieje niewiele badań nad metodami jej korekcji u pacjentów z wewnętrznymi krwawieniami. W sytuacjach, gdy konieczne jest przeprowadzenie operacji neurochirurgicznych u pacjentów z takimi zaburzeniami, zastosowanie desmopresyny może pomóc w normalizacji funkcji płytek krwi, chociaż jej działanie nie jest trwałe. Również wysokie ryzyko zakrzepicy żylnej wśród pacjentów z ciężkim uszkodzeniem mózgu oraz dializowanych, wiąże się z używaniem dużych cewników do dostępu naczyniowego, co może jeszcze bardziej obciążyć układ żylny mózgu.

Problematycznym elementem dializoterapii u pacjentów z podwyższonym ICP jest także ryzyko nagłego spadku ciśnienia średniego tętniczego (MAP), który może prowadzić do obniżenia CPP i niedokrwienia mózgu. U pacjentów, którzy zachowują autoregulację mózgową, spadek MAP sprzyja rozszerzeniu naczyń mózgowych, co zwiększa objętość krwi w czaszce i może przyczynić się do dalszego wzrostu ICP.

Kontrolowanie tych czynników w kontekście terapii nerkozastępczej wymaga niezwykle precyzyjnego nadzoru, a strategia leczenia powinna obejmować nie tylko kontrolę stężenia elektrolitów, ale także uwzględnienie indywidualnych potrzeb pacjenta w odniesieniu do potencjalnych zagrożeń związanych z ciśnieniem śródczaszkowym.